Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

OJ a ja byłam na wykładzie z kopczykowania karp dalii he . Tylko nie wiem czy w mózgownicy coś zostanie :lol: . To widzę ,ze znowu ktos zrobił napad na Twój ogródek Mariolko .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

tylko, żeby w nim co zostało po tych wykładach.... :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Gdzie ONI uprowadzili Mariolkę :?: :?: :eek: Cały czas czekam na wieczorny wykład :cry:
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Konspekt pisze... :wink:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Jestem już jestem....
Na działeczce byłam, ale jak byłam ;:112
Pojechałam koło 17-stej bo byłam umówiona, komórki zapomniałam w pracy więc nie miałam jak się wymigać :wink:
Pomyślałam sobie że pogoda nieszczególna więc koleżanka może zrezygnować i nie przyjechać a na krótki czas to mi się nie opłaca przebierać.
Więc.
W szpileczkach, spódniczce i prawie białym płaszczyku złapałam za swoje ulubione narzędzie ogrodnicze i pomyślałam że chociaż coś przytnę.
Tak sobie przycinałam i przycinałam aż w końcu musiałam te badyle wziąć i położyć na kupkę do spalenia.
I wtedy usłyszałam jak bidulka stoi przed furtką i woła.....

Otworzyłam ( cały czas w szpilkach ) i wpuściłam ją na działkę.
Dałam łopatkę w rękę i cały czas myślałam co by tu jeszcze....
Więc wzięłam łopatę i wykopałam dalie.
Jak ktoś wam powie że w szpilkach nie można kopać to mu nie wierzcie :;230

Pierwsze dalie w moim życiu.
Jedną i to kwitnącą wykopała mi Giga jak u niej byliśmy ( ta dziewczyna wykopuje i oddaje wszystko co nieopatrznie
komuś się spodoba :D ), inne dostałam wiosną od MagdyMisi.
Zatem - pierwsze dalie będę zimowała.
Kopcować ich nie będę bo jak się okazuje mam super piwnicę ( MagdaMisia mi to uświadomiła ).
Piwnica może malutka ale sporo poniżej poziomu gruntu.
Pierwszy raz właśnie tutaj jak się przeprowadziłam widziałam takie piwnice.
Są 3 poziomy. Jeden tuż poniżej gruntu, drugi jeszcze niżej ( to ten mój ) a trzeci to już lochy :P
Budynek nieogrzewany ( stare budownictwo ) więc tak głęboko pod ziemią nie powinny zmarznąć.
Za ciepło też im nie będzie bo w piwnicy nie ma pieca :;230



Wykłady już się pomału zaczynają.
Jak biegam po wątkach to już część osób pokazuje wiosenne lub letnie zdjęcia a przecież zima się jeszcze nie zaczęła ? :P
Ola instruuje jak kopcować dalie i warzywa więc zastępstwo było !
Ale zajrzyjcie tutaj : Zyta
No normalnie zachorowałam na tą różaną kolumnę - MUSZĘ ją mieć :D
Na szczęście mam 2 Sympatie więc tylko pomyślę gdzie i już mam gotowe :D


Na działce brzydko, mokro i ponuro.
Jakoś tak.... bałaganiarsko.....

Nic to.
Już zaczynam oglądać nasionka więc tak je sobie będę oglądała do wiosny.
A potem zapomnę je wysiać :;230
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Mariolu a ja czekam na informację w jakim stanie są te szpilki i biały płaszczyk .
Ja na swojej działce mam już wszystko zrobione oprócz okrywania i kopczykowania róż ,ale na to za szybko .
No i mam dobrze bo wszystko przed domem /
Genia
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Mariolu , podzieliłam wątek. Ściąga się przydała :!: :!: :!:
x_P-42

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Olu, aleś Ty zdolna dziołcha :uszy
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Ja też jestem ciekawa stanu szpilek i płaszczyka. Aż wstyd pisać, ale ogród mam koło domu, a nic nie mam zrobione. Takiego strasznego mam lenia.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Mariolko, pospacerowałam po Twoim nowym wątku ogrodowym, poczytałam, nooo i na wykłady się zapisuję :lol:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Halinko Ty już myśl nad tematem wykładu , który nam zrobisz. Nie ma tylko słuchania.
Innym też trzeba trochę ;:14
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

aż musiałam polecieć do Zyty :D
cudny ten pal różany, obawiam sie, że go zgapię.... :oops:

Marioluś, ale Ty musiałaś bajecznie wyglądać w tym ubranku z łopatą w ręce :D :lol: :lol: :lol:
Twój opis bardzo dobrze pobudza wyobraźnięObrazek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Aniu, to prawda... też Ją widziałam oczyma wyobraźni...
I powiem że super wyglądała...:P
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Mariolu, nowiutki wątek i żadnych zdjęć :) coś musisz z tym zrobić :)
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Drugi rok w ogrodzie Marioli cz.4

Post »

Też obejrzałam różaną kolumnę u Zyty, robi wrażenie :shock:
Nie zapadałaś się w tych szpilkach przy wykopywaniu? :lol:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”