Kwiatoterapia u Asi *** część II

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
cherryberry321
200p
200p
Posty: 370
Od: 1 sty 2010, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu- :wit
Ja również dołączam się do zachwytów na twoim ogrodem, a szczególnie cudownie kwitnącym lilakiem i dereniem kwiecistym.
Już się zastanawiam, gdzie znalazłabym dla nich miejsce :wink: Widzę, że twoje zamiłowanie do różowego ma decydujący wpływ na dobór roślin w ogrodzie :tan
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Joasiu, witaj :wit .

Dorotko, taki szczepiony na pniu, wyrosnięty, bo już ośmioletni, rośnie u mojej sąsiadki.
Po prostu cudo! Nie dziwię się, że na niego "chorujesz". Warto na takiego polować.

Camelio, cieszę się zatem, że postanowiłaś się ujawnić :D i dziękuję za miłe słowa.

Lideczko, ano właśnie ... i pomyśleć, że kiedyś nie cierpiałam tego koloru :lol:

Dziś będąc służbowo w Łodzi, zboczyłam nieco z trasy i udałam się na małą wycieczkę do Arboretum w Rogowie.
Warto je zobaczyć ze względu na kwitnące o tej porze Rh, azalie, kłokoczki, kaliny, magnolie, fotergille, ośnieże,
derenie i wiele innych ciekawych roślin dalekowschodniego i amerykańskego pochodzenia.
Jest tam również niesamowita kolekcja klonów palmowych ale te, swoje największe atuty pokażą dopiero jesienią.
Będzie więc okazja do kolejnej wycieczki.
Ogólnie bardzo mi się podobało, choć Arboretum w Przelewicach zrobiło na mnie dużo większe wrażenie.
Zapraszam na krótką fotorelację ze spaceru:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
mmgosik
50p
50p
Posty: 62
Od: 9 lis 2010, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Poznania

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Witam w nowym wątku ! Melduję się i na pewno będę często zaglądać ! Zdjęcia jak zwykle rewelacyjne !
Pozdrawiam Gosia
Awatar użytkownika
cherryberry321
200p
200p
Posty: 370
Od: 1 sty 2010, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu - cudny mialaś spacerek ! Trochę - a nawet dużo więcej niż troche :wink: -tobie zazdroszczę takich widoków i zapachów, bo ja mam bzika na punkcie wąchania. Jak widzę jakieś kwiatki-musze powąchać. A teraz, w maju - natura pisze całą symfonię nutek zapachowych. Szkoda, że nie da się jej utrwalić ......
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Rh cudne, ale ten dereń :roll:
Naprawdę chciałabym go mieć. Tylko gdzie go posadzić?
Awatar użytkownika
katik
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 2 sty 2011, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu super fotki też muszę kiedyś się tam wybrać a dereń i mnie urzekł :D
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

To ostatnie zdjęcie mnie chwyciło za serce.
Wijąca się dróżka.. gdzie prowadzi?
Lubię takie tajemnicze miejsca.
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu Twój ogród to czysta perfekcja. Dopracowany w każdym szczególe. Chylę czoła ;:180
Waciki zachowują się jak pieski, urocze.
Mam do Ciebie pytanie. Czy wiśnia Kanzan kwitnie Ci co roku? Bo moja w tym miała zaledwie kilka kwiatuszków. Kiku-Shidare również. Zastanawiam się czy to wina przymrozków czy może kwitnie intensywnie co dwa lata jak niektóre owocowe drzewa.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Gosik, :wit

Lideczko, ja też uwielbiam pachnące kwiaty. W kalinowym naróżniku mogłabym stać i wąchać godzinami.
Nawet się zastanawiałam czy "zapachowo" wolę maj czy lipiec :D

Gosia napisała:
Naprawdę chciałabym go mieć. Tylko gdzie go posadzić?
w półcieniu Gosiu, w półcieniu :;230

Katik, warto odwiedzać takie miejsca bo to jedyna sposobność obejrzenia wyjątkowo rzadkich roślin.

