Ranczo Nokły cz.3
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8916
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Witaj Tadeuszu !
Twoich włości to królowa angielska by się nie powstydziła !
Klomb super, bardzo piękne białe irysy ( na ostatnich zdjęciach, co to za odmiana ?)
Zakupy imponujące, najbardziej spodobały mi się; wiąz Geisha i modrzew Draft.
Piękne hortensje, fuksje i płomyki Twojej Małżonki.
Pozdrawiam serdecznie.
Twoich włości to królowa angielska by się nie powstydziła !
Klomb super, bardzo piękne białe irysy ( na ostatnich zdjęciach, co to za odmiana ?)
Zakupy imponujące, najbardziej spodobały mi się; wiąz Geisha i modrzew Draft.
Piękne hortensje, fuksje i płomyki Twojej Małżonki.
Pozdrawiam serdecznie.
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Widzę, że też polujesz na czas kiedy można kosić, to sama miałam i ja ostatnim razem, a teraz znów trawsko porosło wielgachne, leje i leje nie ma kiedy skosić. Nowe nabytki wspaniałe, po co tyle kupujesz skoro to taki kłopot
.. dwa dni szukania miejsca
nieźle
Wszystkie kwiatki i rabatki u Ciebie jak zawsze zachwycające, ale truskawki !! to jest to co powaliło mnie na kolana... może dlatego, że ja miałam dopiero 3 czerwone


Wszystkie kwiatki i rabatki u Ciebie jak zawsze zachwycające, ale truskawki !! to jest to co powaliło mnie na kolana... może dlatego, że ja miałam dopiero 3 czerwone

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
HALINKO- dziękuję za odwiedziny, jak na razie, to starczy zakupów, po prostu ogród ma za małą powierzchnię, pasowało by przesunąć płot od sąsiada, tylko, co on na to?
AGNIESZKO- dziękuję za codzienne odwiedziny, staram się w miarę , by codziennie było coś nowego, czasami mi się to nie udaje, ale tylko czasami.
PELAGIO- dziękuję za odwiedziny, no wiesz , królowa angielska, nawet nie chciała by spojrzeć na nasz ogródeczek, ale miło że tak wysoko oceniasz nasz ogród. Z zakupów , staram się by były to rośliny zajmujące mało miejsca na rabatach, limit "samotników" wyczerpany, a trawnika nie dam nawet milimetr pod nowe nasadzenia.
GRAŻKO- dziękuję za odwiedziny, kalmia szerokolistna ma ładne kwiatuszki, większe od kalmii wąskolistnej, otworzyło się jej ledwie kilka pąków, zobaczymy jak będzie wyglądać jak się wszystkie pąki otworzą .
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny, ja to mam szczęście ( jak na razie) do koszenia, zapowiadali w piątek deszcz, a w sobotę ładnie. W piątek przed południem przestało padać i gdy trochę trawa obeschła zacząłem koszenie, skończyłem już jak się ściemniało. Dzisiaj okazało się że cały dzień pada, a ja mam a l i . . . . . . trawnik.
A i truskawek też jest........... d..u..ż..o:

AGNIESZKO- dziękuję za codzienne odwiedziny, staram się w miarę , by codziennie było coś nowego, czasami mi się to nie udaje, ale tylko czasami.
PELAGIO- dziękuję za odwiedziny, no wiesz , królowa angielska, nawet nie chciała by spojrzeć na nasz ogródeczek, ale miło że tak wysoko oceniasz nasz ogród. Z zakupów , staram się by były to rośliny zajmujące mało miejsca na rabatach, limit "samotników" wyczerpany, a trawnika nie dam nawet milimetr pod nowe nasadzenia.
GRAŻKO- dziękuję za odwiedziny, kalmia szerokolistna ma ładne kwiatuszki, większe od kalmii wąskolistnej, otworzyło się jej ledwie kilka pąków, zobaczymy jak będzie wyglądać jak się wszystkie pąki otworzą .
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny, ja to mam szczęście ( jak na razie) do koszenia, zapowiadali w piątek deszcz, a w sobotę ładnie. W piątek przed południem przestało padać i gdy trochę trawa obeschła zacząłem koszenie, skończyłem już jak się ściemniało. Dzisiaj okazało się że cały dzień pada, a ja mam a l i . . . . . . trawnik.
A i truskawek też jest........... d..u..ż..o:














-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Tadeuszu pospacerowałam po twoim pięknym i dużym ogrodzie, jest w nim ład i porządek. Zieleń i krzewy działają kojąco, gdy się na nie patrzy. Jest dużo pięknych i ciekawych kwiatów a warzywa jak u doświadczonego ogrodnika, dorodne. Truskawki bardzo apetyczne, poczęstowałam się jednym wiaderkiem. Mam pytanie, na str. 71, fotka 1 i 2, co to za kwiaty, jak się nazywają?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
EWO- dziękuję za odwiedziny i za życzenia miłej niedzieli. Życzenie się w pełni sprawdziło, od południa wyjrzało słoneczko, zrobiło się cieplej i od razu w ogrodzie zaroiło się od gości.
MARYLO- dziękuję za odwiedziny, pogoda podczas koszenia trawnika, była trochę wymuszona, mimo niskich chmur zdecydowałem się na koszenie, i do końca koszenia obyło się bez deszczu. Truskawek w tym roku będzie dużo, babcia, już dla wnuków robi zapasy na zimę, zamrożone powinny starczyć do następnych zbiorów.
GRAŻKA- dziękuję za odwiedziny, kalinę o czerwonych owocach mam nasadzoną w kilku miejscach nad rzeką. W jednym miejscu rośnie nawet rodzimy ( rosła jak kupiłem działkę) krzew kaliny. Wilgotność jest duża i taką pogodę lubi trawnik, warto trochę popracować przy trawniku, by tak pięknie wyglądał.
ZUZIU- dziękuję za odwiedziny, i u nas w stawie wydry się żywiły rybami, dopóki się nie wkurzyłem i ogrodziłem staw, wkopując od strony stawu( od zewnątrz nie zruszałem struktury gruntu, by wydry nie miały miękkiej ziemi do kopania) siatkę na głębokość 30 cm. Ogrodzenie jest wysokie na 1 metr i zakończone drutem kolczastym.
Wydry nie próbowały się dostać do stawu górą, tylko kopały ziemię pod siatką. Jako że są to leniwe zwierzęta, kopały tylko 10-15 cm głębokości dołki, które ja zasypywałem drobnym szkłem, a na wierzch ziemię. W ten sposób mam kopane dookoła stawu i szkłem zasypywane dziury, od kilku lat mam już spokój z wydrami.
Drugi sposób ochrony stawu , jest mniej pracochłonny, a równi skuteczny. Tuż przy brzegu rozciąga się "pastucha" ( do ochrony wypasu bydła) i wydra porażona prądem ( z akumulatora) na długo zapamięta że nie dla niej ryby ze stawu.
IRENO- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie oraz za ciepłe słowa o naszej pracy w ogrodzie. Truskawek , u nas jest sporo, szkoda że tylko wirtualnie mogłaś się nimi poczęstować, sa bardzo smaczne, bez konserwantów, oprysków ,czy nawozów.
Nie potrafię Ci powiedzieć jak nazywają się kwiaty pokazane na naszych zdjeciach, małżonka kupiła je na targu do skrzynek ( balkonowych) zaczepionych pod zadaszeniem przy tarasie domku na działce. Pierwszy raz takie kwiatki spokaliśmy, spodobały się nam i zobaczymy jak będą kwitły.
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny w naszym ogrodzie, na klombie jest bardzo dużo kwiatów, w zasadzie wieloletnich,drugim miejscem skupiającym kwiaty jest skarpa u podwyższenia terenu.
Truskawki, to upragniony pierwszy owoc na działce, w dodatku, bardzo smaczne, bez nich(i bez pomidorów), nie wyobrażam sobie ogrodu.
Po południu na działce zjawili się upragnieni goście, z wnukiem na czele, zawitała również siostra mojej małżonki , z mężem. Było gwarno i wesoło.

