Każdą
Konferencja nie jest obowiązkowa, ja nie mam i nie zamierzam
dobry zapylacz ale Bonkreta równie dobry, w każdym razie dla Faworytki. Dicolor podejrzewam też.
Dicolor jest smakowita i daje się przechować, choć jesienna. W piwniczce zwykłej leży lepiej niż Konferencja, nawet miesiąc dłużej, grudzień. Podają że odporna na mróz (nie potwierdzę), parcha nie łapie. Jest pochodną Bonkrety.
Bonkreta Williamsa jest letnia, na mróz wrażliwa (ale mnie rośnie), nie choruje. Dla mnie smaczniejsza nawet od Faworytki, nieco później od niej dojrzewa.
Generał Leclerk jest pochodną Komisówki, bardzo smaczna gruszka, duża, na parch nie choruje chyba, na mróz - średnio odporny (jak Bonkreta), jesienny, też się przechowuje.
Czym jest Bera Zwykła - jak wspomniałem, nie wiem. Jak się sprawdza w okolicy to tez można brać.
Podsumowując - zamiast Konferencji można Dicolor albo Generał, zamiast Faworytki - Bonkreta, parka zapylać się będzie.
Grusza japońska - zależy co za odmiana, ale jest to inna para kaloszy, inny gatunek, inny smak. Znów - skoro tam maja to pewnie sprawdzona w lokalnym klimacie odmiana, czemu nie? Ale to dodatek. Owoc mały, soczysty (czytaj - wodnisty), zwykle kwaskowo-orzeźwiający. Nic szczególnego, coś dla rozmaitości, do schrupania na świeżo z drzewa; niektórzy bardzo lubią a inni nie... Zapyli się od zwykłych grusz, nie choruje, choć trochę przymarza, małe rośnie. Mieć sobie sobie można. Ja mam dwie
Pigwy - polecam, teoretycznie nieodporne na mrozy, ale... u mnie ostatnimi laty grusze obrywają, ba, jabłkom pąki wymarzły i owoce raz są raz nie ma - a pigwy obficie i corocznie
Zależy jakie odmiany, znów - jeśli się tam sprawdzają, można brać. Radzę sadzić szczepieniem pod ziemię (tak z 10 cm nawet), najlepiej na początek w zagłębienie (jeśli nie zarosło jeszcze miejsce szczepienia) i obsypać na zimę czymś przepuszczalnym, jak nie piaszczystą ziemią to jakąś ściółką. W razie czego odmiana pod ziemią nie zmarznie i odbije. Można bo i tak szczepione są też na pigwach.
Oczywiście brać dwie odmiany, dla zapylania. Jeśli ustalisz jakie to odmiany, daj znać.
a grusza japońska i pigwa to gatunki, nie odmiany. Wypadałoby wiedzieć co zacz. Chyba że to odmiany "siewka spod płota"... 
