Guzikowiec zachodni (Cephalanthus occidentalis) -wymagania,uprawa,cięcie
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Dość ładnie zakwitł mi w tym roku guzikowiec, niestety trochę mnie rozczarował - nie widziałem ze tak krótko kwitnie. Po rozkwitnięciu brązowieje i obsypuje się w przeciągu 2-3 dni.
Link nieaktywny,usunięto
Link nieaktywny,usunięto
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4796
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Mój guzikowiec nie może wystartować- już trzy lata, a on nadal malutki. W tym roku już się cieszyłem, że sie przyjął- pięknie ruszył na wiosnę, ale w połowie lata przestał rosnąć, zżółkł, przybrązowiały mu końcówki liści, w końcu młode pędy(wyglądał nawet gorzej jak krysi na 3 stronie). Miejsce prawie pełne słońce, zaciszne, średniowilgotne, czarnoziem. Podsypuję lekko siarczanem magnezu; ale w sumie to nie wiem o co mu chodzi...
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1036
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Nawet nie pamiętałam kiedy go kupiłam na jakiejś jesiennej wyprzedaży.W lecie patrzę jakieś guziczki,i choć miałam podejrzenie,że to on dopiero jak zobaczyłam kwiaty-w sumie ciekawe,ale niezbyt efektowne-potwierdziły się moje przypuszczenia.Proszę posiadaczy tego krzewu o podzielenie się uwagami z jakimi innymi dobrze się komponuje.
Halina
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Właśnie włączyłem do swojej kolekcji guzikowca, kupowałem w jednym ze sklepów internetowych, posadzony dwa tygodnie temu. Niepokoi mnie brak oznak życia, suche badyle. I tu pytanie do właścicieli tego krzewu, jak u Was on wygląda aktualnie ?
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Mam go, rozczarował mnie, rośnie licho, cackam się z nim jak z jajkiem, lubi wilgoć w nogach i czupryne w słońcu, właśnie dał oznaki życia, a już myślałam , że po nim, mam go trzeci sezon i czekam na wybuch wulkanu
, bo widziałam tu na forum u ludzi piękne okazy.

Pozdrawiam, Iwona.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Guzikowca mam chyba siódmy sezon, posadziłam maleńką sadzonkę. Jest bezobsługowy i nie wiem dlaczego w innych ogrodach tak kiepsko rośnie. Nie podlewam go, nie zasilam, rośnie w pełnym słońcu w ciężkiej i żyznej glebie. Zanim rozpocznie wegetację to mocno go przycinam bo zakwita na tegorocznych pędach.


Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- 500p
- Posty: 519
- Od: 5 mar 2011, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kańczugi, Podkarpackie
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
A ja swojego nie przycięłam ale sprawdzałam czy żyje i żyje troszkę patyczków nałamałam więc może doczekam się kwiatu ,dzisiaj patrzę a on
ma nabrzmiałe pączki ciekawe czy na kwiaty czy na liście

Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Mój guzikowiec nie daje oznak życia i obawiam się że wziął i padł:(
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Guzikowiec o tej porze roku, szczególnie kiedy jest tak chłodno, nie daje znaków życia w wielu częściach naszego kraju. Nie zawiązuje też o tej porze żadnych pąków kwiatowych bo one tworzą się na końcach młodych przyrostów pod koniec czerwca.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Ile dni kwitnie guzikowiec ?
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Pojedyncze kwiaty przekwitają bardzo szybko więc im jest ich więcej tym dłużej kwitnie krzew.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4796
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
A zdradzi ktoś tajemnicę uprawy- co ta gadzina lubi?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
Ja go nie uprawiam, sam rośnie. Zapewne lubi słońce i żyzną, wilgotną ziemię, bo w takiej u mnie rośnie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4796
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
A jaką masz glebę- bo w Twoich okolicach, to trzy typy się mieszają...
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Guzikowiec -wymagania,uprawa,cięcie
W mojej okolicy nic się nie miesza
. Mieszkam w starym korycie Wisły, gleba jest ciężka i wilgotna, bardzo żyzna. Tereny te są pod ochroną w naszej gminie - obszar tylko pod uprawy rolnicze i ewentualnie siedliska. Rośliny uwielbiają to miejsce
.


Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.