Witam Wszystkich!
Sesja na studiach już prawie zakończona więc mogę spokojnie wrócić na Forum nie myśląc o nauce
Iwono - moje myśli także krążą wokół wiosny. Już chciałoby się spojrzeć na piękne zdjęcia budzących się roślin. Myślę, że pod koniec lutego ujrzymy już pierwsze zwiastuny wiosny przebiśniegi a może nawet ciemierniki.
Grażynko - ja również nie mogę doczekać się kiedy panda i ptak znowu się obudzą. Liczę na to, że w tym roku będą jeszcze piękniejsze niż rok temu. Natomiast rabata w półcieniu (w sąsiedztwie świerków) jest wielką niewiadomą. Nie wiem czego się po niej spodziewać. Czy odmiany będą zgodne z tymi zamówionymi

Czy wszystkie rośliny obudzą się po zimie

Czy ilość światła będzie odpowiednia dla tulipanów i krokusów

Liatra mi się tam nie udała i jesienią musiałem ją przesadzić na inne miejsce. Jak będzie z moimi jesiennymi nasadzeniami - pożyjemy zobaczymy...
aguskac - hiacynty na parapecie to świetna namiastka ogrodu. Osobiście nie miałem jeszcze ani jednego, ale zapewne to się zmieni. A chcąc zrobić hiacyntową rabatę to już chyba muszę zacząć zbierać fundusze na jesień
Sure - moja wiosna będzie w marcu bo dopiero wtedy będzie ja widać w moim ogrodzie. Przed tym miesiącem jakoś nie czuję stu procentowej wiosny.
Skorpion - ważne aby ta powracająca zima była zawsze ze śniegiem bo dzięki temu nasze rośliny maja większe szanse na prawidłowy rozwój. A co do zakupów roślin na Allegro to jakoś nie jestem przekonany. Książki owszem ale rośliny raczej wolę kupować w sprawdzonych sklepach.
A oto moje subiektywne spojrzenie na sklepy internetowe z roślinami:
Florexpol - jest to pierwszy sklep internetowy z roślinami, w którym zrobiłem zakupy. Gdyby nie darmowy katalog pewnie bym na niego nie trafił. A teraz do rzeczy. Kolorowe obrazki w katalogu powodują, że mamy ochotę coś kupić - ze mną nie było inaczej. Wiosną 2009 roku przejrzałem ofertę i wybrałem sobie:
lilię azjatycką Black Out, lilie wspaniałą Black Beauty, lilię orientalną Triumphator, dwie sasanki: biała i czerwoną, wisiterię Pink Ice, piwonię Sorbet, floksa szydlastego niebieskiego, zawilce De Caen, trytomę, tamaryszka czteropręcikowego i cyklamena dyskowatego. Paczka przyszła stosunkowo szybko. Gdy ją otworzyłem byłem połowicznie zadowolony. Owszem wszystko się zgadzało, ale niektóre rośliny wymagały szybkiej opieki. Ogromnym plusem jest fakt, że prawie wszystkie były w pojemnikach z ziemią, co spowodowało, że po kilku dniach wyglądały znacznie lepiej. Z perspektywy czasu wiem, że nie było źle. Do dzisiaj rosną wszystkie zakupione rośliny poza cyklamenem dyskowatym. Wydaje mi się, że jego bulwę dostałem za bardzo przesuszoną i dlatego nie przetrwała. Wszystkie odmiany roślin zgadzają się z tymi, które zamawiałem. Uważam, że jesienią nie warto tam robić zakupów bo mają mocno ograniczony wybór a ceny nie są kuszące.
Ogólna ocena: 7/10
Cebule.pl - na ten portal trafiłem dzięki reklamie w "Działkowcu" i bardzo się z tego powodu cieszę. Jesienią 2009 roku miałem w głowie pomysł na rabatkę ze zwierzętami. Z racji tego, że krokusy są moimi ulubionymi roślinami cebulowymi to wybór padł na nie. Oferta na
http://www.cebule.pl była tak duża i interesująca, że zdecydowałem się na zakupy. Wybór padł na
krokusy odmian
Ard Schenk, Fuscotincus, Pickwick, Romance, Ruby Giant - większość zakupiona w gigapakach. Ponadto kupiłem
