Krysiu, właśnie pomyślałam, że miedzy hostami mam jeszcze duuużo miejsca.
Iguś, dzisiaj u nas przymroziło ale było słonecznie. Napracowałam się i dla relaksu porządkowałam zdjęcia i przypominałam sobie jak to wszystko będzie wyglądać.

Parasol z jałowca jest coraz bardziej okazały i inne iglaki też robią się takie dostojne.
Moniko, byłam kiedyś na takim szkoleniu o przekazywaniu informacji, było bardzo ciekawe. Dużą role w odbiorze odgrywają np. skojarzenia.

Takie nieporozumienia są często bardzo zabawne.
Jolu, ja tez
Izo, ostatnio pokazywałam hortensję White Wave.
Halinko, szkoda ze nie masz ogrodu przy domu.
kilka wspomnień
jałowiec Horstman, hosty
hosta Marlin Monroe i kwiat hosty Fujibotan
