Liliowce -Hemerocallis cz.VI

[śnieżka]

Lila31- no cóż identyfikacja z fotek to nie jest prosta sprawa już w poprzednich częściach niejednokrotnie o tym pisałiśmy, więc proponowane nazwy są zawsze tylko prawdopodobne. To właściciel musi sam zweryfikować na podstawie znanych mu cech i posiadanej rośliny, czy to może być ta odmiana lub nie- najbliższy przykład masz w kwestii fotki nr.5. Aparaty często przekłamują kolory, a w kwiatach czasem akurat nawet odcień moze juz świadczyc o innej odmianie. Sprawa ze starymi odmianami jest o tyle cięzka, że mało jet ich zdjęć i nie wiadomo, które źródło jest wiarygodne.
Wracając do następnych fotek.

3. na pewno nie jest to Rebel Cause, jak wcześniej przypuszczałam, może to być Tejas, lub coś co jest sprzedawane jako,Black Prince'. Nie potwierdzę na 100 % , bo prawdziwego, wiarygodnego ,Tejas' osobiście nie widziałam.

7. Wychodzi na to, że to może być B.E.

6. najprawdopodobniej miniaturka ,Eenie Allegro'

11. chyba faktycznie A.A.

[lila31]

Śnieżko dziękuję za tyle i będę prosić o jeszcze, później.
Mając Twoją sugestię wiem czego szukać czyli sprawdzić to czy nie to.
Przeglądanie stron w necie czy posiadanych katalogów na niewiele się zdaje. Po pierwsze pięćdziesiątce oglądanych liliowców, wszystkie wydają mi się podobne.

[aniawoj]

Lilu - czy nr ma maleńkie kwiaty? Może to 'Nob Hill'?

[śnieżka]

,,Nob Hill = ,,Pale pink bitone. '', czyli różowy, przy czym ,biton' oznacza, że petal jest ciemniejszy niż sepal.

Lila31- masz rację, sama się przekonałaś, że na zdjęciach wiele odmian wygląda podobnie, a są jeszcze siewki, które czasem do złudzenia mogą przypominać jakąś odmianę.
Nie jestem ekspertem w uprawie tych roślin, a tym bardziej w identyfikowaniu odmian, ale mam ich w swoich zbiorach dość sporo, dlatego jeśli odmiana jest mi znana, staram się podpowiedzieć jej nazwę. W przeciwnym wypadku zawsze jest to ,gdybanie' i samemu na podstawie sugestii trzeba podjąc decyzję, co do nazwy odmiany.

[malina999]

5a. Tego liliowca kupiłam pod nazwą HUSH LITTLE BABY. Jest bardzo podobny do ABSOLUTE TREASURE ale płatki nie są tak symetrycznie wywinięte jak u ABSOLUTE TREASURE

Bardzo możliwe,że ten liliowiec podpisany był u Ciebie prawidłowo 'Absolute T.' ma na brzeżkach petali delikatną 'obwódkę - koronkę', słabo widoczną na pierwszy rzut oka, biję się w piersi, bo nie dopatrzyłam tego szczegółu ;:61
Do identyfikacji odmiany przydają się też pomiary wielkości kwiatka, wysokości pędów kwiatowych, terminu kwitnienia czy mrozoodporności ulistnienia. Takie dane możemy notować, gdy roślina już się u nas zadomowi w ciągu 2-3 sezonów,bo w pierwszym roku po posadzeniu bywa, że roślina się wygłupia i pomiary wychodzą niemiarodajne

[Iwcia&Patyrek]

Przeglądając ostatnią stronę natknęłam się na bardzo podobny liliowiec do mojego, chodzi o Powder Pink, czy jest możliwe, że prezentowany przeze mnie to ten sam?

[lila31]

Aniu o który numer pytałaś?

Śnieżko chciałabym być tylko takim "ekspertem" jak Ty.

Halinko wiem, że do identyfikacji potrzebne są te dane, ale to jest właśnie taka młodzież, która jak piszesz, jeszcze się wygłupia. Wasze sugestie to początek do identyfikacji, o ile ułatwią mi życie bo wybrać spośród dwóch podobnych, a dwudziestu, to duża różnica.

[kogra]

Liluś , Śnieżko - macie rację co do młodzieży. U mnie nawet starszyzna czasem też się wygłupia. Kwanso potrafił zrobić zarówno pełne jak i puste kwiaty na tej samej łodydze.
A mam go już około 10 lat. Zdjęcia wkleiłam w poprzedniej części.
Moje nowe nabytki też nie do końca zidentyfikowane, bo zależnie od miejsca w którym rosną są bardziej lub mniej wybarwione. Poza tym młoda sadzonka nie jest jeszcze całkiem ukorzeniona co odbija się też na wielkości kwiatu.
Myślę, że odmianę można rozpoznać dopiero po 5 latach z największym rachunkiem prawdopodobieństwa.

Żeby nie być gołosłowną spójrzcie jak różnie może wyglądać jedna i ta sama odmiana na przykładzie Darli Anity :
http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/79455/

[aniawoj]

Aniu o który numer pytałaś

Nr 9 Lilu

Poszukałam jednak w moich zbiorach i...jednak nie....

