Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(2006-2011)

Erazm · Post » 10 lis 2006, o 21:31

Ja bym takiego traktowania we własnym domu Jozefie nie przeżył.

Ale fakt, że trzeba palenie w końcu rzucić.

aurynka · Post » 10 lis 2006, o 22:53

jozef pisze:erazm..dobrze że nie ożeniliśmy się z którąś z tych Pań!
norrrrrmalnie horror!

Ale w innych kwestiach za to nie byłoby horrorów ;:80

Eliza · Post » 11 lis 2006, o 16:54

Erazm pisze:Dobrze, że takich zakazów nie wprowadza moja żonka.

Erazm dawaj żonę tu na forum to jej powiemy co ma robić z palaczami. Już pierwsze rady są.

Erazm · Post » 11 lis 2006, o 16:58

O nie. Nie dopuszczę żony do tego tematu bo mi jeszcze wprowadzi w domu rygor

i po przeczytaniu Waszych propozycji da po...

aurynka · Post » 11 lis 2006, o 17:19

Oj chyba boimy się żoneczki

...Ale w końcu tak powinno być

Erazm · Post » 11 lis 2006, o 17:21

Takie życie aurynko

Józef · Post » 11 lis 2006, o 18:17

moja żona też pali więc jej to nie przeszkadza...
ania..o jakich innych kwestiach mówisz??

aurynka · Post » 11 lis 2006, o 18:28

jozef pisze:moja żona też pali więc jej to nie przeszkadza...
ania..o jakich innych kwestiach mówisz??

o tych pod gwiazdami...i nie tylko....

beholderka · Post » 12 lis 2006, o 01:16

Nie ma jednego sprawdzonego sposobu.Każdy idywidualnie musi sam z tym sobie poradzić.Palacze nie powinni żenić się /wychodzić za mąż/ za przeciwników,Jedyny sposób na spokój w domu- -bo nikt nikomu nie powinien narzucać swojej woli.Krótko na temat.

martas · Post » 12 lis 2006, o 14:00

Czyli krótko mówiąc nałóg powinien być silniejszy od uczucia??

No nieźle beholderka to wymysliłaś....

Erazm · Post » 13 lis 2006, o 09:31

jozef pisze:moja żona też pali więc jej to nie przeszkadza...

A jak przestanie...?

martas · Post » 13 lis 2006, o 09:36

U mnie (daaaawno temu) przestał palić tata i od tamtego czasu papierosy zniknęły z domu - mama jeszcze jakiś czas popalała (oczywiście poza domem), ale z czasem też się oduczyła. I jakoś nie pamiętam, aby miała o to do męża pretensje ;)

Józef · Post » 13 lis 2006, o 18:41

erazm ...chyba ja wcześniej to zrobię ..bo to ja ją namawiam żebyśmy rzucili..

Eliza · Post » 13 lis 2006, o 19:04

jozef pisze:erazm ...chyba ja wcześniej to zrobię ..bo to ja ją namawiam żebyśmy rzucili..

Józefie

czyżbyś myślał na poważnie o rzuceniu palenia????
Jestem zaskoczona

Erazm · Post » 1 gru 2006, o 17:48

Józefie czy jeszcze palisz papieroski? Ja na razie tak...