
Próbuję przezimować kilka komarzyc i jest z nimi coraz gorzej:
1 -sza stoi w kuchni, widno, temperatura około 24-26 stopni, schnie, z dnia na dzień jest coraz gorzej, liście opadły w ciągu 2 dni, podlewam
2-ga stoi w pokoju, widno, południowe okno, temperatura około 25 stopni, liście spadły i schnie, podlewam
3-cia stoi na strychu, ma bardzo dużą donicę, półmrok, temperatura 14-16 stopni, widać że trzyma się lepiej od tych z pokoju i kuchni, ma jeszcze listki ale też podsycha, podlewam
4-ta też na strychu, mała doniczka, półmrok, temperatura 14-16 stopni, schnie i opadły wszystkie liście, podlewam
5-ta też na strychu, wszystko tak samo jak z 3-cią ale mniej podlewam, nie widzę różnicy miedzy tą a 3-cią
Zastanawiam się czy jeszcze im nie obniżyć temperatury, np. do 10 stopni, czy to pomoże w przezimowaniu