To jest mój 'Nob Hill'. Śnieżko czy zgadzasz się ,że jest to 'Nob Hill'?

[lila31]

Aniu gdzieś na forum widziałam podobnego do tego, któremu nadałam nr 9, ale zabij.....nie mogę znaleźć.

[stas]

Witam serdecznie!!!!
Może po dośc długim śledzeniu tego wątku liliowcowego nadszedł czas by właczyc sie do dyskusji i brac czynny udzial a nie tylko bierny. Z identyfikacją liliowców sam mam problemy ale na moje ten liliowiec to Big Smile
7. Tego mam pod nazwą BEAUTIFUL EDGINGS



Pozdrawiam

[lila31]

Witaj Stas na forum. Bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się dołączyć do naszego grona ogrodomaniaków.

Stas sprawdziłam w necie, wygląda na to, że masz rację, są bardzo podobne.

No i jak to jest. Te ładniejsze mam kupowane z "pewnych źródeł" i nie powinno być pomyłek, a jednak....
Dzięki.

PS. Na wszelki wypadek zostawię obydwie nazwy, gdy dorośnie może się dokładniej określi.

Następna porcja zdjęć moich "nieznanych".

13NN



15COOL IT



18STORM OF THE CENTURY



20EL DESPERADO



22APRES MOI



Jeżeli któreś nazwy budzą wątpliwości, to bardzo proszę piszcie, łatwiej mi będzie później sprawdzać.

[śnieżka]

Przeglądając ostatnią stronę natknęłam się na bardzo podobny liliowiec do mojego, chodzi o Powder Pink, czy jest możliwe, że prezentowany przeze mnie to ten sam?

Też mam chyba takiego samego, wys. ok 60cm, średnica kwiatu ok 12cm, u mnie kwitnie w środku sezonu lub lekko później z tego co pamiętam, ale co to jest to nie mam pojęcia, choć od dwóch lat przeszukuję zasoby netu. Obawiam się, że to holenderska produkcja może być i nie całkiem do rodzica podobna- mnie z wyglądu przypomina ,Aztec Firebird'- ale nie jest możliwe, żeby nim legalnie był, bo chyba to nasze, to coś starszego?





Lila31- jeśli możesz podaj imię, łatwiej i milej się wymienia wiadomości.

Co do Twojego ,Nob Hill' to podaj jeśli pamiętasz wielkość kwiatka i wysokość rośliny. ,Nob Hill', jak podałam wcześniej powinien być- w dwóch odcieniach różowy , a nie kremowy z czerwoną polichromią, jak to jest na zdjęciu.

Ania- To samo pytanie o rozmiary i może masz jakąś inną fotkę swojego?

Lila31- Co do tego drugiego ,BEAUTIFUL EDGINGS ', tu też istotna jest wielkość kwiatu, ale zobacz tu:
http://davesgarden.com/guides/pf/showimage/201212/

- jak zmiennie wyglądają na zdjęciach. Jeśli źródło faktycznie wiarygodne, to czemu watpić, chyba, że są powody?

Dla ułatwienia- ,Big Smile- wysokość- 28 cali i średnica kwiatu ok.5,5 cala- te wymiary pomnożyć przez 2,54cm i mamy wynik w cm. Jego kolor to żóto pomarańczowy z żółto zielonym środkiem, nie powtarza kwitnienia.

,Beautiful Edgings wys.30cali, średnica kwiatu ok.7cali, więc wyższy i większy kwiat, kolorystyka -kremowo różowy z zielonym środkiem, powtarza kwitnienie, co różni go od poprzedniego.
A o tym co masz, musisz zadecydowac sama.

[lila31]

Śnieżko ja mam na imię Lila.
Właściwie w dowodzie mam Lidia, ale przyjaciele i znajomi mówią do mnie Lila.

Dlaczego wątpię w prawdziwość nazw? Właśnie dlatego, że jest tak wiele bardzo podobnych, iż przestaję wierzyć w to co niby jest pewnikiem.

Ponadto kupuję niekiedy bardzo podobne liliowce (tu dominuje gust), znaczniki wędrują, a ja nie mam 100% pewności, że dałam je we właściwe miejsce. Dlatego proszę o potwierdzenie.


Jeżeli nazwa zgadza się z daną rośliną, to proszę tylko o potwierdzenie, jeżeli są jakieś wątpliwości, będę próbowała je rozwiązać.

Śnieżko jakoś też nie mogę znaleźć nigdzie Twojego imienia, a może przeoczyłam?
Ja nie wklejałam zdjęcia liliowca Nob Hill to Ania o niego pytała.
Ania zastanawiała się czy mój liliowiec nr 9 nie jest właśnie tym, ale tu wyraźnie widać, że są to dwie różne rośliny.

PS. Tę stronę, do której link podałaś znam, ale niestety jako technokrata, nie mam talentów lingwistycznych.
Chyba będę musiała przemóc swoją niechęć do nauki języków.

[raistand]

Jak duży jest ten 13NN ? Jeśli jest duży to może być np "Pink Debutante"

A co do Storm... to wygląda on na słowackiego Storma. Mam takiego samego.