Dziewczyny - co roku kwitnie mi jeszcze żółty rojnik

... Te czerwonawe jeszcze nie pokazały kwiatów.
W cienistym zakątku rośnie jeden z liliowców

. Wiem, że należałoby mu dać więcej słońca, ale skoro kwitnie, to na razie nie przesadzam. Teraz mam już mniej wpadek z sadzeniem, ale jeszcze się zdarzają. A naparstnice też mam, ale na razie poczekam z fotkami - pąki nie pokazują całego uroku...