Storczyki początkującej empe...

[*Kasia]

Mnie najbardziej przypadły do gustu te białe z bordowymi kropkami. Ale wszystkie Twoje falki urodziwe

[empe88]

Dzięki Dziewczynki za miłe słowa )))) Mój chłopak też dumny ze swojego żółtaska.

A na imię mi Magda

[Storczykowa]

Przepiękne masz storczyki. Wszystkie. Tak ładnie masz na parapetach...

[empe88]

No a powiedzcie czy to zawsze jest tak że jak pęd wyrasta ze stożka wzrostu to po jakimś czasie wypuszcza basal keiki? Tak bardzo podoba mi się ten kolor (ciemny buraczkowy), no i kwiaty ma takie inne... Nie chciałabym go stracić...
(on też troszkę pachnie...)

[Storczykowa]

Jak ma pęd w stożku to powinien puścić keiki. To keiki potem zastąpi roślinę, na nim będą rosły liście, pędy, a roślina jeszcze ileś czasu będzie przy keiki.

[justus27]

Rzeczywiście okno godne podziwu
Cudne storczyki i wpadła mi jedna doniczka-osłonka. Ta kolorowa w paski, śliczna. Ceramiczna jest?

[empe88]

Doniczka kupiona w Carrefourze, za 5 zł Ceramiczna. Są też większe i w innych zestawach kolorystycznych ))

A ja się wwąchałam porządniej w kwiaty i... okazuje się, że pachną:
żółty, pomarańczowo-brzoskwiniowy i buraczkowy (pachnie różanie) )))) Zapachy wyczuwalne z bardzo bliska, ale jednak.

[justus27]

Jak będę w Carrefourze w Kraku...to będę ich szukać, śliczne są

[Blue Monkey]

Cześć Magda Zajrzałam do Ciebie i aż mi się wszystko uśmiecha na widok tak kolorowego parapetu same śliczności, a miniaturka po prostu urocza:) Piszesz, że u Ciebie trudno znaleźć miniaturki, tu gdzie ja mieszkam co prawda bywa ich całkiem sporo ale głównie białe i różowe, takiego kolorku jeszcze nie widziałam. Fajnie, że nie dość, że kolekcja sie powiększa i tak ślicznie kwitnie to jeszcze chłopaka zaraziłaś nie będziesz mu musiała co chcesz na urodziny (i z każdej innej okazji, a także bez )
Mam nadzieję że na parapecie znajdzie się jeszcze troszkę miejsca na nowe okazy:)
pozdrawiam,
Basia

[empe88]

Hej hej )) Dziękuję wszystkim za miłe słowa ) Ja i Łukasz i nasze storczyki ))
JA teraz jestem chora, wyleguję się w łóżku całymi dniami )) Niestety, znowu musiałam zostawić storczyki, ale na poprawę humoru dostałam fotki )))))))))

Tu mały ciapek prawie bez korzonków... Zobaczcie, co wypuszcza:





Coś złego dzieje się z dużym ciapkiem... Tak pięknie kwitnie, ale spójrzcie na listki i korzonki... Co robić? Tak krótko się nim cieszyłam:( Podobno na zdjęciach wygląda to gorzej niż w rzeczywistości...




Bardzo proszę o rady... Urywać, ucinać, przesadzac? Po doświadczeniu z mniejszym ciapkiem wiem już, że warto ryzykować kwitnienie dla dobra rośliny....

[Storczykowa]

Nie najlepiej to wygląda... Co z trzonem? Może gnije, sprawdź, czy jest miękki czy twardy. Żółknięcie kilku liści na raz nie jest normalne. Plamy mogą być jakąś chorobą, ale nie wiadomo. Myślę, że to najprawdopodobniej gnicie trzonu przy podstawie, ale sprawdź.

[empe88]

Podobno mają miękki trzon... I co teraz?:(((

[Blue Monkey]

Śliczne Ci foteczki Twój przysyła, a obiekty bardzo wdzięczne:) dzielny ciapek, miejmy nadzieję, że da rade i korzonki tez puści zdrowiej szybko bo się storczyki stęsknią Tylko nie zaraź ich:D

[empe88]

Basiu dlatego wyjechałam, do domu rodzinnego uciekłam, żeby nie ucierpiały. ;-))) Ale ten jeden ucierpiał i tak....I nie wiem co z nim zrobić... Do kitu.

[Storczykowa]

Podobno mają miękki trzon... I co teraz?:(((

Jak jest miękki, rozpaćkany, brązowy to znaczy, że gnije. Prawdopodobnie już się nic nie z=da zrobić, ale jeśli zgnilizna jeszcze nie zajęła całego trzonu, można spróbowac ją wydłubać i posypać to miejsce węglem.