Obornik,kiedy stosować,jak zagospodarować,jak głeboko?

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kaczmar005
200p
200p
Posty: 372
Od: 17 lip 2010, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Obornik

Post »

Stary to znaczy jaki? Ile musi mieć dni, miesięcy?
antoni21
100p
100p
Posty: 111
Od: 20 gru 2010, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Obornik

Post »

Myślę że około jednego roku to wystarczy, lepiej kupić wcześniej i poddać kompostowaniu, pozdrawiam Antoni
"Nie wymagaj od innych tego, czego sam nigdy byś nie zrobił"
pozdrawiam!!!!
Awatar użytkownika
kaczmar005
200p
200p
Posty: 372
Od: 17 lip 2010, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Obornik

Post »

ok dziękuję bardzo za odpowiedź :)
pozdrawiam:)
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Obornik

Post »

kaczmar005 pisze:A co myślicie o oborniku granulowanym jaki można spotkać w sklepach ogrodniczych? Podobno jest bezzapachowy więc można podsypać go także do roślin doniczkowych. 10l takiego obornika to koszt ok 16 zł. Warto zakupić taki granulat?
Czytałam też opinie , że obornik granulowany to zawiera więcej suszonego siana niż obornika.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8172
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Obornik

Post »

Stosowałam 3 rodzaje obornika bydlęcego ze sklepu; ładnych parę lat temu kupiłam coś w rodzaju proszku. To była raczej moczona w gnojowicy, wysuszona i drobniutko pocięta słoma. Przy rozsypywaniu wiatr roznosił po całej działce i nie tylko. Miałam tego pełno we włosach i na ubraniu. Piechotą wracałam parę km do domu, bo do autobusu nie mogłam przecież wsiąść z takim zapaszkiem. Okropnie śmierdziało.
Drugi rodzaj to był suszony (bardzo lekki) granulat, to też mogła być moczona w gnojowicy, suszona, rozdrobniona i sprasowana w granulki słoma.
No i trzeci, ciężki, wilgotny , można by powiedzieć- świeży granulat. I chyba ten ostatni najbardziej mi pasował.
Aby go nie marnować, rozsypywałam tylko w rzędy i mieszałam z ziemią.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
kaczmar005
200p
200p
Posty: 372
Od: 17 lip 2010, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Obornik

Post »

aha ;/ dziękuję za wszystkie rady i opinie :) teraz na pewno zrezygnuję z zakupu tego granulatu, i zainwestuje w kompostownik :)
Gienia1230 ciekawa historia, na pewno nie powtórzę Twoich błędów - dziękuję :)
antoni21
100p
100p
Posty: 111
Od: 20 gru 2010, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Obornik

Post »

Obornik można dodawać też do kompostownika, pozdrawiam Antoni
"Nie wymagaj od innych tego, czego sam nigdy byś nie zrobił"
pozdrawiam!!!!
Awatar użytkownika
sylwik
500p
500p
Posty: 681
Od: 22 lip 2006, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Obornik

Post »

Witam ja też dodaje obornik do kompostownika i bardzo dobrze się sprawdza, pozdrawiam
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Obornik

Post »

Szczerze mówiąc ja nie miałam zastrzeżeń do granulowanego obornika, zarówno bydlęcego, jak i kurzego. Sypki, suszony też stosowałam, ale jak i u Gieni, najmniejszy powiew wiatru roznosi go dookoła, nie jest to zbyt przyjemne. Obecnie mam własne kury, więc do kompostownika dodaję ściółkę z kurzeńcem, trochę też fermentuje na gnojówkę. Obornik koński mam gratis od sąsiadów, wiosną dostają go głównie ziemniaki i pomidory. Warto popytać, może ktoś w okolicy ma konie, czasem naprawdę nie mają co zrobić z nawozem i chętnie się pozbywają bez opłat.
Tomalski
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 31 sie 2010, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Obornik

Post »

Witam, pytam trochę nieśmiało, bo za bardzo w TO nie wierzę, no, ale usłyszałem od znajomego "specjalisty" pewną informację i chciałbym się Was kochani o to zapytać.
Nie chcąc robić bałaganu postanowiłem więc tu.

Mianowicie, znajomy który posiada sporą ilość piesków, które wiadomo co robią na dworze ;:181 ... Powiedział mi że ma wykopany spory dołek w który co jakiś czas wrzuca wszelkie psie nieczystości, miesza z ziemią, przykrywa i potem do ziemi, jako nawóz do trawy drzew itd. Ja osobiście mam nadzieję że nie pod drzewa owocowe ;:14
No właśnie i ja mam na swoim małym ogródku pieska, ale raczej przekonany jestem że lepiej TO wyrzucać niż próbować robić z tego PSI obornik??

Napiszcie proszę co o tym sądzicie, czy ktoś jeszcze próbował, ja póki co idę posprzątać trawnik :)
Pozdrawiam Tomasz.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Obornik

Post »

Tomalski
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 31 sie 2010, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Obornik

Post »

Mariolu, bardzo Ci dziękuję, jak widzę są osoby które są za, ale większość jak i ja przeciw.
Do trawnika, którego mam niewiele, jak i do mojego mini :) zielnika mogę śmiało używać wody z przepłukanego filtra z oczka wodnego , tu nic o tym nie widziałem , ale słyszałem że to super nawóz i nie widzę w tym nic złego.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam Tomasz.
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Obornik

Post »

gienia1230 pisze:Stosowałam 3 rodzaje obornika bydlęcego ze sklepu; ładnych parę lat temu kupiłam coś w rodzaju proszku. To była raczej moczona w gnojowicy, wysuszona i drobniutko pocięta słoma. Przy rozsypywaniu wiatr roznosił po całej działce i nie tylko. Miałam tego pełno we włosach i na ubraniu. Piechotą wracałam parę km do domu, bo do autobusu nie mogłam przecież wsiąść z takim zapaszkiem. Okropnie śmierdziało.
Drugi rodzaj to był suszony (bardzo lekki) granulat, to też mogła być moczona w gnojowicy, suszona, rozdrobniona i sprasowana w granulki słoma.
No i trzeci, ciężki, wilgotny , można by powiedzieć- świeży granulat. I chyba ten ostatni najbardziej mi pasował.
Aby go nie marnować, rozsypywałam tylko w rzędy i mieszałam z ziemią.
Czy mogłabym prosić o jakieś namiary na ten "wilgotny"??(jakiej firmy, albo gdzie go szukać).
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8172
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Obornik

Post »

Lobuzko, pojęcia nie mam z jakiej firmy był ten obornik a kupiłam w sklepie ogrodniczym i chyba mi się udało, bo jak za tydzień pojechałam po drugie opakowanie to już go nie było.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Obornik

Post »

Mimo wszystko dziękuję, będę się rozglądać :) .
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”