Jak założyć sad?

[dziadek22]

Zrób w środkowej części działki dół na głębokość 2 m i zobacz jaki jest profil gleby na ścianie na którą nie świeci słońce. Zrób co pół metra kilka zdjęć z róźnych ujęć.
Pójdź do Stacji Chemiczno Rolniczej i pożycz od nich laskę Egnera. Jak ją będziesz miała napiszę co robić dalej.

[BoBiK]

Lesne Ogrody.
dla mnie podzial oGrodu ( OGrodzenie ) na sad, warzywnik, jagodnik, kwiaty itd, itd w niskonczonosc jest po prostu specjalizacjami.
Wszystko Razem . . . w jednym tempie.
uprawic teren, posadzic drzewa owocowe co 20m, miedzy nimi wyspy / sciezki z krzewow jagodowych a w to wsiac kwiaty z warzywami., i ladnie przykryc sciolka...
jeśli ogrod jest duzy to konic prac na DLUZSZY czas poniewaz zostawione, niezebrane rosliny wydadza nasiona i rozsieja sie same.

Sad w ktorym znajde i porzeczke dynie, a moge sie potknac o buraka.

[dziadek22]

Czyli po prostu permakultura.

[mariohi]

Witam, planuję założenie małego sadu i potrzebuję opinii osoby ?z zewnątrz? w zakresie rozplanowanie drzew i krzewów. Chciałbym w miarę możliwości uniknąć błędów i zrobić to raz a porządnie bez późniejszego przesadzania, każda uwaga będzie cenna. Mam dwie działki które łączą się na niewielkim obszarze jedna jest mniejsza (30x10m) i graniczy z sąsiadem tylko od południowej strony ale ma po bokach po jednym wysokim drzewie (ok 10-12 metrów) więc jest rano/wieczorem trochę cienia (rano z jednej, wieczorem z drugiej strony). Plan działki jak na obrazkach poniżej. Na większej działce(43x15m, po środku biegnie chodnik więc połowy mają ok 7m) mam z obu stron sąsiadów więc muszę wziąć ich pod uwagę, żeby nie zacieniać. Ze struktur działkowych na mniejszej jest stara szklarnia której z czasem się pozbędę bo jest w cieniu, na większej tunel i kilka szopek które zaznaczyłem. Na małej działce są dwie jabłonki które i wiśnia które mogę przesadzić jeśli będzie trzeba jest też czteroletnia grusz której raczej już nie przesadzę. Na dużej działce jest tylko stara grusza konferencja.
Lista drzewek już zakupionych i gotowych do zasadzenia:
Jabłoń 10 M26
Wiśnia 4 (myślę o posadzeniu w kwadracie)
Czereśnia 4 (cięta max na 2 metry, myślę o posadzeniu w kwadracie)
Brzoskwinia 2
Morela 2
Śliwa 2
Gruszka 3 (wliczając 2 już zasadzone za duże żeby przesadzać)
Winogrono 2
Aktinidia 3 (2 żeńskie, 1 męska)
Borówka Amerykańska 10
Jagoda Kamczacka 5
Każdy pomysł jak to rozplanować mile widziany.

bok z opisem

przód 3d

działki góra

duża góra

duża 3d

małą góra

mała 3d


Wstawiasz za wielkie zdjęcia(regulamin), zmniejszyłam. Iwona

[dziadek22]

mariohi,
Masz trzy razy więcej ziemi niż wymagają w sumie wyszczególnione nasadzenia sadownicze.
Nie powinno więc być kłopotu z rozmieszczeniem poszczególnych kwater.
1x1 Jagoda Kamczacka 5 5
1,5x1,5 Borówka Amerykańska 10 = 22,5
2x2 jabłoń 10 M26 4x10= 40
3x3 wiśnia 4 brzoskwinia 2 morela 2 śliwa 2 grusza 3 winogrono 2
9x13=117
4x4 czereśnia 4 aktinidia 3 16x7=112
Całość 296,5

Część działki jest zajęta przez tunel, szklarnię, szopki, nasadzenia, ...
Bezzwłocznie pozostałe części bez nasadzeń i konstrukcji budowlanych podziel na prowizoryczne kwatery i nadaj im nazwy. W narożnikach kwater wbij 2 metrowe paliki do których będziesz wiązał kiedyś sadzone drzewka. Na palikach napisz nazwy kwater. Napisy zabezpiecz lakierem bezbarwnym. Zrób też odręczny szkic.
Dla każdej z tych nazwanych kwater zrób badania sadownicze pobierając półlitrowe próbki z głębokości 0-20 cm i głębokości 20-40 cm. Dla każdej kwatery z kilku miejsc. Próbki opisz nazwą kwatery i głębokością z jakiej została pobrana.
W Stacji Chemiczno-Rolniczej zleć badania sadownicze wraz z zaleceniami.
Jak otrzymasz zalecenia bezzwłocznie wykonaj nawożenie korekcyjne. Bez zrobienia tego nie sadź drzewek.

