Dalie w donicach
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Re: Dalie w donicach?
Moje donicowe dalie kiepsko wyglądają. Kwitną, ale często ziemia przesycha w donicach i potem są kiepskie. Za rok posadzę w gruncie.
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Dalie w donicach?
Rybko to naturalne, że kwiaty w donicach trzeba podlewać częściej, niż te w gruncie
dalie niestety też
musisz częściej je podlewać, a one odwdzięczą się obfitym kwitnieniem 



- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Re: Dalie w donicach?

Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Dalie w donicach?
Ja byłam bardzo zadowolona z uprawy doniczkowej.
Jak już donice ustawiłam na stałe miejsce to je do połowy zagłębiłam w ziemi.
Jak już donice ustawiłam na stałe miejsce to je do połowy zagłębiłam w ziemi.
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Re: Dalie w donicach?
Olu, może dzięki temu patentowi odnosisz sukces. Moje dalie stoją na włazie od szamba, żeby je zakryć i żeby to miejsce estetyczniej wyglądało. Obok stoi jeszcze begonia-ogromny krzak-jeszcze nigdy taki wielki nie był i plectrantus, a na kominku wentylacyjnym stoi korytko z dwiema pelargoniami bluszczolistnymi. Te ostatnie kupilam pierwszy raz w życiu i jestem nimi zachwycona. Sadzone miesiąc temu, a w tej chwili burza kwiatów. Oczywiście to nie moja zasługa tylko dobrej odżywki.
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Dalie w donicach?
To Twoja zasługo bo zastosowałaś tą odżywkę.
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Dalie w donicach?
Z mojej doniczkowej hodowli pozostało 5 donic. Dle reszty znalazłam jednak nieco gruntu. Zostały te w największych donicach.


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Dalie w donicach?
Minęło trochę czasu od posadzenia moich dalii w donicach na tarasie.
Te ostatnie pięć sztuk już zostało w donicach i mają się doskonale. Dwie z nich juz kwitną pomimo, że wysadzone zostały w sierpniu.
Myślę, że warunkiem do rośnięcia i kwitnienia dalii w pojemnikach jest dobra ziemia. Ja dałam z kompostu, nieprzesianą, bo nie miałam czasu przesiewać. Dodałam do każdej donicy garść obornika granulowanego i łyżkę dolomitu. Podczas suszy obficie podlewałam wieczorami. Stoją w pełnym słońcu.
Pozwolę sobie umieścić efekt (kolejne będą juz w moim wątku)

Te ostatnie pięć sztuk już zostało w donicach i mają się doskonale. Dwie z nich juz kwitną pomimo, że wysadzone zostały w sierpniu.
Myślę, że warunkiem do rośnięcia i kwitnienia dalii w pojemnikach jest dobra ziemia. Ja dałam z kompostu, nieprzesianą, bo nie miałam czasu przesiewać. Dodałam do każdej donicy garść obornika granulowanego i łyżkę dolomitu. Podczas suszy obficie podlewałam wieczorami. Stoją w pełnym słońcu.
Pozwolę sobie umieścić efekt (kolejne będą juz w moim wątku)


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Dalie w donicach?
Mam karłowe dalie w donicy, przymroziło więc góra już ścięta, ale trzymam jeszcze donicę z daliami w ogrodzie. Zamierzam przechowywać w pomieszczeniu, w donicy, bez wyjmowania. Wiem, że to możliwe, tylko zastanawiam się co do wilgotności ziemi w donicy w czasie przechowywania. Logika podpowiada, że nie powinienem w ogóle podlewać, tzn. na zimę zasuszyć, a podlewanie wznowić na wiosnę. Proszę o radę doświadczonych.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Dalie w donicach?
Jarko dawaj tą dalie szybko pod dach
bo może w donicy przemarznąć.
Moja próba na zimowanie w donicy skończyła się klapą. Zgniła mimo że nie jpodlewałam. Lepiej jednak ją tradycyjnie przysypać torfem. I tak nie powinna rosnąć w tej samej ziemi co w tym roku więc chyba lepiej nie ryzykować

Moja próba na zimowanie w donicy skończyła się klapą. Zgniła mimo że nie jpodlewałam. Lepiej jednak ją tradycyjnie przysypać torfem. I tak nie powinna rosnąć w tej samej ziemi co w tym roku więc chyba lepiej nie ryzykować

-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dalie doniczkowe
Teraz jak posadzisz i dasz na parapet, to wypuszczą liście, ale mogą jeszcze nie zakwitnąć.
Dopiero jak w maju pójdą na balkon/ogród, to gdzieś w czerwcu, lipcu zakwitną.
Dopiero jak w maju pójdą na balkon/ogród, to gdzieś w czerwcu, lipcu zakwitną.
Re: Dalie doniczkowe
Dziękuję za pomoc
. Może wśród tych listków znajdę jakiś pączuszek
.No to już wiem co robić.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Dalie doniczkowe
Ja myślę, że zdecydowanie szybciej zakwitną niż czerwiec-lipiec
W domu będzie miała jak w szklarni. Pewnie będzie trochę wyciągnięta ale jak masz chęć to próbuj
Odwiedziłam w piwnicy moją lantanę i
- ma pączki
a zawsze miałam problem z jej utrzymaniem.
Rok temu wsadziłam dalie w dwie donice w kwietniu. Były chyba 2-3 tygodnie wcześniej niż te w gruncie.




Rok temu wsadziłam dalie w dwie donice w kwietniu. Były chyba 2-3 tygodnie wcześniej niż te w gruncie.