
Na dzień dzisiejszy mój parapet wygląda tak:

Stan obecny orchidei: 5 phaleonopsis w tym 3 kwitnące, oncidium i cambria.
A teraz po kolei

Pierwszy od lewej falek zaczął intensywną produkcję korzonków co mnie bardzo cieszy



Pomiędzy listkami znalazłam też małe pęknięcie, mam nadzieję, że to będzie pędzik i dowiem się jaki kolor mają kwiatki

Kolejny to odratowany biedaczek. Długo o niego walczyłam ale na szczęście się udało


Na oncidium pojawiła się nowa psb:

Cambria ma już dosyć dorodne bulwy więc ma nadzieję na jakieś jesienne kwitnienie

Kolejny to mój śliczny żółtasek woskowy który pięknie kwitnie i pachnie


Moja duma - Księżniczka - różowy falek kwitnący na keikach i swoich pędach nieprzerwanie od 2 miesięcy:

Oprócz pięknego kwitnienia, produkcji korzonków i keików wypuszcza nowy listek:

Czyli taki full-serwis


Keiki ma w 2 miejscach na starym pędzie kwiatowym. Ta poniżej moim zdaniem byłaby już gotowa do odcięcia:


Niestety druga znajdująca się powyżej ma 2 pięknie kwitnące łodygi kwiatowe i tylko 2 małe korzonki, więc jeszcze odcinanie jakiejkolwiek keiki odpada chyba.

Poza tym ma jeszcze 2 dodatkowe keiki? Pomóżcie mi rozpoznać... Czy to możliwe żeby w jednym miejscu rosły 3 keiki? Jeśli tak, to co z tym fantem zrobić?

A czy taki listek oznacza kolejne keiki?

Na koniec mój nowy nabytek:

Ma śliczny, delikatnie różowy kolorek i ciemne żyłki


Ohhh strasznie tego dużo wyszło, ale także przerwa była długa i nowości tyle, że chciałam się wszystkim pochwalić