Zrób plan obu działek w skali 1:100. Zrób inwentaryzację obu działek i nanieś wszystko na ten plan. Na plan nanieś zarysy kwater wraz z ich nazwami.
Wtedy będziesz mógł dopasować do kwater drzewka i krzewy.

[mariohi]

Dziadek22,
Dziękuję za szybką i wyczerpującą odpowiedź. Zapomniałem dodać że część dużego sadu chciałbym przeznaczyć na uprawę warzyw.
Zdaję sobie sprawę że miejsca jest sporo ale muszę to dobrze rozplanować. Jeśli chodzi o małą działkę i wysokie drzewa po bokach ? w jakim odstępie od nich mogę sadzić drzewa? Z tyłu małej działki rośnie też stary dereń, ale planuję go wyciąć i posadzić bluszcz albo coś podobnego. Są też drzewa z przodu (od południa dużej działki) które rzucają w lecie trochę cienia. No i na sąsiadów muszę uważać.
Jak to jest z tymi rozstawami? Co artykuł/wątek na forum to odległości wahają się o kilka metrów (np. Jabłoń na m26 w wątku ?Sadzenie drzew owocowych? tu na forum rozstaw jest podany jako 4m x 3m). Czy 2x2m nie będzie za ciasno? Lepiej sadzić je jako pojedyncze drzewa czy w szpalerze? Myślałem o odstępie w rzędzie 3m i cięciu na płasko (jaki powinien być wtedy odstęp między rzędami?). Czy wszystkie jabłonie nadają się na szpaler? Ja będę sadził: Lobo,Szampion,Kosztela,Antonówka,Jonagold,Golden Delicious,Malinowa Oberlandzka,Piękna z Rept,Szara Reneta,Papierowka. Tak samo z borówką rozstaw waha się od 1,5 na 1,5m do 3x4m.
Drzewka są w doniczkach i jak na razie nie zapowiada się na przymrozki w moich okolicach (jakby co to schowam w tunelu). W poniedziałek podzwonię po stacjach i zorientuję się cenach i czasie realizacji.

[dziadek22]

> Zapomniałem dodać że część dużego sadu chciałbym przeznaczyć na uprawę warzyw.
W ogrodzie powinne być wydzielone dwa oddzielne obszary: sad i warzywnik. Nie powinno się uprawiać warzyw między i pod drzewami.

> Zdaję sobie sprawę że miejsca jest sporo ale muszę to dobrze rozplanować.
Należy zrobić plan w skali 1:100 i w podobnej skali ustawiane na nim modele obiektów, drzew i krzewów.

> Jeśli chodzi o małą działkę i wysokie drzewa po bokach ? w jakim odstępie od nich mogę sadzić drzewa?
Można przyjąć że cień drzewa pada na odległość równą wysokości drzewa.
Praktycznie nie ma roślin uprawnych dobrze rosnących w cieniu.
Część roślin wręcz wymaga aby posadzić je w pełnym słońcu.
Nieliczne zadawalają się nasłonecznieniem przez część dnia.
W zasięgu korony drzew nie powinno się sadzić innych roślin.
Zacienione miejsce nadaje się tylko na zlokalizowanie w nim kompostownika, komórki na narzędzia, pompy, beczek na wodę, magazynu materiałów ogrodniczych, altany rekreacyjnej, ? .
Zakreśl zacienione miejsca na planie.

> Z tyłu małej działki rośnie też stary dereń, ale planuję go wyciąć i posadzić bluszcz albo coś podobnego.
Dereń ma bardzo twarde drewno. Zaopatrz się ostrą piłę i kogoś po jej drugiej stronie.
Z sadzeniem bluszczu lepiej poczekaj może okazać się bardzo ekspansywny.
> Są też drzewa z przodu (od południa dużej działki) które rzucają w lecie trochę cienia.
Zakreśl ten cień na planie.

> No i na sąsiadów muszę uważać.
Krzewy sadź metr od granicy, drzewka karłowe 2 m, półkarłowe 3 metry, pozostałe 4 metry.
Jak ci starczy miejsca dodaj jeszcze dodatkowe pół metra na miejsce do chodzenia.

> Jak to jest z tymi rozstawami?
Krzewy 1x1m, borówki amerykańskie 1,5x1,5 m.
Drzewka karłowe 2x2 m, półkarłowe 3x3 metry, pozostałe 4x4 metry.

