Lawenda: z sadzonek, z nasion?

[Bebesza]

Witam. Właśnie się zastanawiałam czy można wyhodować lawendę w domu w doniczce i chyba można z tego co widzę w tym wątku. Rozumiem, że musi mieć dużo słońca i powietrza. Przetrwa na południowym oknie? (niestety nie posiadam balkonu) Uda mi się wyhodować ją z nasion czy musiałabym kupić roślinkę ?

[Piotr=)]

Z nasion sie uda wychodować bo mam w ogrodzie jedną z moich nasadzeń i kwitnie i zimuje na polu

[Lorrie]

Lawenda dość szybko rośnie. Ubiegłoroczne siewki już kwitną. Mam kilka odmian Lawend, a kolorki to większość lawendowa, poza tym różowe i białe

[lobuzka]

I wszystkie pachną jednakowo??

[Lorrie]

Nuta zapachowa jest ta sama, choc jedne pachną bardziej a inne mniej intensywnie

[maux]

Witam!
Jestem w trakcie robienia eksperymentu. Właśnie wysiałam nasiona lawendy w domu na parapecie. Zastanawiam się, czy o tej porze roku coś z tego może być?
Co roku sieję lawendę we wrześniu na parapecie, sadzonki trzymam przez zimę do wiosny i wysadzam podrośnięte do ogrodu. Jednak czy listopad to nie za późno na wysiew? Będzie coś z tego?

[asma]

Ja mam inny "patent"z neta i tak robiłam:)
Wysiałam do doniczek styczeń-luty i wystawiłam na mróz na 3tyg-stratyfikacja
gdy nie ma mrozu można przetrzymać na dole w lodówce.
Potem na parapet w domu:)udało się:))

[_fox_]

U mnie w ogródku sama się sieje i to dosyć dobrze tak że nie muszę już siać do skrzynek.

[Rewi]

Bo nasionka lawendy kiełkują gdy są przemarznięte więc jak je teraz wysiejesz nie przemarzając ich powinny za jakieś 2 miesiące zejść co wydłuży ich rozwój raz tak zrobiłam, ale okrutnie długo czekałam na kiełki

[maux]

Hm, mija 4 dzień odkąd ją wysiałam bez stratyfikacji i widać już kiełki Natomiast ta, którą stratyfikowałam siedzi już w ziemi od jakichś 2 tygodni i nic, będę musiała chyba wywalić. Zobaczymy jak to dalej będzie wyglądać Jedno jest pewne - zaprzestam poddawania lawendy stratyfikacji bo zawsze udaje mi się bez tego zabiegu

[TwojaLawenda]

Te stratyfikowane zostaw, one wzrosną później i z moich doswiadczeń wynika, że lepiej sobie później radzą w gruncie. Odnośnie samego wysiewu w listopadzie, to bez problemu to powinno się odbyć. Oczywiście nie wszystkie nasiona wschodzą. Zdecydowanie lepszą metodą jest rozsada przez ukorzenienie (najlepiej z bocznych gałązek).

My w tej chwili próbujemy rozmnożyć bardziej ciepłolubne odmiany zobaczymy z jakim efektem.

Pozdrawiam

[duduś]

cyt. "A nie lepiej wysiać je wprost do gruntu o naturalnej porze wysypywania sie nasion i poczekać rok?"=kiedy jest ta naturalna pora dla lawendy żeby nie bawić się w pikowania, doniczki itp. chciałabym do ziemi i faktycznie wolę rok poczekać , tylko czy na wiosnę ( lub latem ) mogę siać?

[Lorrie]

Moje Lawendy celowo zostawiłam przez zimę z niewyciętymi kwiatami. Są już wysuszone, myślę że nasiona cały czas się jeszcze wysypują ... teraz gdy zimno na dworze pięknie i naturalnie się przygotowują do wiosennego kiełkowania

[TwojaLawenda]

Oczywiście jest to dobry sposób rozmnażania lawendy, choć jego skuteczność jest znacznie mniejsza, niż przez obcięte gałązki. Mało tego, nie zawsze z nasion powtarza idealnie cechy "matczyne".

[albercik]

Niezawodny sposób: nasiona kupione w papierowej torebce nie otwieram tylko wkładam od razu do zamrażalnika na minimum 3 tygodnie i potem sieję.