
Mrówki w warzywach
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Warzywa i proszek na mrówki
Majs
, myślałam o użyciu Decisu, ale się zastanawiam bardzo, ponieważ u mnie mrowisko na mrowisku. Myślisz, że można potraktować towarzystwo Decisem dość mocno? Strasznie dużo mam mrówek, bo ziemia piaszczysta, łatwo im się buduje i nie chcą się wynieść, a straszyłam i przepędzałam na wszelkie znane mi sposoby. Najgorsze jest to, że to, co widać na zewnątrz to jakiś śmieszny ułamek, to co się dzieje na głębokości 30-40 cm, to dopiero jest coś. O ile w trawniku mrowiska mogą denerwować, o tyle w warzywniku są nie do zniesienia, co któreś zlikwiduję, na jego miejsce te małe niezniszczalne maszyny produkują 2 następne. Szok.

Pozdrawiam, Dorota
- leniawka
- 500p
- Posty: 504
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Warzywa i proszek na mrówki
Dzięki Majs za podpowiedź, dokonam zagazowania dziś wieczorkiem, jak cała moja "stonka" pójdzie spać
cantati, u mnie dokładnie jak piszesz, jak kopałam dołki pod pomidory to byłam w szoku, a jakie cholery agresywne, zaraz na szpadel właziły i szukały agresora

cantati, u mnie dokładnie jak piszesz, jak kopałam dołki pod pomidory to byłam w szoku, a jakie cholery agresywne, zaraz na szpadel właziły i szukały agresora

pozdrawiam
Iwona
Iwona
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Warzywa i proszek na mrówki
Kochana, ja jak siałam buraczki, to bardziej Telimenę przypominałam niż siebie samą... Masakra jakaś. I skurczybyki niczego się nie boją 

Pozdrawiam, Dorota
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Warzywa i proszek na mrówki
cantati
Wiesz, że Decis to nie środek ekologiczny.
Czy możesz zastosować, możesz ten preparat został dopuszczony do zastosowania w uprawach warzywniczych. Nalej do otworów, może nie wybijesz wszystkich za pierwszym razem ale chyba lepsze to niż jakieś proszki na mrówki.
Wiesz, że Decis to nie środek ekologiczny.
Czy możesz zastosować, możesz ten preparat został dopuszczony do zastosowania w uprawach warzywniczych. Nalej do otworów, może nie wybijesz wszystkich za pierwszym razem ale chyba lepsze to niż jakieś proszki na mrówki.
brak polskich znaków
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Warzywa i proszek na mrówki
Dzięki Majs, wiem, że nie ekologiczny
Mój problem leży w ilości mrowisk, a co za tym idzie - w ilości środka, jaki musiałabym użyć, by przyniosło to oczekiwany skutek. Na pewnym fragmencie ogrodu mam średnio 1 mrowisko na metr kw.
Czymś muszę się pozbyć tych mrówek, bo z taką ich ilością w symbiozie żyć nie będę
Przeczytałam w międzyczasie etykietki preparatów w granulkach i już wolę Decis. W tym roku po prostu wyłączę ten kawałek ogrodu z uprawy i spróbuję się pozbyć towarzystwa chemicznie, nie ma rady.

Mój problem leży w ilości mrowisk, a co za tym idzie - w ilości środka, jaki musiałabym użyć, by przyniosło to oczekiwany skutek. Na pewnym fragmencie ogrodu mam średnio 1 mrowisko na metr kw.

Czymś muszę się pozbyć tych mrówek, bo z taką ich ilością w symbiozie żyć nie będę

Przeczytałam w międzyczasie etykietki preparatów w granulkach i już wolę Decis. W tym roku po prostu wyłączę ten kawałek ogrodu z uprawy i spróbuję się pozbyć towarzystwa chemicznie, nie ma rady.
Pozdrawiam, Dorota
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Warzywa i proszek na mrówki
cantati
Poczytaj o Decisie, może jednak nie będziesz musiała, zostawiać ziemi odłogiem.
Poczytaj o Decisie, może jednak nie będziesz musiała, zostawiać ziemi odłogiem.
brak polskich znaków
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Warzywa i proszek na mrówki
Czytałam, wiem jaki ma okres karencji i że jest dopuszczony m.in. w warzywnictwie. Tylko nie mam pewności, czy jeśli zastosuję ilość wystarczającą do pozbycia się mrowisk, nadal będzie to bezpieczne?
Pozdrawiam, Dorota
Re: Warzywa i proszek na mrówki
Ja wypowiedziałam mrówkom wojnę. Kilka dni temu zakupiłam target i substral na mrówki (proszek) i obsypałam częśc podwórka którą mrówki wzięły w posiadanie. Mogę potwierdzic, że oba produkty działają jednakowo, mrówki się wyniosły, tudzież
. To było wczoraj. Dziś zaważyłam nowe siedliska, w miejscach gdzie proszku nie sypałam, bo mrówek tam nie było. Jak nie będzie padac, to powtórzę im tę kurację. I tak aż do skutku. Albo ja je, albo one mnie.
PS. Do warzywnika z proszkiem się nawet nie zbliżam.


