Magiczny zakątek dwostr cz.2
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Ładny ten kielisznik, ale słyszałam, że ma ekspansywne korzenie.
U Ciebie też?
U Ciebie też?
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Witajcie Kochani!
Miło mi Was gościć.
Halinko, dziękuję ,że wpadłaś i za dobre słowo
Stasiu dziękuję! Zapraszam częściej!
Aniu, kielisznik miałam dopiero jeden sezon w moim ogrodzie i nie zauważyłam ,żeby się zbytnio rozpychał.A musiał sobie biedny nieźle radzić ,bo konkurencję miał wielką-rósł w towarzystwie wilca jednorocznego,nasturcji groszku pachnącego i...jeszcze dyni ozdobnej (kupiłam taka mieszankę pnącą). W tym roku tego błędu już nie popełnię i będzie rósł solo na tym samym metalowym łuku przed wejściem do piwniczki. .O tej porze jeszcze nic nie wiadomo jak sobie poradził .
Czytałam u kogoś na forum ,że kielisznik to taki wędrowiec i pojawia się to tu,to tam.Ja jeszcze tego o swoim nie mogę powiedzieć-może mój bardziej domator?
Zima znów powróciła wobec tego trochę westchnień za cieplejszymi klimatami:





Miło mi Was gościć.
Halinko, dziękuję ,że wpadłaś i za dobre słowo

Stasiu dziękuję! Zapraszam częściej!
Aniu, kielisznik miałam dopiero jeden sezon w moim ogrodzie i nie zauważyłam ,żeby się zbytnio rozpychał.A musiał sobie biedny nieźle radzić ,bo konkurencję miał wielką-rósł w towarzystwie wilca jednorocznego,nasturcji groszku pachnącego i...jeszcze dyni ozdobnej (kupiłam taka mieszankę pnącą). W tym roku tego błędu już nie popełnię i będzie rósł solo na tym samym metalowym łuku przed wejściem do piwniczki. .O tej porze jeszcze nic nie wiadomo jak sobie poradził .
Czytałam u kogoś na forum ,że kielisznik to taki wędrowiec i pojawia się to tu,to tam.Ja jeszcze tego o swoim nie mogę powiedzieć-może mój bardziej domator?

Zima znów powróciła wobec tego trochę westchnień za cieplejszymi klimatami:







Serdecznie pozdrawiam Danuta
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Nooo...wspaniały ten kielisznik
...hehehe...wiedziałam czego chciałam
Faktycznie...szybko rośnie....




Faktycznie...szybko rośnie....


Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
witam . Fajna wiosna w Twoim ogrodzie- forsycja , narcyze ,tulipany,bez, nowe przyrosty na choince . Jeszcze kilkadziesiąt dni i tak będzie
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Grażynko mnie też od razu wpadł w oko i mimo,że nic o nim nie wiedziałam,szybko złożyłam zamówienie.Teraz nie żałuję,myślę ,że i Ty będziesz zadowolona, tylko troszkę trzeba jeszcze poczekać.
Stasiu to trzymam za słowo!(tyle tylko,że kilkadziesiąt to też 99!
powiedz,że o takiej liczbie nie myślałeś)
Stasiu to trzymam za słowo!(tyle tylko,że kilkadziesiąt to też 99!

Serdecznie pozdrawiam Danuta
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu
nacieszyłam oczy ślicznymi fotkami i poczułam wiosnę 


- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 856
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Witaj Danusiu o poranku
Trafiłam do Ciebie przez przypadek i niezmiernie się z tego cieszę!
Bardzo podoba mi sposób, w jaki łaczysz rośliny. jest smaczno i błogo...
Danusiu, nie znam Twojego ogrodu, ale patrząc uważnie na tło roślinek, dostrzegłam to co stanowi o uroku Twojego ogrodu - błyskajacy staw, kamienną ścieżkę, stare drzewa i duuuzo przestrzeni.
A na dokładkę zobaczyłam roślinkę, której nigdy wcześniej nie widziałam! Ten kielisznik jest przepiękny! Idealny kolor, wspaniała żywotność - no i 'robi drugie piętro' w ogrodzie
Już zapisałam na liście zakupów. Powiedz mi tylko - proszę- cóż to stworzenie lubi?
Pozdrawiam serdecznie - Ula

Trafiłam do Ciebie przez przypadek i niezmiernie się z tego cieszę!

Danusiu, nie znam Twojego ogrodu, ale patrząc uważnie na tło roślinek, dostrzegłam to co stanowi o uroku Twojego ogrodu - błyskajacy staw, kamienną ścieżkę, stare drzewa i duuuzo przestrzeni.
A na dokładkę zobaczyłam roślinkę, której nigdy wcześniej nie widziałam! Ten kielisznik jest przepiękny! Idealny kolor, wspaniała żywotność - no i 'robi drugie piętro' w ogrodzie

Pozdrawiam serdecznie - Ula
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Witajcie Kochani!Dziękuję Wam za odwiedziny i zapraszam na kolejne wspominki minionego lata!
Halinko,cieszę się z Twoich odwiedzin
.Już niedługo będziemy cieszyć się wiosną w realu...obiecuję
Stasiu,to już zdecydowanie lepiej brzmi a może uda nam się jeszcze troszkę "utargować"
?
Witaj Urszulko! Bardzo miło mi powitać u mnie nową "forumową duszyczkę" Cieszę się ,że mnie znalazłaś.
Ulu, Twoje pochwały są miodem na moje serducho
W moim ogrodzie ciągle coś zmieniam (jak zauważyłam ,to każdy z nas tak ma) nieraz efekty są zadowalające ale częściej nie ,wobec tego nadal "tworzę" swój ogród.
Rzeczywiście staw,na który zwróciłaś uwagę pomaga mi w uzyskiwaniu klimatu niektórych kompozycji, niestety to staw sąsiadów i może być jedynie tłem (ale za to jakim) moich rabatek.
Co do kielisznika to z moich jedno sezonowych ,co prawda, obserwacji wynika,że to "stworzenie" nie jest tak bardzo wymagające,zadowoli się dosyć słonecznym lecz wilgotnym miejscem.Wiosną dałam mu trochę wieloskładnikowego nawozu, jak było sucho podlewałam ...i to wsio
Urszulko,musiałam edytować ten post,bo najpierw odpowiedziałam,a później dopiero wskoczyłam do Ciebie.Teraz napiszę Ci tylko tyle -dzisiejszy wieczór zarezerwowałam dla Twojego ogrodu i wiem,że to będzie baaardzo przyjemny wieczór.
Tylko natura potrafi tak fantazyjnie malować

Moja pierwsza nie czerwona różyczka "westerland"-bardzo ją lubię...

A nazwę tej roślinki ciągle zapominam...sprekelia

...i mój nowy nabytek bezproblemowy (odpukać) Purpurea Plena Elegans

Halinko,cieszę się z Twoich odwiedzin


Stasiu,to już zdecydowanie lepiej brzmi a może uda nam się jeszcze troszkę "utargować"

Witaj Urszulko! Bardzo miło mi powitać u mnie nową "forumową duszyczkę" Cieszę się ,że mnie znalazłaś.
Ulu, Twoje pochwały są miodem na moje serducho

W moim ogrodzie ciągle coś zmieniam (jak zauważyłam ,to każdy z nas tak ma) nieraz efekty są zadowalające ale częściej nie ,wobec tego nadal "tworzę" swój ogród.
Rzeczywiście staw,na który zwróciłaś uwagę pomaga mi w uzyskiwaniu klimatu niektórych kompozycji, niestety to staw sąsiadów i może być jedynie tłem (ale za to jakim) moich rabatek.
Co do kielisznika to z moich jedno sezonowych ,co prawda, obserwacji wynika,że to "stworzenie" nie jest tak bardzo wymagające,zadowoli się dosyć słonecznym lecz wilgotnym miejscem.Wiosną dałam mu trochę wieloskładnikowego nawozu, jak było sucho podlewałam ...i to wsio

Urszulko,musiałam edytować ten post,bo najpierw odpowiedziałam,a później dopiero wskoczyłam do Ciebie.Teraz napiszę Ci tylko tyle -dzisiejszy wieczór zarezerwowałam dla Twojego ogrodu i wiem,że to będzie baaardzo przyjemny wieczór.
Tylko natura potrafi tak fantazyjnie malować

Moja pierwsza nie czerwona różyczka "westerland"-bardzo ją lubię...