Aniu Różana, tych dróżek było tam 12 km :D , a ja miałam wolną tylko godzinkę.

Moniko, dziękuję za pochwały ;:170 , jak ja lubę je czytać.
Wiśnie "odpukać" kwitną niezawodnie każdego roku.
Może u Ciebie w momencie zawiązywania się kwiatów przechodził jakiś lodowaty front? Sama nie wiem co może być przyczyną.

W dzisiejszym ogrodzie wszystko kwitnie i pachnie na potęgę. Najbardziej kaliny i lilaki. Zapach wypełnia cały ogród i aż nie chce się z niego wychodzić.
Chciałoby się zacytować Fausta: "trwaj chwilo, jesteś piękna!"
No i kolory! Tak soczystej zieleni nie ma w żadnym innym miesiącu w roku a kwiaty pokazują całą paletę cudownych odcieni.
Zresztą zobaczcie sami:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Asiu, maj to najpiękniejszy miesiąc z tą żywą zielenią i upajającymi zapachami. Podziwiam ptaki w ogrodzie, bażant przepięknie uchwycony, Waciki wręcz królewskie :D
Rogów kiedyś odwiedziłam, faktycznie ciekawa kolekcja dendrologiczna i warto by tam wrócić.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Hmmm... nie wiem czy bardziej podobają mi się widoczki z Rogowa, czy z Twojego ogrodu :roll: Masz wszystko tak pięknie dopracowane, wypielęgnowane, wypieszczone ;:180
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Ależ piękne te Twoje rh. Moje coś w tym roku mizernie. Mają kwiaty, ale chyba są dużo mniejsze niż w zeszłym roku. Czyżbym je za mało nawiozła?
Co to za kalina kwitnie?
Moją wanatabe m. skosił.
No i podziwiam nutkaja.
Dużo większy od mojego, ale zwarta forma zachowana. Mam nadzieję, że mój też taki będzie. Nie wiem, czy go przesadzać na tę nową rabatę, czy zostawić i kupić drugiego, albo może zupełnie innego iglaka? Muszę postawić jakąś formę pionową w tym miejscu, bo strasznie pusto się zrobiło od kiedy modrzew został wycięty.
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Aniu, Asiu, :wit

Gosiu, niestety nie wszystkie Rh dobrze wyglądają. Dreamland stracił wszystkie liście bo nie chciało mi się go okryć.
Na szczęście jeden z nich dość obficie zakwitł co odwraca uwagę od reszty golasów.
Na zdjęciu jest Kalina pagodowa ''Mariesii", moja ulubienica choć nie pachnie ale kwitnie baaardzo długo i ładnie się przebarwia na jesieni.
Nie wykopuj Nutkaja tylko dosadź nowego. To takie malownicze drzewo. Ja je bardzo lubię i mam już 4 :D .
Awatar użytkownika
cherryberry321
200p
200p
Posty: 370
Od: 1 sty 2010, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

Ale widoczki w twoim ogródku ! Same cudeńka w nim rosną. Ja w tym roku przez pracę "zawaliłam" kwiatowy ogródek ;:98
Mimo, że praca nie tak daleko od domu, to jednak czas ucieka, bo zanim zrobię obiadek i inne co nieco- na kwiatuszki mało czasu zostaje. O takim wyglądzie swojego ogródka jak u ciebie -Asiu, moge tylko pomarzyć. Np. od marca nie moge skończyć kawałka ścieżki układanej z kamieni polnych. Na pomoc M. za bardzo nie mogę liczyć, bo ciągle w pracy albo w drodze "z" lub "do".
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Kwiatoterapia u Asi *** część II

Post »

:wit Mam CIĘ!!!! Rogowo niech się schowa!!! U Ciebie, to dopiero jest raj na ziemi. :;230
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”