> Co artykuł/wątek na forum to odległości wahają się o kilka metrów
Podane przez mnie odległości dotyczą nasadzeń amatorskich. Gdy do sadu ma wjeżdżać sprzęt zmechanizowany, opryskiwacze to wtedy trzeba przewidzieć między rzędami miejsce na ich przejazd.

> Czy 2x2m nie będzie za ciasno?
Nie. Nie będzie za ciasno dla drzewek karłowych.

> Lepiej sadzić je jako pojedyncze drzewa czy w szpalerze?
Najlepiej sadzić grupując razem drzewa o tych samych rozstawach na kwadratowej czy prostokątnej kwaterze.

> Myślałem o odstępie w rzędzie 3m i cięciu na płasko (jaki powinien być wtedy odstęp między rzędami?).
Nie mam doświadczeń z takim nasadzeniem.

> Czy wszystkie jabłonie nadają się na szpaler?
> Ja będę sadził: Lobo, Szampion, Kosztela, Antonówka, Jonagold, Golden Delicious,
> Malinowa Oberlandzka, Piekna z Rept, Szara Reneta, Papierówka.
Nie mam doświadczeń z takim nasadzeniem.

> Tak samo z borówką rozstaw waha się od 1,5 na 1,5m do 3x4m.
Podane przez mnie odległości dotyczą nasadzeń amatorskich.
Gdy do sadu ma wjeżdżać sprzęt zmechanizowany, opryskiwacze,
to wtedy trzeba przewidzieć między rzędami miejsce na ich przejazd.

> Drzewka są w doniczkach i jak na razie nie zapowiada się na przymrozki w moich okolicach (jakby co to schowam w tunelu).
Nie mam doświadczeń z przechowywaniem materiału szkółkarskiego w warunkach klimatycznych Angli.
W polskich warunkach zalecałbym przechowanie na otwartej przestrzeni, położenie na płask i przysypanie korzeni półmetrową warstwa gleby.

> W poniedziałek podzwonię po stacjach i zorientuję się cenach i czasie realizacji.
Zleć badanie do najbliższej.
Będą wiedzieli jaką masz glebę i w jakich warunkach klimatycznych będziesz ją uprawiał.





- Napisane: N 13 sty 2019 08:47 -

Zacienione miejsce nadaje się tylko na zlokalizowanie w nim kompostownika,
komórki na narzędzia, pompy, beczek na wodę, magazynu materiałów ogrodniczych,
altany rekreacyjnej, ? .

U mnie w takich zacienionych miejscach rośnie trawa samosiejka. Jest regularnie nawożona, koszona, wygrabiana i rzucana na kompostownik.

Zmoderowałam, proszę stosować prawidłowe cytowanie jeśli w ogóle zachodzi taka potrzeba.
Bezpośrednia odpowiedź na post nie wymaga cytowania,tym bardziej jeśli nie wie się jak to robić./Adm. K

[mariohi]

Ta mała działka nie jest ciągle w cieniu. Drzewa znajdują się po wschodniej i zachodniej stronie, od południa nie jest zacieniona. Na załączonej wcześniej mapie strzałka przy literze N pokazuje północ. Myślę że jest tam pełne słońce przez ok 7 godzin.

[dziadek22]

No to mogą tam rosnąć rośliny tolerujące półcień, ale nie należy liczyć na rewelacyjne plony. Kiedyś pościągałem z Internetu informacje co może rosnąć w półcieniu. Jak odszukam podeślę. U mnie w półcieniu rosną zioła, późna kalarepa, czosnek niedźwiedzi.

[jokaer]

7 godzin słońca to jest dużo.
Dla wszelkich krzewów jagodowych to bardzo dobre oświetlenie.
One w naturze występują jako niższe piętro w zadrzewieniach.

[dziadek22]

W Bieszczadach najsłodsze i najdorodniejsze maliny są na samym skraju lasu tam gdzie świeci na nie słońce. Te w głębi są gorsze.
Podobnie jest z czarną jagodą. Rośnie tam na polanach. Ale najsmaczniejsze jadłem na olbrzymiej, słonecznej jagodowej łące.
Takie mam wrażenia z trzech wakacyjnych tygodni z dokładnie przed pół wieku. Szedłem wtedy granicznym szlakiem od Ustrzyk, a wracałem do cywilizacji towarowym pociągiem na kłodach drewna z poręby gdzieś z okolic Jasła czy też Krosna.

[jokaer]

Tak, tylko zainteresowany pisze o 7 godzinach słońca, to naprawdę dużo.

Oto klasyfikacja stanowisk wg J. Bakera

Miejsce słoneczne to takie, na które co najmniej 6 godzin dziennie padają promienie słoneczne, przy czym co najmniej 4 godziny przypadają na popołudnie.

Miejsce częściowo zacienione to takie, które prze 3-6 godzin dziennie jest oświetlone przez słońce.

Miejsce zacienione to takie, do którego promienie słońca docierają przez 3 godziny lub krócej.


Dziadku, a zioła w półcieniu to niekoniecznie dobry pomysł. Większość lubi stanowiska dobrze nasłonecznione.
Np Bluszczyk kurdybanek traci swoje właściwości jeśli rośnie w półcieniu, a nie w pełnym słońcu.

[wosstan]

Teren na którym planuję posadzić kilka, kilkanaście drzewek i krzewów sąsiaduje od strony wschodniej z rowem melioracyjnym. Chciałbym od tej strony wzdłuż rowu posadzić krzewy, które w przyszłości zrobią małą liczę na 1,5m wysokości ścianę. Niestety działki z tej strony zostały przeznaczone na sprzedaż i należy się spodziewać w przyszłości nowych sąsiadów. Chciałbym się troszkę zasłonić od nich.
Czy Borówka, byłaby dobrym pomysłem? Ewentualnie jakiś inny krzew?
Kolejna sprawa to jaką odległość musiałbym zachować od rowu melioracyjnego. Zastanawiam się również nad siatką leśną z tej strony ze względu na podchodzące sarny.
Ziemia piaszczysta, przepuszczalna. Dostęp do obornika (kurzeniec).

[jokaer]

A jak z resztą stron świata.? Tzn, czy strona południowa i zachodnia są czymś obsadzone, co jest od północy?
Gdzie dom w tym wszystkim jest?

Możesz to narysować na kartce kratkowanej?

Borówka jest zbyt ażurowa, żeby tworzyła jakąś osłonę.

Jeśli tylko masz możliwość postawić siatkę choćby leśną to popieram. Sarny to masakra

[wosstan]

Jest późno i nie bardzo wiem jak wstawić ewntualny rysunek.
Opiszę w skrócie.
Patrząc od wschodu - rów melioracyjny.
Dalej działka w kieruku domu szerokość 30m (ta wzdłuż rowu) i długość 20m (od rowu do domu).
Południowa strona to droga niczym nie osłonięta. Północna - nieużytki. Nie ma nic wysokiego.
Zachód - przed domem jest ściana sosnowa- sosny w rzędzie do 1 piętra (będzie to przycięte i zrobiony wyższy żywopłot).
Na tym terenie nie bardzo mnie interesuje mnie ogód warzywny itp. To zadanie spełnia część działki z drugiej strony domu.
Ta część to nieużytek od paru lat. W poprzednim roku został przeorany i potraktowany talerzówkami.
Ziemia to piaski, przepuszczalne. Nie ma problemu z ewentualnym podlewaniem (zakładam założenie linii kroplujące, nawadniającej krzewy i drzewka tu posadzone). Na chwilę obecną brak licznika wody - ryczałt. (Co prawda wodociągi naciskają na licznik, ale ja się nie zgadzam). Tak, że z wodą myślę, że nie będzie problemu. Mam dostęp do kurzańca pomieszanego z "obornikiem" po królikach.

To chyba tyle o działce. Teraz jak myślę ją urządzić i ewentualnie proszę o podpowiedź. Skorygowanie błedów albo napisanie prawdy - odpuść sobie

Od strony rowy coś co mnie zasłoni od potencjalnych nowych mieszkańców okolicy. Tak jak pisałem. Myślałem o jakiś użytecznych krzewach (owoce) - borówka, aronia, jagoda kamczacka, malina. Jeżeli te rzewy się nie nadają to coś na żywopłot. W ostatniej kolejności tuje
Krzewy powyższe musiałby znaleźć miejsce za żywopłotam w kierunku zachodnim. Jako kolejny pas roślin.
Dalej myślałem o drzewkach owocowych jablonie, grusze, czereśnie, wiśnia (tej ostetniej dość mało). Co jeszcze powinienem dodać i co jeszcze się zmieści. Dodam, że troszkę jabłonek mam z drugiej strony działki i tu interesowałyby mnie drzewka, które by owocowały kolejno aby zachować jakąś ciągłość.

Ta część najchętniej byłaby owocową i taką aby dorastającym dzieciakom (i żonie ) nie zabrakło owoców przez jak najdłuższy okres. Łącznie z przerobieniem w słoiki na zimę.
Wiem, że trzeba pogodzić wymagania roślin kwaśnolubnych z innymi. Ziemia ma odczyn obojętny. Chętnie część ziemi wokół krzewów i drzewek potraktowałbym agrowłóniną. Niestety to chyba konieczność z racji, że sporo czsu spędzam poza domem, a na resztę domowników mógłbym liczyć przy ewentualnym konsumowaniu owoców pracy

To tyle. Chętnie przeczytam co byście dodali do mojego spisu oraz jak to wszystko pogodzić