PS. Do warzywnika z proszkiem się nawet nie zbliżam.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
-
- 50p
- Posty: 90
- Od: 11 lut 2012, o 23:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Warzywa i proszek na mrówki
Ja sypię to co było na początku, proszek. Tego duzo nie trzeba, mrówki to zanoszą królowej, ona umiera i kończy się mrowisko. Jeśli mrowisko jest gdzieś z boku i mam czas, to sobie czasami w tym pogrzebię i jeśli uda się zlokalizować królową to wynoszę do lasu, w lesie mrówki są pożyteczne. Tak na marginesie - kiedyś w doniczce na balkonie znalazłem królową, poobserwowałem - ależ to tępe stworzenie, no, ale oczywiście takiego gościa to nie zabiłem.
-
- 500p
- Posty: 899
- Od: 13 lut 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka
Re: Mrówki w warzywach
Czy mrówki mogą uszkodzić małe sadzonki ogórków?
Re: Mrówki w warzywach
Moim zdaniem mrówki żrą wszystko, więc jak ogórków mają młodych pod dostatkiem, to też zeżrą.
Na początku maja był wysyp mrówek, więc jednego dnia wsypałam całą tubę proszku we wszystkie gniazda. Odnowiły się dopiero teraz, także zacieram rączki na kolejny proszek...
Na początku maja był wysyp mrówek, więc jednego dnia wsypałam całą tubę proszku we wszystkie gniazda. Odnowiły się dopiero teraz, także zacieram rączki na kolejny proszek...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Mrówki w warzywach

Stosował ktoś takie rozwiązanie , ciekawa jestem jak to działa ?
Re: Mrówki w warzywach
U mnie też mrówki przy grządce z marchwią i rzodkiewką. Wysypałam z 5 opakowań proszku do pieczenia, następnego dnia poprawiłam sodą i na razie odpukać efekt zadowalający. Zobaczymy na jak długo. Na razie 1:0 dla mnie.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mrówki w warzywach
Najprostszym sposobem pozbycia się mrówek jest wylanie wrzątku na mrowisko, o ile nie ma tam nic uprawiane.
Ja wypełniam doniczkę ziemią lub kompostem zmieszanym z cukrem i nakładam odwrotnie na mrowisko.
Szybko się do takiej doniczki wprowadzają a kiedy jest pełna podważam łopatą i razem z doniczką wynoszę za ogród, tam wytrzepuję z doniczki.
Można też wysypać zawartość w kompost, mrówki w szybkim tempie doskonale go przerobią a na zimę wyprowadzają się głęboko pod ziemię i zostaje doskonała próchnica.
Dotyczy to tylko czarnych mrówek, bo żółte niestety wydzielają kwas mrówkowy i w takim środowisku nie przeżyje żadna roślina, a nawet młody krzew.
W tym wypadku lepiej zastosować wrzątek i to kilkakrotnie.
Anulab - stosowałam Nemasys miejscowo i owszem działał, ale mrówki wyprowadzały się obok, trzeba by nim pokryć całą działkę, żeby był skuteczny.
I nie działa błyskawicznie, trzeba jakiś czas odczekać.
Ja wypełniam doniczkę ziemią lub kompostem zmieszanym z cukrem i nakładam odwrotnie na mrowisko.
Szybko się do takiej doniczki wprowadzają a kiedy jest pełna podważam łopatą i razem z doniczką wynoszę za ogród, tam wytrzepuję z doniczki.
Można też wysypać zawartość w kompost, mrówki w szybkim tempie doskonale go przerobią a na zimę wyprowadzają się głęboko pod ziemię i zostaje doskonała próchnica.
Dotyczy to tylko czarnych mrówek, bo żółte niestety wydzielają kwas mrówkowy i w takim środowisku nie przeżyje żadna roślina, a nawet młody krzew.
W tym wypadku lepiej zastosować wrzątek i to kilkakrotnie.
Anulab - stosowałam Nemasys miejscowo i owszem działał, ale mrówki wyprowadzały się obok, trzeba by nim pokryć całą działkę, żeby był skuteczny.
I nie działa błyskawicznie, trzeba jakiś czas odczekać.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- 200p
- Posty: 459
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Mrówki w warzywach
Osobiście sprawdzałem na mrówkach gnojówkę zrobioną z wrotycza i rewelacja , a obok pni drzew obsypałem te zgnite patyki i resztki z gnojówki od tego wrotycza i już nie maszerują tysiącami z hodowlą mszyc w liściach , zeszłego roku połowa drzew ledwo rosła przez te mrówki które hodują ogromne ilości mszyc w liściach drzew .
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.