Kaskada bez oczka

[X_Ro-a]

Nawet nie wiesz Ewo jak bardzo się cieszę, że znalazłam ten wątek, Twoje rozwiązanie kaskady bez oczka, to jest to czego szukałam od dłuższego czasu.na 100% wiosną ruszamy z budową naszej kaskady.Podejrzewam, że nie jeden raz będę zawracała Ci głowę podczas naszej budowy

[Ave]

Alez proszę bardzo i cieszę się, że wątek się przydaje

[AurorA]

Rura o przekroju 11 cm (kanalizacyjna) ? wybraliśmy taką, żeby w niej zmieściła się pompka.

Nie wiem po co te kombinacje i dodatkowa robota. Normalnie pompkę się wrzuca do kastry i daje wąż na szczyt kaskady. Łatwo to zamaskować a razie potrzeby zdemontować. W tym przypadku jak wysiądzie pompka albo puszczą łączenia rur jest kaplica.

[X_Ro-a]

Arku, dziękuję za podpowiedź, dobrych rad nigdy za wiele

[mewa]

Ewuniu jaką masz różnice wysokości od kastry do kaskady?

[Ave]

od górnej części kastry - do górnej częci kaskady ok 1-1,2 m

[Gosika_M]

Witam
Kaskada świetna ja własnie w tym roku chcialabym taka zrobic, myślalam nad oczkiem i kaskada ale niestety oczko na obecna chwile odpada. Za to sama kaskada to swietna sprawa musze tylko pomyslec co zrobic z tyłem kaskady.
Pozdrawiam

[Ave]

Najlepiej obsadzić jakimis krzaczkami i roslinami zadarniającymi - u mnie rośnie z tyłu bluszcz (wspina sie po kamieniach) i hortensja bukietowa - w sezonie szybko zasłania tył kaskady. Podobnie zadziałała by pęcherznica.

[Gosika_M]

Wymysliłam że tył moze pełnic funkcje sklaniaka - taka obustronnna górka. Kaskade mialabym w strone ogrodu a skalniak od strony wyjscia z domu. Powiedz proszę ile mniej wiecej ta zabawa Cie kosztowała?
Pozdrawiam

[Ave]

Gosiu - mnie kosztowała tylko tyle, ile zakup tych plaskich kamieni na stopnie - ok. 80 zł + koszt pompki ok 30 zł - reszta z odzysku, z zapasów i darów natury - czyli kamory wykopane z mojej ziemi... i tak do tego trzeba podchodzić - zdobywać, wyprosić, co sie da, a dopiero resztę kupować
Fajny pomysł z tym skalniakiem z drugiej strony

[Gosika_M]

Witaj
Dziekuje za odpowiedź, ja tak bardzo wlasnie w koszty nie chce wchodzic. Kamyki moge pozbierać z rzeki - otoczaki niestety ale moze uda mi sie znalezc cos wiekszego na brzegi. Aranzacja bedzie moja, a pomoc bedzie od meza.
Pozdrawiam

[rotos]

U mnie jest kaskada zbudowana (za duże słowo - raczej ustawiona) na podobnych zasadach jak u Ave, tyle, że skromniej. Wąż od pompy do szczytu skalniaka zamaskowałem kamieniami. Całość się łatwo demontuje na zimę.

Będę się trzymał zasad wprowadzonych tu przez ś.p. Pawła i zamieszczam miniaturkę:



Pozdrawiam
Adam

[Gosika_M]

Ale świetnie wkomponowana w zieleń skalniaczkowych roślin. Właśnie też bym chciała tak ładnie je pousadzać oczywiście na poczatku bedzie pustawo ale te roślinki jak sie przyjmą to potem bardzo szybko rosna.
Oj jak bym juz chciala sie za to zabrac na razie mi zostaje ze skorzystania z najbliżeszej promocji na pergole

[mewa]

Adamie - napisz proszę z jakiego materiału masz te stopnie?, czy to kamień?

[rotos]

Nie jest to kamień. Jest to odpowiednio uformowany laminat, który został obsypany (chyba na gorąco, lub za pomocą kleju) granitową mączką. Rzeczywiście trudno na pierwszy rzut oka stwierdzić, że nie jest to naturalny materiał. Górna część kaskady (najmniejsza) ma zamocowaną nagwintowaną rurkę, do której bezproblemowo, szczelnie wkręca się wąż doprowadzający wodę.



Pozdrawiam
Adam