Skrzyp - jak z nim walczyć ?Jakie opryski są skuteczne?

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
ewapach
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 23 lis 2007, o 09:04
Lokalizacja: lublin

Re

Post »

No właśnie , korzenie skrzyp ma długie. Dawno dość, rozważaliscie ten problem ale ja jestem nowa :) Miałam ostatnio robione wykopy na działce w gliniasto-marglowej ziemi . Wykop miał ok 3 m i z wielkim zdumieniem podziwiałam długie, głębooko sięgające korzenie skrzypu. a njdziwniej było w miejscach gdzie skrzyp przerósł pryzmę piachu wysoka tak na ok 1,5 m., leżącą zaraz obok wykopu :P
trw66
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 15 lip 2006, o 10:06

Post »

Skrzyp polny jest wskaźnikiem silnego zakwaszenia gleby. Tylko wapnowanie wapnem tlenkowym ograniczy jego wzrost, a później całkowicie zlikwiduje. Nie obawiajcie sie o kondycje iglaków i innych roślin, większość rośnie znakomicie przy pH 6-7
Kaja
500p
500p
Posty: 847
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Chyba nie masz racji. Ja dawałam ziemię do zbadania i nie jest kwaśna.W protokole było nawet napisane z podkreśleniem-nie wapnować. Skrzyp rośnie na gliniastej i długo wysychajacej glebie, a ja taką właśnie mam. Rosną u mnie dzikie rośliny takie,które w literaturze podaja jako wskaźniki gleby kwaśnej i zasadowej. Można by przypuszczać ,że część działki jest zakwaszona, a część nie. A skrzyp niestety rośnie wszędzie. Nie mam go tylko w szklarni, ale tam kiedyś była nawieziona warstwa ziemi. Sporadycznie zdarza się w warzywniku (jak wcześniej napisałam ),ale to chyba efekt częstego wzruszania ziemi. Rozmnaża się nie tylko przez rozłogi,ale też za pomocą tych malowniczych szyszeczek,które wyłażą z ziemi przed zieloną choinką.
Ja mam małe szanse na pozbycie się skrzypu,ponieważ obok mam naturalne ogólnodostępne oczko wodne utworzone po wydobywaniu gliny do produkcji cegły. Wokół tej glinianki skrzypu zatrzęsienie.
Awatar użytkownika
andriu53
1000p
1000p
Posty: 1590
Od: 6 maja 2007, o 10:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

A ja swój skrzyp traktuję miedzianą haczką i mam go o wiele mniej , z czego się bardzo cieszę. Skrzyp wydziela sok w chwili przecięcia , który w połączeniu z miedzią tworzy związek trujący go .Nie wierzyłam do chwili , kiedy Jędruś zrobił mi miedzianą haczkę .
Pozdrawiam Zosia ;:100
Pozdrawiamy - Zosia i Jędruś!!!
Spis wątków
Awatar użytkownika
markpm
200p
200p
Posty: 286
Od: 10 lis 2007, o 15:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olkusz / Małopolska
Kontakt:

Post »

miedziana haczka? jeśli możesz to napisz jaśniej, po podagryczniku zaczynam wojnę ze skrzypem:)
nikodem
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 16 lut 2008, o 20:40
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

Post »

Ja również zachęcałbym do systematycznego odkwaszania gleby (sam to praktykuję) z dwóch powodów: skrzyp, to typowa roślina lubiąca kwaśna glebę, a właśnie kalafior odwrotnie - nie lubi gleby kwaśnej. Dlatego też jeśli włożyć trochę pracy w odkwaszenie, to upiekłbyś dwie pieczenie na jednym ogniu.
Pozdrawiam, Nikodem
Awatar użytkownika
dtlissa
200p
200p
Posty: 383
Od: 29 mar 2007, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw

Post »

markpm pisze:miedziana haczka? jeśli możesz to napisz jaśniej, po podagryczniku zaczynam wojnę ze skrzypem:)
:roll: ,

a jak walczysz z podagrycznikiem ? Bo ja ostatkiem sil... i moge tylko smarowac wybrane listki rundapem - bardzo czasochlonne, szczegolnie miedzy kwiatkami i w ogole. Sasiad na lewo i sasiadka po prawej maja ich cala kolonie.... a do mnie ten paskuda tak szybko przechodzi, ze juz nawet na srodku ogrodu jest! Pomocy!
Awatar użytkownika
Clear
50p
50p
Posty: 54
Od: 20 mar 2008, o 11:31
Lokalizacja: Tarczyn/Rembertów

Skrzyp polny w ogórdku-jak się go pozbyć ?