MARYLO- dziękuję za odwiedziny, pogoda podczas koszenia trawnika, była trochę wymuszona, mimo niskich chmur zdecydowałem się na koszenie, i do końca koszenia obyło się bez deszczu. Truskawek w tym roku będzie dużo, babcia, już dla wnuków robi zapasy na zimę, zamrożone powinny starczyć do następnych zbiorów.
GRAŻKA- dziękuję za odwiedziny, kalinę o czerwonych owocach mam nasadzoną w kilku miejscach nad rzeką. W jednym miejscu rośnie nawet rodzimy ( rosła jak kupiłem działkę) krzew kaliny. Wilgotność jest duża i taką pogodę lubi trawnik, warto trochę popracować przy trawniku, by tak pięknie wyglądał.
ZUZIU- dziękuję za odwiedziny, i u nas w stawie wydry się żywiły rybami, dopóki się nie wkurzyłem i ogrodziłem staw, wkopując od strony stawu( od zewnątrz nie zruszałem struktury gruntu, by wydry nie miały miękkiej ziemi do kopania) siatkę na głębokość 30 cm. Ogrodzenie jest wysokie na 1 metr i zakończone drutem kolczastym.
Wydry nie próbowały się dostać do stawu górą, tylko kopały ziemię pod siatką. Jako że są to leniwe zwierzęta, kopały tylko 10-15 cm głębokości dołki, które ja zasypywałem drobnym szkłem, a na wierzch ziemię. W ten sposób mam kopane dookoła stawu i szkłem zasypywane dziury, od kilku lat mam już spokój z wydrami.
Drugi sposób ochrony stawu , jest mniej pracochłonny, a równi skuteczny. Tuż przy brzegu rozciąga się "pastucha" ( do ochrony wypasu bydła) i wydra porażona prądem ( z akumulatora) na długo zapamięta że nie dla niej ryby ze stawu.
IRENO- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie oraz za ciepłe słowa o naszej pracy w ogrodzie. Truskawek , u nas jest sporo, szkoda że tylko wirtualnie mogłaś się nimi poczęstować, sa bardzo smaczne, bez konserwantów, oprysków ,czy nawozów.
Nie potrafię Ci powiedzieć jak nazywają się kwiaty pokazane na naszych zdjeciach, małżonka kupiła je na targu do skrzynek ( balkonowych) zaczepionych pod zadaszeniem przy tarasie domku na działce. Pierwszy raz takie kwiatki spokaliśmy, spodobały się nam i zobaczymy jak będą kwitły.
AGUŚ- dziękuję za odwiedziny w naszym ogrodzie, na klombie jest bardzo dużo kwiatów, w zasadzie wieloletnich,drugim miejscem skupiającym kwiaty jest skarpa u podwyższenia terenu.
Truskawki, to upragniony pierwszy owoc na działce, w dodatku, bardzo smaczne, bez nich(i bez pomidorów), nie wyobrażam sobie ogrodu.
Po południu na działce zjawili się upragnieni goście, z wnukiem na czele, zawitała również siostra mojej małżonki , z mężem. Było gwarno i wesoło.












- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Tadeuszu - jesteście mistrzami świata
Wiesz dlaczego - bo dajecie swoim dzieciom i wnukom coś cudownego, co będą wspominać do końca zycia jako raj na ziemi i miejsce, gdzie było im najlepiej - coś, co zawsze pozostanie na dnie serca...

Wiesz dlaczego - bo dajecie swoim dzieciom i wnukom coś cudownego, co będą wspominać do końca zycia jako raj na ziemi i miejsce, gdzie było im najlepiej - coś, co zawsze pozostanie na dnie serca...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka