Rodgersia
Re: Rodgersia
Doroto - wystawy kwiatów w Chorzowie. Ja nabył 2 piękne odmiany bordowolistne w zeszłym roku. Maluszki były (bo na stoisku zostało po 1 sztuce z odmiany, a do zakupu i ja i znajoma, więc podzieliliśmy) dlatego też nie wklejałem w wątku. Jak wyjdą na wiosnę to się pochwalę, bo pewnie będą już znacznie większe!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Rodgersia
jak ja sie cieszę,ze Wy wszyscy takiego świra macie
Nie czuje sie osamotniona
Piotrze,chorzowskiej wystawy w tym roku nie odpuszcze
Halinka mi powiedziała,ze niezła ekipa z naszej okolicy ma sie spotkać
ale sa jakies okazyjne ceny czy wręcz przeciwnie

Nie czuje sie osamotniona

Piotrze,chorzowskiej wystawy w tym roku nie odpuszcze

Halinka mi powiedziała,ze niezła ekipa z naszej okolicy ma sie spotkać

ale sa jakies okazyjne ceny czy wręcz przeciwnie

Re: Rodgersia
Już tam nieraz spotykałem się z forumkami ze Śląska. Myślę, że w maju możemy ustawić jakieś kolejne spotkanko
A co do cen na wystawie to są niezłe, ani nie promocyjne ani wysokie - ot, dla przeciętnego miłośnika ogrodów
A i wybór z wystawy na wystawę coraz ciekawszy

A co do cen na wystawie to są niezłe, ani nie promocyjne ani wysokie - ot, dla przeciętnego miłośnika ogrodów

A i wybór z wystawy na wystawę coraz ciekawszy

Re: Rodgersia
Trzeba dodać,że kolor bordowy(czy ciemny brąz),utrzymuje się na roślinie krótko!
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Rodgersia
Re: Rodgersia
Taka ciężka glina jak zdaje się widać na pierwszym zdjęciu nie dla nich
Wiosną wykop je i zrób lżejszą, bardziej próchniczną, no i drenażem nie pogardzą.

Re: Rodgersia
Bożeno , masz bardzo fajne odmiany.Podophylla już niczego sobie
Do uwagi selli dodałbym jeszcze jedno.Rodgersje w pierwszych latach rosną powoli.Trzeba więc trochę cierpliwości.Moje mają już 7 lat nie 5 jak mi się wcześniej wydawało.Kwitną w kolorze kremowym.Niestety nie mam zdjęć

Do uwagi selli dodałbym jeszcze jedno.Rodgersje w pierwszych latach rosną powoli.Trzeba więc trochę cierpliwości.Moje mają już 7 lat nie 5 jak mi się wcześniej wydawało.Kwitną w kolorze kremowym.Niestety nie mam zdjęć

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Rodgersia
selli7 - u mnie w ogrodzie tylko glina i to taka ,że garnki można lepić .
Spróbuję je wiosną wykopać i poprawić im trochę warunki bytowe .
Pewnie znowu się kwiatów nie doczekam .
to nie Tarczownica
Rodgersja tarczolistna (Rodgersia tabularis)
Tarczownica tarczowata (Darmela peltata)
To są dwie różne rośliny .
Mam jeszcze pytanie do Tomka
Pozwoliłam sobie zacytować Twoje zdjęcie, żeby się dowiedzieć ,
czy ta roślina z lewej strony ,to Rodgersja tarczolistna
Rodgersja tarczolistna
Wujek Google podaje jakieś sprzeczne informacje .
Raz ,że Astilboides to synonim Rodgersji.
Dwa ,że Astilboides to roślina z rodziny skalnicowatych
Trzy ,że to Tawułkowiec tarczowaty (Rodgersia tabularis)
Spróbuję je wiosną wykopać i poprawić im trochę warunki bytowe .
Pewnie znowu się kwiatów nie doczekam .

Keetee - z mojej nikłej wiedzy na temat tych roślin wynika ,że RodgersjaKeetee pisze:Kupiłam sadzonke jako tarczownica....jak tu czytam to odmiana rodgersji..![]()
to nie Tarczownica

Rodgersja tarczolistna (Rodgersia tabularis)
Tarczownica tarczowata (Darmela peltata)
To są dwie różne rośliny .
Mam jeszcze pytanie do Tomka
Pozwoliłam sobie zacytować Twoje zdjęcie, żeby się dowiedzieć ,
czy ta roślina z lewej strony ,to Rodgersja tarczolistna

Może ktoś wie,czy Astilboides tabularis to to samo co
Rodgersja tarczolistna

Wujek Google podaje jakieś sprzeczne informacje .
Raz ,że Astilboides to synonim Rodgersji.
Dwa ,że Astilboides to roślina z rodziny skalnicowatych
Trzy ,że to Tawułkowiec tarczowaty (Rodgersia tabularis)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Rodgersia
No to ja zamówiłam tarczownicę tarczowata 
jeszcze zamówiłam Astilboides tabularis....ona wyglada tak jak Rodgersja...
to chyba synonim nazwy....

jeszcze zamówiłam Astilboides tabularis....ona wyglada tak jak Rodgersja...
to chyba synonim nazwy....

