Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
Rose Marek właśnie jesienią przesadziłam swój różanecznik który kwitł na starym miejscu a w tym roku nie zakwitł tylko pąki kwiatowe przerosły w liście co jeszcze oprócz suchego podłoża mogło mu zaszkodzić.Nie sądzę żeby w tym roku miał suche podłoże bo deszczu jest dużo. Do przesadzenia dodałam kwaśnego podłoża a gleba u mnie jest lekka.Czy w razie czego będę mogła go w tej chwili przesadzić żeby mu było lepiej i czy lepiej w cieniu czy na słońcu bo teraz jest tak w półcieniu.Bardzo dziękuję za radę.
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
Stasiu a może pomyliłaś pąki kwiatowe z tymi co będą liście. A jeśli chodzi o to, że nie kwitły hmm Jak wiadomo Rh zawiązują pąki kwiatowe w sierpniu. Może w tym okresie miał sucho i za małą kwaśne podłoże. Stanowisko to półcień, na słońcu liście nie uzyskują takiej barwy jaką powinny mieć i rosną znacznie gorzej.
Poczytaj o jego uprawie o TutajBędziesz wszystko wiedziała o tych pieknych roślinach
Poczytaj o jego uprawie o TutajBędziesz wszystko wiedziała o tych pieknych roślinach

- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
Marcinie dzięki
za odpowiedź być może w tamtym roku miał przesuszone korzenie ale nie wiedziałam że aż tak długo zarabia na kwiaty, a na pewno miały być kwiaty tam gdzie wyrosły liście.będę kontrolować teraz sytuację wilgoci może na drugi rok odwdzięczy mi się pięknymi kwiatami i oczywiście zajrzę i poczytam o uprawie. 


Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
Witam, brakuje mi tu jeszcze informacji, czy dołek rh musimy wyścielać folią by odizolować torf od reszty zasadowej ziemi?
Przy borówkach zalecają taki ruch, jednak przy rh nic nigdzie o folii nie znalazłem. Można ją dać czy raczej nie wolno?
Przy borówkach zalecają taki ruch, jednak przy rh nic nigdzie o folii nie znalazłem. Można ją dać czy raczej nie wolno?
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
treborx rose_marek zapewne podzieli się swoją ogromną wiedzą na ten temat, ja natomiast wyrażę tylko swoją opinię - nie będzie ci się podobać - jeżeli masz w ogrodzie zasadową lub mocno zasadową ziemię tak ok. blisko pH 8 to daruj sobie sadzenie rododendronów. Będą się męczyć razem z Tobą. Oczywiście można im stwarzać sztuczne warunki (jest to kosztowne ale nie niemożliwe) - np. powyższać stanowisko http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 35&start=0 , sadzić w donicach, trzymać na balkonach czy tarasach, sadzić na folii ale to na dłuższą metę może nie zdać egzaminu, w każdym razie wymaga sporo nakładów jak widzisz na przykładach z forum. A przynajmniej jedna osoba pisze, że hoduje je na folii od kilku lat z powodzeniem http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6257&hilit
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
Moniko a czemu ma mi się nie podobać Twoja opinia? Każda opinia mile widziana, nawet ta smutna.
pH mam z przedziału 6-7 tak wskazuje phmetr z płynem halliga a że ja "daltonista" to nie wiem czy on pokazuje kolor zielony czy żółty ;)
Na rh napaliła się żona, więc sadzę. Jak się nie uda to będzie nauczka na przyszłość. Nie mniej jednak chciałbym przygotować to jak najlepiej na warunkach jakie mam, stąd pytania. I dziękuję za odpowiedź
pH mam z przedziału 6-7 tak wskazuje phmetr z płynem halliga a że ja "daltonista" to nie wiem czy on pokazuje kolor zielony czy żółty ;)
Na rh napaliła się żona, więc sadzę. Jak się nie uda to będzie nauczka na przyszłość. Nie mniej jednak chciałbym przygotować to jak najlepiej na warunkach jakie mam, stąd pytania. I dziękuję za odpowiedź

Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
No to tragedii nie ma z pH, nie warto sadzić na folii, wkomponuj w ogród lekko powyższone stanowiska. Mieszankę ziemi warto zrobić samemu -ważne żeby było ok. 50% materii organicznej i siarka, z resztą WSZYSTKIE INFORMACJE znajdziesz na stronach tego wątku.
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
Dopytuję sie tak o tą folię, bo przy temacie borówek, które też lubią kwaśną ziemię, to polecają folię, by za szybko nie mieszała się zwykła ziemia z kwaśną.
No i się zastanawiam, czemu przy borówkach bez folii ziemia może się mieszać (a konkretnie pH może się mieszać) a przy rh już się mieszać nie będzie
No i się zastanawiam, czemu przy borówkach bez folii ziemia może się mieszać (a konkretnie pH może się mieszać) a przy rh już się mieszać nie będzie

Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
Coś Ci już wcześniej powiedziałam co sadzę o uprawie rh w ogrodzie gdzie jest wysokie pH
Nie obejdzie się bez pilnowania. No i raczej nie chodzi o mieszanie ziemi lecz o bardzo wiele procesów, które wpływają na pH i możliwość pobierania składników mineralnych, tu masz namiastkę 'gleboznawstwa' http://www.horticentre.pl/uploads/ipdis ... 939681.swf
A co do porównania borówki z rh...popatrz na obrazek wyżej, jak sądzisz dlaczego rh wytrzyma takie nasadzenie (prawdopodobnie nawet znakomicie się czuje w takim spróchniałym korzeniu pod warunkiem zapewnienia wilgoci) a borówka zaraz padnie?

