Bogusiu, a co ja mam powiedzieć, kiedy kilka razy w tygodniu coś wypiekam?
I od razu muszę próbować, ledwie przestygnie. Zwłaszcza jeżeli jest to coś nowego.
Cieszę się,że zaraziłam Marzenkę pieczeniem chleba. Niech pokaże fotki w moim wątku o chlebie.Czekam
