Mój zbiór kłujących osobników
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Ja ostatnio przeszłam samą siebie - gdy przez tel. usłyszałam, że bliska mi osoba kupiła "kwitnącego" kaktusa i to jeszcze na czerwono - rzuciłam na dzień dobry wiązankę o silikonie i takich tam. Dopiero po godzinie doszło do konsensu, że chodzi o szczepione g.michanovichii....
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Mi też ludzie zadają idiotyczne pytania na temat tego gymnola. Formy bezchlorofilowe bardzo różnią się przecież od podkładki która jest zielona. Myślą, że barwny twór (w tym przypadku gymnol) to kwiat podkładki... Idiotyczna sprawa... Czasami mnie to wręcz wnerwia, albo podam inne przykłady pytań:
Masz kwitnące kaktusy?
Czy kaktusy kwitną?
Te kwiatki na kaktusach to są sztuczne, dolepiane?
Po co Ci te kaktusy?
Po co ci tyle kaktusów?
Hodujesz na sprzedaż?
LUDZIE DAJTA SPOKÓJ DO CHOLERY, tak im odpowiadam i tłumaczę w nerwach kwestię. Jak ktoś się na mnie obrazi jak zaczynam rzucać mięsem to nie moja wina. Niech zadaje sensowne pytania, a nie jakieś głupoty.
Pozdrawiam!
Masz kwitnące kaktusy?
Czy kaktusy kwitną?
Te kwiatki na kaktusach to są sztuczne, dolepiane?
Po co Ci te kaktusy?
Po co ci tyle kaktusów?
Hodujesz na sprzedaż?
LUDZIE DAJTA SPOKÓJ DO CHOLERY, tak im odpowiadam i tłumaczę w nerwach kwestię. Jak ktoś się na mnie obrazi jak zaczynam rzucać mięsem to nie moja wina. Niech zadaje sensowne pytania, a nie jakieś głupoty.
Pozdrawiam!
Pozdrawiam, Darek.
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Nie wiem ja jakoś się nie mogę przekonać do tych szczepionych Gymnocalycium 

- chromat
- 1000p
- Posty: 1317
- Od: 29 gru 2010, o 15:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Ja na co dzień pracuje z "ludźmi" i powiem ci tak, że za dużo się przejmujesz tymi głupotami. Często ludzie faktycznie zadają głupie pytania ale to bardziej z nie wiedzy i ciekawości.darekcn42 pisze:Mi też ludzie zadają idiotyczne pytania na temat tego gymnola. Formy bezchlorofilowe bardzo różnią się przecież od podkładki która jest zielona. Myślą, że barwny twór (w tym przypadku gymnol) to kwiat podkładki... Idiotyczna sprawa... Czasami mnie to wręcz wnerwia, albo podam inne przykłady pytań:
Masz kwitnące kaktusy?
Czy kaktusy kwitną?
Te kwiatki na kaktusach to są sztuczne, dolepiane?
Po co Ci te kaktusy?
Po co ci tyle kaktusów?
Hodujesz na sprzedaż?
LUDZIE DAJTA SPOKÓJ DO CHOLERY, tak im odpowiadam i tłumaczę w nerwach kwestię. Jak ktoś się na mnie obrazi jak zaczynam rzucać mięsem to nie moja wina. Niech zadaje sensowne pytania, a nie jakieś głupoty.
Pozdrawiam!

Ja na takie pytania odpowiadam krótko i rzeczowo z uśmiechem, jak ktoś faktycznie chce się czymś interesować to mówię więcej. Nie ma czym się przejmować, wiedza kaktusowa czy ogólnie pojęta botaniczna jest w społeczeństwie niska i stąd często takie pytania. Szkoła, która powinna rozwijać zainteresowania tylko przygotowuje do egzaminów np. maturalnych. Ja dopiero jak byłem na studiach to miałem dostęp do tego co mnie interesowało wtedy. A teraz też mam głupie pytania na co dzień w pracy w stylu " czy ten odkurzacz (/...do liści w domyśle../) wciągnie mi wszystkie śliwki


Szczepione gymno to po prostu dobry produkt marketingowy, bo kolorowy, bo długo postoi, i rzuca się w oczy, więc go łatwo sprzedać. Tak było i będzie

Pozdrawiam Krzysiek
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2630
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Szczepione gymno nie jest takie znowu złe, ale tylko żółte i czerwone. Ale nie na hylocereusie. I żeby się udało doprowadzić je do kwitnienia ;).
Wkurzają mnie za to te różowe. Po jaką cholerę (i jakim cudem) wyprodukowali takie paskudztwo?
Wkurzają mnie za to te różowe. Po jaką cholerę (i jakim cudem) wyprodukowali takie paskudztwo?
Pozdrawiam, Aleksander
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój zbiór kłujących osobników
A jest i różowe ja chyba takiego nie widziałem?
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Mam różowe. Jak ktoś będzie chciał, to chętnie podzielę się odrostami na wiosnę.
Pozdrawiam, Darek.
- bartii9512
- 500p
- Posty: 857
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Ja mam gymno 2 w 1 (żółto czerwone) chyba spodobałoby ci się Alku, co nie? Żółte i czerwone też mam, ale to czerwono żółte jest najlepszeSzczepione gymno nie jest takie znowu złe, ale tylko żółte i czerwone

Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2630
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Moje czerwone wypuszcza szczepki czerwono-pomarańczowe ;).
Pozdrawiam, Aleksander
- Provitamina
- 100p
- Posty: 136
- Od: 28 lis 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Dzisiaj zajrzałam do piwnicy, by sprawdzić jak się mają moje kaktusy...
I ku mojemu zdziwieniu okazało się, ze brakuje jednego osobnika...
Jakiś gryzoń pożarł moją Rebucją!!!
Zaczynam sie obawiać o moje pozostałe kaktusy....
I ku mojemu zdziwieniu okazało się, ze brakuje jednego osobnika...
Jakiś gryzoń pożarł moją Rebucją!!!

Zaczynam sie obawiać o moje pozostałe kaktusy....
Pozdrawiam
Agnieszka

- bartii9512
- 500p
- Posty: 857
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Kup trutkę na myszy jakąś łapkę postaw i sprawa załatwiona 

Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- Provitamina
- 100p
- Posty: 136
- Od: 28 lis 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Nigdy bym nie przypuszczała, ze mysz jest w stanie zjeść kaktusa...Ale widać bardzo jej smakował, bo zostały po nim tylko korzenie... 

Pozdrawiam
Agnieszka

- bartii9512
- 500p
- Posty: 857
- Od: 30 mar 2010, o 18:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krotoszyn
Re: Mój zbiór kłujących osobników
No pewnie że gryzonie wcinają kaktusy i sukulenty
mój chomik lubi liście grubosza, kiedyś mi zwiał z klatki i przez 4 dni żywił się tylko tymi liśćmi.

Moje kaktusy | Pozdrawiam, Bartosz.
- Provitamina
- 100p
- Posty: 136
- Od: 28 lis 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety
Re: Mój zbiór kłujących osobników
Hehe
Gryzonie to cwane bestie
No nic...koniec rozpaczy, będę musiała uzupełnić kolekcję o ten okaz i na pocieszenie o jeszcze kilka innych 



Pozdrawiam
Agnieszka