A co do porównania borówki z rh...popatrz na obrazek wyżej, jak sądzisz dlaczego rh wytrzyma takie nasadzenie (prawdopodobnie nawet znakomicie się czuje w takim spróchniałym korzeniu pod warunkiem zapewnienia wilgoci) a borówka zaraz padnie?
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
Zaraz oberwę.... ;)
Dobra, posadzę bez folii, będzie na Ciebie ;) (żart oczywiście)
Dobra, posadzę bez folii, będzie na Ciebie ;) (żart oczywiście)
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
no nie
każdy w swoim ogrodzie robi co chce.
A mówiąc poważnie i tak trochę laickim językiem naprawdę nietrudno sobie wyobrazić co się stanie, jeśli masz ziemię o pH np 7, wykopiesz dołek na jedna roślinę, wsypiesz do niego ziemię o pH np4,5 i posadzisz różanecznika. Jak długo pH będzie niskie?
Folia pewnie się sprawdzi, dla mnie to jak posadzenie w doniczce, ale jest pewne niebezpieczeństwo - rh nie zniesie zalania korzeni, bo ma je wyjątkowo czułe na nadmiar wody. Chcesz żeby żona Cię pochwaliła to zrób duże, lekko wyniesione stanowisko z dobrą mieszanką ziemi i posadź kilka rododendronów (nie zapominając o sprawdzeniu korzeni po zakupie, bo prawie wszystkie maja zbitą bryłę korzeniową). Wtedy rzeczywiście dosyć łatwo można przypilnować pH, a z czasem na większym terenie pH staje się stabilne a Ty możesz poszaleć z nasadzeniami roślin kwasolubnych.

A mówiąc poważnie i tak trochę laickim językiem naprawdę nietrudno sobie wyobrazić co się stanie, jeśli masz ziemię o pH np 7, wykopiesz dołek na jedna roślinę, wsypiesz do niego ziemię o pH np4,5 i posadzisz różanecznika. Jak długo pH będzie niskie?
Folia pewnie się sprawdzi, dla mnie to jak posadzenie w doniczce, ale jest pewne niebezpieczeństwo - rh nie zniesie zalania korzeni, bo ma je wyjątkowo czułe na nadmiar wody. Chcesz żeby żona Cię pochwaliła to zrób duże, lekko wyniesione stanowisko z dobrą mieszanką ziemi i posadź kilka rododendronów (nie zapominając o sprawdzeniu korzeni po zakupie, bo prawie wszystkie maja zbitą bryłę korzeniową). Wtedy rzeczywiście dosyć łatwo można przypilnować pH, a z czasem na większym terenie pH staje się stabilne a Ty możesz poszaleć z nasadzeniami roślin kwasolubnych.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 13 maja 2010, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod-Poznań
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
Witam, chcę przesadzić około 8-letniego rododendrona, jak szeroko i głęboko powinnam go wykopać (ziemia ani piaszczysta ani gliniasta), aktualnie rośnie lekko zduszony przy południowym murze, aczkolwiek jest całkiem sporych rozmiarów, myślę, że ma ok metr średnicy 
z góry dziękuję za poradę

z góry dziękuję za poradę
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
ten kilkunastoletni ma niewiele ponad metr wysokości, ale rósł na glinie, więc weź poprawkę głównie na głębokość bryły korzeniowej


-
- 200p
- Posty: 434
- Od: 20 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Korzeń Rhododendrona i jak go wsadzamy
Super wątek. Po zbadaniu swojej ziemi pH 4 - piach , postanowiłam w przyszłym roku wsadzić kilka rododendronów. Po dostosowaniu się do tego co przeczytałam powinno się udać.
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re:
Mam pytanie w związku z tym. Kilka dni temu, podczas ściółkowania pod kilkunastoletnim różanecznikiem, odkryłem przypadkowo ukorzenioną gałązkę, odciąłem ją od macierzystej rośliny i posadziłem do doniczki. Korzeń nie był zbyt duży, można powiedzieć taka kępka kłaczków w rozwidleniu gałązki. Na razie trzymam doniczkę w zacisznym jak radzi Marek miejscu, jednak nie wiem czy pozostawić tak roślinę przez zimę, czy może dać do nieogrzewanej szklarni czy trzymać w garażu do wiosny. A może w ogóle mogłem pozostawić tą ukorzenioną gałązkę do wiosny na roślinie, no ale już się stało.rose_marek pisze:
Rhododendrony nieźle zimują w donicach. Najlepiej w zacisznym miejscu, zdala od silnych wiatrów.
Fajny, bardzo interesujący wątek, tyle konkretnej wiedzy i doświadczeń

Pozdrawiam Tomek