A nazwę tej roślinki ciągle zapominam...sprekelia

...i mój nowy nabytek bezproblemowy (odpukać) Purpurea Plena Elegans

Serdecznie pozdrawiam Danuta
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
To ja chyba też mam taki powojnik jak Twój z ostatniej fotki .
Czy Twój też ma bardzo maleńkie kwiatuszki .
Nawet nie pamiętam ,gdzie swojego kupiłam i pod jaką nazwę ,a może bez nazwy
Kielisznik nieźle się prezentuje . :P
Muszę się gdzieś za nim rozejrzeć .Czy wysiewa się wprost do gruntu ,a może sadzonki można gdzieś kupić . 
Czy Twój też ma bardzo maleńkie kwiatuszki .

Nawet nie pamiętam ,gdzie swojego kupiłam i pod jaką nazwę ,a może bez nazwy


Kielisznik nieźle się prezentuje . :P


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25217
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu, przyszłam wstawić fotkę ostróżki, a tu widzę nowy wątek.
Gdzieś mi się zgubiłaś w powiadomieniach.
Pisałaś, że kielisznik to roslina jednoroczna.
Czy zebrałaś nasionka, czy zrobiłas jakąś sadzonkę?
A może mi się pokićkało i chodziło Ci o to, że u Ciebie rosnie dopiero rok.
A oto moja ostróżka

Gdzieś mi się zgubiłaś w powiadomieniach.
Pisałaś, że kielisznik to roslina jednoroczna.
Czy zebrałaś nasionka, czy zrobiłas jakąś sadzonkę?
A może mi się pokićkało i chodziło Ci o to, że u Ciebie rosnie dopiero rok.
A oto moja ostróżka

- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Witaj Jolu, rzeczywiście ten powojnik ma bardzo maleńkie kwiatuszki ale za to długo trzymają się na pędzie,mam nadzieję ,że jak się roślina rozrośnie to będzie ich więcej.
Kochanie,jeśli tylko kielisznik dobrze zniesie zimę,to będę go dzieliła a wtedy dam Ci znać.
Małgosiu dziękuję Ci za zdjęcie ostróżki ,mimo,że nie bordowa to i tak pięknie się prezentuje.Ja mam tylko niebieskie,więc każdy inny ich kolor jest dla mnie niespotykany.
Kielisznik jest byliną ale taką ,która na zimę zamiera i dopiero wiosną wypuszcza nowe pędy.O nasionkach nie pomyślałam ale jak tylko będzie możliwość (czyt. jak roślina dobrze przeżyje zimę, bo nie chciałabym dzielić skóry na niedźwiedziu) to oczywiście porobię sadzonki i będę o Tobie pamiętała.
Kochanie,jeśli tylko kielisznik dobrze zniesie zimę,to będę go dzieliła a wtedy dam Ci znać.
Małgosiu dziękuję Ci za zdjęcie ostróżki ,mimo,że nie bordowa to i tak pięknie się prezentuje.Ja mam tylko niebieskie,więc każdy inny ich kolor jest dla mnie niespotykany.
Kielisznik jest byliną ale taką ,która na zimę zamiera i dopiero wiosną wypuszcza nowe pędy.O nasionkach nie pomyślałam ale jak tylko będzie możliwość (czyt. jak roślina dobrze przeżyje zimę, bo nie chciałabym dzielić skóry na niedźwiedziu) to oczywiście porobię sadzonki i będę o Tobie pamiętała.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25217
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Dziękuję bardzo.
Ja też uwielbiam te inne ostróżki. Nie mam jeszcze białej. Też chciałabym ją zdobyć.
Czy słyszałaś może, że po jakimś czasie ostróżki zamiwrają?
Mnie się coś takiego przytrafiło z moją granatową. Mam nadzieję, żę drugi jej egzemplarz przetrwał.

Ja też uwielbiam te inne ostróżki. Nie mam jeszcze białej. Też chciałabym ją zdobyć.
Czy słyszałaś może, że po jakimś czasie ostróżki zamiwrają?
Mnie się coś takiego przytrafiło z moją granatową. Mam nadzieję, żę drugi jej egzemplarz przetrwał.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
WITAJ DANUSIU
Ja też uwielbiam ostróżki. Co trzy lata kupuję nasiona i wysiewam i czasami
trafia mi się naprawdę cudowny egzemplarz.
Ja też uwielbiam ostróżki. Co trzy lata kupuję nasiona i wysiewam i czasami
trafia mi się naprawdę cudowny egzemplarz.