Post »

Wyrasta dosłownie wszędzie. Jak siałam warzywa nie było go widać a że działkę mam pierwszy rok nie wiedziałam że w ogóle jest. Teraz jak powschodziło większość warzyw mam prawdziwe utrapienie. Wyrywanie nie pomaga bo korzenie są bardzo głęboko a nawet jak mi się uda wyrwać wyrasta w innym miejscu. Nie mam już siły z tym walczyć a pryskanie chemią nie bardzo mi się uśmiecha kiedy on rośnie między warzywami :roll: Jak sobie z nim poradzić ?
Awatar użytkownika
asiula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1749
Od: 27 mar 2008, o 10:18
Lokalizacja: mazury

Post »

nie chce cię martwić, ale strasznie ciężko jest się go pozbyć... :( nawet takie silne środki jak roundap go nie ruszają... :( ale wpisz w wyszukiwarce skrzyp i na pewno znajdziesz jakieś odpowiedzi na to pytanie
powodzenia
Awatar użytkownika
Clear
50p
50p
Posty: 54
Od: 20 mar 2008, o 11:31
Lokalizacja: Tarczyn/Rembertów

Post »

No własnie było pryskane tym środkiem punktowo ale to cholerstwo wyrasta w innym miejscu :evil: przeszukałam już forum ale nie znalazłam nic ciekawego :roll:
Awatar użytkownika
KaeR
1000p
1000p
Posty: 1051
Od: 10 maja 2007, o 18:09
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Post »

Witam.

Skrzyp najlepiej rośnie w kwaśnej glebie, można spróbować odkwasić glebę stosując np. wapnowanie.
Wyrywanie jest mało skuteczne ponieważ podziemne części skrzypu mogą sięgać nawet 2 metry
Oprysk środkiem STARANE w dużym stężeniu daje w dobre efekty.

Pozdrawiam, Krzysztof.
Awatar użytkownika
Clear
50p
50p
Posty: 54
Od: 20 mar 2008, o 11:31
Lokalizacja: Tarczyn/Rembertów

Post »

Dzięki :) ale z pryskaniem muszę poczekać przynajmniej do jesieni , teraz kiedy rosną warzywa nie bardzo mogę cokolwiek zrobić.
Kaja
500p
500p
Posty: 847
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Rośnie na glebach podmokłych,ale niekoniecznie kwaśnych.Na kwaśnych oczywiście też chętnie rośnie.Obok mojego osiedla sa nieużytki bardzo piaszczyste i suche,a skrzypu zatrzęsienie.
Ja nie mam kwaśnej-była badana,a ze skrzypem walczę od lat.
Tam gdzie rosną warzywa i kwiaty skrzypu obecnie nie ma,ponieważ często się tam "grzebie " w ziemi.
Wszędzie piszą,że nie należy urywać kłączy,ponieważ wyrasta jeszcze więcej roślin,ale nie wiem jak można nie urwać skoro korzeni się podobno na głębokość 3 m. Ja zaobserwałam, że po przycięciu owszem odrasta ,ale jakby słabszy,a w końcu przez napowietrzanie i spulchnianie gleby zanika. Niestety przez brak czasu i sił zauważyła,że tam gdzie posiałam trawę zaczął wyrastać,ale koszę go i się nie przejmuję. Nie traktuję tej posianej trawy jak trawnik,a więc nie nie dbam o jego napowietrzenie, a skrzyp rozsiewa się także przez zarodniki z działek sąsiednich i z drogi.
Jest taki środek w granulkach dosyć skuteczny,ale nie do końca wytępił cały skrzyp.
Nie pamiętam jak się nazywa,ponieważ mam opakowanie na działce,ale coś podobnie do Casoron.Może ktoś z forumowiczów zna ten środek i poda prawidłową nazwę. Ja podsypywałam odrobinkę tuż przy łodyżce każdej choinki.
Przez parę lat sąsiednią działką zajmowali się rodzice właściciela,którzy kiedyś mieli ogrodnictwo. Co tydzień systematycznie motyczką haczkowali całą działkę(.Wtedy jeszcze cała działka była obsiana kwiatami i warzywami,a nie obsypywana korą czy torfem).Tych chwastów
w ogóle nie zbierali. Tłumaczyli nam ,że takie postępowanie wyeliminuje najtrwalsze chwasty przez jeden zezon. W jakimś starym Działkowcu także o tym czytałam.Jak jeszcze go nie wyrzuciłam to postaram się we fragmentach przepisać artykuł.
Awatar użytkownika
Clear
50p
50p
Posty: 54
Od: 20 mar 2008, o 11:31
Lokalizacja: Tarczyn/Rembertów

Post »

Będę bardzo wdzięczna :) i dziękuję za wszystkie rady. Widzę że czeka mnie dosyć cięzka walka ze skrzypem :?
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Post »

Chyba jedynym dość skutecznym środkiem na skrzyp jest chwastox [ale nie wiem który, jest kilka typów, trzeba poczytać w ulotce o wrażliwości chwastów]. Choć nie wiem czy da radę kłączom... Roundup itp. sobie darujcie, bo na pewno go nie zwalczy. Najlepiej opryskaj nim po zbiorze warzyw, na dobrze wyrośnięte "choinki".
Pozdrawiam, Maciek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”