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Rodgersia
Ja nie mogę patrzeć na te 'Tomkowe' rośliny .
Najpierw piękne Rodgersje, teraz jeszcze Tarczownica, taka że tylko
szczękę z podłogi zbierać .
Ogród Botaniczny by się takich okazów nie powstydził .
Hołd hodowcy się należy
Moja Tarczownica miała dwa malutkie listki i nawet nie zasłużyła
na to, żeby ją na zdjęciu uwiecznić .
Keetee -ja też zamówiłam Astilboides .
Porównamy póżniej swoje okazy z Rodgersją tarczolistną Tomka i
zobaczymy, czy to jest ta sama roślina .
Najpierw piękne Rodgersje, teraz jeszcze Tarczownica, taka że tylko
szczękę z podłogi zbierać .
Ogród Botaniczny by się takich okazów nie powstydził .
Hołd hodowcy się należy

Moja Tarczownica miała dwa malutkie listki i nawet nie zasłużyła
na to, żeby ją na zdjęciu uwiecznić .

Keetee -ja też zamówiłam Astilboides .
Porównamy póżniej swoje okazy z Rodgersją tarczolistną Tomka i
zobaczymy, czy to jest ta sama roślina .

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Rodgersia
nawet nie mów...mam nadzieje,ze nie nadzieje sie na wpadki z allegro
Juz nie moge sie doczekac tych roslin
Tak u Tomka ....to okazy fantastyczne, ale tak jak pisał rodgersja bodajze 7 letnia...musimy swoje odczekac
i dac im sie wykazc 

Juz nie moge sie doczekac tych roslin

Tak u Tomka ....to okazy fantastyczne, ale tak jak pisał rodgersja bodajze 7 letnia...musimy swoje odczekac


Re: Rodgersia
Witam
Zaciekawił mnie ten wątek którego wczesniej nie widziałem ...posiadam również jedną rodgersję , która rośnie u mnie
już parę ładnych lat . Była kupiona jako kasztanowcolistna , ale czy taką jest ? prosiłbym o rozpoznanie ....
Przez pierwsze lata nie kwitła podobnie jak u kilku osób które się tu wypowiadały .
Moja ma kremowe pachnące kwiaty... Pięknie wygląda wiosną , rośnie bujnie... , ale latem wygląda tragicznie .
Wszystkie liście zasychają , rośnie w płócieniu ... miałem zamiar ją już przesadzić , ale dałem jej jeszcze szansę , jeśli powtórzy się to w tym roku
to chyba ją eksmituję z tego miejsca , w którym w tej chwili rośnie . Może ktoś podpowie jak jest przyczyna sasychania liści , czy to jakaś choroba ?


już parę ładnych lat . Była kupiona jako kasztanowcolistna , ale czy taką jest ? prosiłbym o rozpoznanie ....

Moja ma kremowe pachnące kwiaty... Pięknie wygląda wiosną , rośnie bujnie... , ale latem wygląda tragicznie .
Wszystkie liście zasychają , rośnie w płócieniu ... miałem zamiar ją już przesadzić , ale dałem jej jeszcze szansę , jeśli powtórzy się to w tym roku
to chyba ją eksmituję z tego miejsca , w którym w tej chwili rośnie . Może ktoś podpowie jak jest przyczyna sasychania liści , czy to jakaś choroba ?


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Rodgersia
no prosze....jeszcze do tego pachnie , i czego chciec wiecej
pewnie dostaniesz podpowiedz odnosnie zasychania ,ja na razie czekam na te slicznotki , i tez poucze sie od fachowców czego jej najbardziej potrzeba
pewnie dostaniesz podpowiedz odnosnie zasychania ,ja na razie czekam na te slicznotki , i tez poucze sie od fachowców czego jej najbardziej potrzeba

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Rodgersia
Keetee - ja też zamówiłam na Alledrogo, ale od osoby, u której już
wcześniej kupowałam
Ogrodnictwo uczy nas cierpliwości, więc czekam cierpliwie, aż moje
urosną i może kiedyś zaszczycą mnie kwiatami .
Adam S.- wydaje mi się ,że Twoja Rodgersja, to jest pierzasta (Rodgersia pinnata)
Pewności nie mam ,może ktoś jeszcze się wypowie i potwierdzi bądż zaprzeczy .
Zasychanie liści zapewne spowodowane jest zbyt wysoką temperaturą i brakiem wody.
Rodgersje najlepiej rosną w całkowitym cieniu i wilgotnym podłożu .
Tomek pewnie coś Ci doradzi ,bo on ma takie okazy ,że tylko podziwiać
wcześniej kupowałam

Ogrodnictwo uczy nas cierpliwości, więc czekam cierpliwie, aż moje
urosną i może kiedyś zaszczycą mnie kwiatami .

Adam S.- wydaje mi się ,że Twoja Rodgersja, to jest pierzasta (Rodgersia pinnata)
Pewności nie mam ,może ktoś jeszcze się wypowie i potwierdzi bądż zaprzeczy .
Zasychanie liści zapewne spowodowane jest zbyt wysoką temperaturą i brakiem wody.
Rodgersje najlepiej rosną w całkowitym cieniu i wilgotnym podłożu .
Tomek pewnie coś Ci doradzi ,bo on ma takie okazy ,że tylko podziwiać
