Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
wydaje mi się, że tam gdzie mój grudnik ma pomarszczone liście, to ten człon być może ma słaby system korzeniowy, bo jak już pisałam mój kaktus składa się z 3 takich osobnych odrośli i te 2 są ok, a ta trzecia tak się marszczy. Jakbym je rozsadziła to by były 3 osobne rośliny.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Mój grudnik kwitł nieprzerwanie od... listopada do kwietnia... był wsadzony w zwykłą ziemię, podlewany jak wysychało podłoże, w czasie kwitnienia zasilany niewielką dawka nawozu... Stoi na parapecie południowo-zachodnim, tuż przy drzwiach balkonowych (przeciągi) i ma się znakomicie. Jak się zrobi naprawde gorąco może przestawię go na szafkę...

Wydaje mi się, że im mniej sie "trzęsiemy" nad roślinkami tym im lepiej
Powinno się je podlewać jak przesychają i cieszyć kwiatkami 


Wydaje mi się, że im mniej sie "trzęsiemy" nad roślinkami tym im lepiej


Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Ładny. Mój taki soczysty nie jest 

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Basiu, bo grudniki maja rózne kolorki... mnie się np. podobają takie lekko różowawe 

- iwosia88
- 1000p
- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Basieńka pisze:wydaje mi się, że tam gdzie mój grudnik ma pomarszczone liście, to ten człon być może ma słaby system korzeniowy, bo jak już pisałam mój kaktus składa się z 3 takich osobnych odrośli i te 2 są ok, a ta trzecia tak się marszczy. Jakbym je rozsadziła to by były 3 osobne rośliny.
Myślę Basiu, że z tym rozsadzeniem to dobry pomysł.
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam 
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
ale ja go nie chcę rozsadzać, tylko zobrazowałam to w takim sposób, żebyście wiedzieli, że nie cały kaktus się marszczy.
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Witaj Basiu zgadzam się z Iwosią i popieram, sama też kupuję najczęściej w marketach. Moje grudniki też słabo rosną i kwitną ze 3-4 razy do roku, ale tak po kilka kwiatków.iwosia88 pisze:Bardzo ładny podpis BasieńkoMiesiąc temu uratowałam różę miniaturkę i dracenę marginatę, kupując je w markecie


Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
I jeszcze narzekasz? Mnie wcale nie kwitnie.Moje grudniki też słabo rosną i kwitną ze 3-4 razy do roku, ale tak po kilka kwiatków.Ziemię mam specjalną do kaktusów, nie za często podlewam i
chciałabym mieć ładne kwiatki.
- martimk
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 20 maja 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Mi w tym roku zakwitł, ale tylko dwoma kwiatkami (btw pierwwszy raz w zyciu)
I tak dobrze, bo przez zimę długo nie byl podlewany i myślałam, ze już po nim. Teraz dość ładnie wygląda
Kolejny nieśmiertelny w mojej "kolekcji". (ale to pewnie dlatego, ze kupiony z dobrego źródła)
I tak dobrze, bo przez zimę długo nie byl podlewany i myślałam, ze już po nim. Teraz dość ładnie wygląda

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Aktualnie mój kaktusik wygląda nie najlepiej. Obawiam się, że kiedyś padnie... 


Nie wiem już, co można więcej zrobić by nie wyglądał tak kiepsko.





Nie wiem już, co można więcej zrobić by nie wyglądał tak kiepsko.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Może to przesuszenie, ale obawiam się też, że to sprawka mszyc korzniowych
Podobne objawy jak w przypadku mojego Epi. Proponuje wydobyć go z ziemi i dokładnie obejrzeć korzenie, jeśli zauważysz miejsca z białą 'watą' i kremowymi/białymi robalami to znaczy, że masz te cholery.
Gdzieś w moim wątku podałem środek przeciwko im, który można kupić w kwiaciarni.
Ale kto wie, może to zwykły brak wody - lepiej dmuchać na zimne

Gdzieś w moim wątku podałem środek przeciwko im, który można kupić w kwiaciarni.
Ale kto wie, może to zwykły brak wody - lepiej dmuchać na zimne

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
niedawno wyjęłam z donicy i korzenie są w jak najlepszym porządku. To co ile dokładnie podlewać, bo ciągle tego nie wiem? Nie chcę zalać.Każdy grudnik u mnie pada po paru miesiacach. Nigdy mi się żaden nie utrzymał. Takiego dziadostwa to ja na pewno nie mam na korzeniach:

Pisaliście, że to normalne że jest różowy, ale te przesuszone listki są takie pomarszczone. Przez chwilę było dobrze, a teraz znów takie są. Czy częstsze podlewanie zregeneruje to?

Pisaliście, że to normalne że jest różowy, ale te przesuszone listki są takie pomarszczone. Przez chwilę było dobrze, a teraz znów takie są. Czy częstsze podlewanie zregeneruje to?
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Daj mu teraz trochę wody (do podstawki) po tygodniu daj więcej itd. Tak swojego Grudnika przywracałem do normalności po 3 tygodniach posuchy... i na chwile obecną kwitnie i puszcza sporo nowych pędów, czyli metoda działa. Chociaż mój był w trochę lepszej kondycji (możliwe dlatego, że go zraszałem).
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Ja też swojego zraszam. Ale na noc chyba się kwiatków nie podlewa. Nie mam podstawki, tylko wewnętrzną doniczkę.
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?
Hehe nie, że w tym momencie ale w ogóleBasieńka pisze:Ja też swojego zraszam. Ale na noc chyba się kwiatków nie podlewa. Nie mam podstawki, tylko wewnętrzną doniczkę.