tulipany: Canasta, Estella Rijnveld; narcyzy: Ice King i Tahiti;irysy Reticulata i puszkinię libańską. Wiosną mogłem zweryfikować zakupy i okazało się, że otrzymałem 100% zgodnych odmianowo roślin. Dzięki temu postanowiłem, że z kilkoma Forumowiczami płci pięknej zrobię zakupy także o tej porze roku. Zakupiłem dwie funkie: Brim Cup i Gold Standard - kłącza tej drugiej można było podzielić na dwa, pustynnika, obrazki włoskie, krwawnika Red Velvet. Wszystko poza pustynnikem "żyje" w moim ogrodzie. Jesienią 2010 zamówiłem zawilca greckiego, psi zęba, kamasję i narcyza Apricot Whirl. Uważam, że ta firma jest godna polecenia. Dodatkowo stali klienci otrzymują 7% rabatu. Jeśli ktoś chce to mam kod rabatowy na wiosenne zakupy i mogę komuś przekazać bo zakupy robiłem w innym sklepie. Minus za brak katalogu i nie do końca ostre zdjęcia (ale to niewiele zmienia).
Ocena ogólna: 8,5/10
Świat Cebul - sklep znalazłem jesienią zeszłego roku, dzięki konkursowi na zdjęcia tulipanów (który wygrała nasza Basia - basjak). Za udział otrzymałem 10% zniżki na wszystkie rośliny. To zachęciło mnie do zakupów, dzięki którym poszerzyłem nową rabatkę w półcieniu. Są to
przebiśnieg Plenus, krokus Prins Claus i jesienny zontus (miał być różowy a wyszedł fioletowy C.specious),
hiacynt wschodni "Woodstock"tulipany Kaufmanna Johann Strauss, klusjusza, Ollioules, Lingerie, Weber's Parrot, szachownica cesarska Rubra Maxima, zimowit Pleniflorum (okazał się zwykłym pojedyńczym),
lilia orientalna Garden Party, mieczyk pospolity, cebulica syberyjska, kokorycz pusta i stenbergia. Na moje życzenie przesłano katalog mnie i mojej cioci. Ciekaw jestem jakie będą zgodności roślin kwitnących wiosną. Na kredyt zaufania zrobiłem zakupy również teraz. Jaki to rośliny napiszę następnym razem. Jeżeli ktoś potrzebuje katalogu to można spokojnie pisać do Pani Patrycji. Ogromnym plusem jest fakt, że do raz złożonego zamówienia można spokojnie dodawać kolejne rośliny. Wszystkie łączone są w jedną przesyłkę i nie trzeba kilka razy płacić za przesyłkę (o ile oczywiście zamówienie nie zostanie zrealizowane).
Ogólna ocena: 7,5/10
Starkl- bardzo dawno już u nich nie zamawiałem. Dawno temu dostawałem od nich katalogi, ale najwyraźniej przenieśli się na inny rynek. Dopiero w zeszłym roku ponownie natrafiłem na tą firmę dzięki reklamie w "Działkowcu". Przejrzałem wtedy ofertę i spodobała mi się jedna roślina. Była to
Rudbekia ´Cherry Brandy´ http://www.starkl.pl/view/p-1026/Szczeg ... 388_053410 Z tego co kojarzę zamówił ja Adrian89. Nie będę oceniał tego sklepu bo nie mam współczesnych doświadczeń.
DutchGardens- niedawno otwierając skrzynkę znalazłem katalog tej firmy. Zaskoczyło mnie to bo nie zamawiałem takiego katalogu, ale z wielka chęcią go przejrzałem. Uważam, że firma ta zupełnie niedostosowała się do polskiego rynku. Ceny wywindowane w kosmos. Chociaż nie powiem, że nic mi się tam nie spodobało. Owszem
jeżówka "Hot Papaya", bez pospolity "Sensation", paciorecznik "Pink Sunbrust", krwiowiec kanadyjski i żurawka "Caramel" są piękne ale nie mam na tyle pieniędzy, żeby wydawać na nowinki fortunę. Poczekam jeszcze rok. Może wtedy ceny spadną w dół, a może inne sklepy poszerzą swój asortyment o te roślinki. Podobnie jak w poprzednim przypadku nie będę oceniał sklepu nie mają z nim doświadczeń.