Ogródek KaRo - cz.4
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
KaRo
.........pieknotka sni mi sie po nocach
........ale nie dla smoka progi :x ........chociaz jutro podobno bedzie cieplej u mnie niz na Warmii.......marna pociecha hmmm
ja chce do strefy6b!
ps. smok lubi wszystkie dziewice które mają biszkoptowe labradorki
CO TO JEST?!
cmokasy z gór z kaczorem krzyzówką[Hanuś wie bo Flaty sie nimi żywią hihihihi
] 
ja chce do strefy6b!
ps. smok lubi wszystkie dziewice które mają biszkoptowe labradorki
cmokasy z gór z kaczorem krzyzówką[Hanuś wie bo Flaty sie nimi żywią hihihihi

nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Hej, hej! KaRo!
Jak zwykle Twój ogród sprawia wrażenie miejsca szczególnie przytulnego, czy to będzie latem czy puchową zimą!Jest pięknie! A Twoja opieka nad ptakami sprawia, że ogród tętni życiem nawet zimą.Teraz to można spokojnie oko nacieszyć i nabierać sił przed wiosennym szaleństwem!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Ogród nad Oranią
Z miłością do Ogrodu - Orania
Z miłością do Ogrodu - Orania
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22087
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Dziewczyny - namawiam na zakup pięknotki do Waszych ogrodów.
To wdzięczny krzew a można go ....tam!hen! hen!hen! w wysokich partiach gór ,
gdzie mróz bywa jeszcze szalony! :P okopczykować jak róże.Można.
Przecież u mnie też bywało już 30 stopni mrozu ...
Trzeba ryzykować smoczynko .
A tymczasem u mnie spokojna zima trwa w najlepsze



To wdzięczny krzew a można go ....tam!hen! hen!hen! w wysokich partiach gór ,
gdzie mróz bywa jeszcze szalony! :P okopczykować jak róże.Można.
Przecież u mnie też bywało już 30 stopni mrozu ...
Trzeba ryzykować smoczynko .
A tymczasem u mnie spokojna zima trwa w najlepsze
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22087
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Tak u mnie jest cały czas przymrozek . 
Śnieg się utrzymuje nadal,
kilka dni wcześniej obsypałam nim moje bardziej wrażliwe krzewy jak hebe i zostawione w ogródku palmy.
Ale generalnie nic go nie ubyło.
Jest tak jak widać.

Perukowiec Tess do dla mnie również nieudana roślina.Próbowałam kilkakrotnie go zatrzymać w ogródku.
Zarówno zielonolistny jak i purpurowy dopada co jakiś czas "zaraza".
Obecnie mam znowu 3 letni krzew,który już w minionym roku miał objawy chorobowe ,prysnęłam i podlałam go TOPSINEM.
Zauważyłam poprawę ale co z niego będzie okaże sie w nadchodzącym roku. Jeśli padnie
już go nie kupię nigdy.
Tymczasem u sąsiadów bezproblemowo rośnie kilkunastoletni przepiękny krzew .
Gdzie sprawiedliwość???
Może to właśnie sąsiedztwo tych krzewów skłonnych do infekcji grzybowych zaszkodziło Twojej kalikarpie Tess?
To prawdopodobne. Może posadź ją w innym miejscu ,ona nie wymaga głównego miejsca w ogrodzie,
bo latem jest przyćmiona przez inne ogrodowe piękności.Ma urok dopiero późna jesienią i zimą a wtedy doskonale ją widać z każdego miejsca w ogrodzie.
Śnieg się utrzymuje nadal,
kilka dni wcześniej obsypałam nim moje bardziej wrażliwe krzewy jak hebe i zostawione w ogródku palmy.
Ale generalnie nic go nie ubyło.
Jest tak jak widać.
Perukowiec Tess do dla mnie również nieudana roślina.Próbowałam kilkakrotnie go zatrzymać w ogródku.
Zarówno zielonolistny jak i purpurowy dopada co jakiś czas "zaraza".
Obecnie mam znowu 3 letni krzew,który już w minionym roku miał objawy chorobowe ,prysnęłam i podlałam go TOPSINEM.
Zauważyłam poprawę ale co z niego będzie okaże sie w nadchodzącym roku. Jeśli padnie
Tymczasem u sąsiadów bezproblemowo rośnie kilkunastoletni przepiękny krzew .
Gdzie sprawiedliwość???
Może to właśnie sąsiedztwo tych krzewów skłonnych do infekcji grzybowych zaszkodziło Twojej kalikarpie Tess?
To prawdopodobne. Może posadź ją w innym miejscu ,ona nie wymaga głównego miejsca w ogrodzie,
bo latem jest przyćmiona przez inne ogrodowe piękności.Ma urok dopiero późna jesienią i zimą a wtedy doskonale ją widać z każdego miejsca w ogrodzie.
KaRo
no właśnie,ona rosła w samotności, wcześniej na tym miejscu rósł perukowiec.
Podlewałam jak Ty Topsinem, oglądał ją ogrodnik który opiekuje się ogrodem sąsiada i nie wymyślił nic.Niestety uschła i ją wykopałam.
Perukowca kupiłam w zeszłym roku nowego-purpurowego i odpukać miał peruczki tym razem posadziłam go koło tuj i róż.Mam nadzieję że da sobie radę i w tym roku ponownie zakwitnie.
no właśnie,ona rosła w samotności, wcześniej na tym miejscu rósł perukowiec.
Podlewałam jak Ty Topsinem, oglądał ją ogrodnik który opiekuje się ogrodem sąsiada i nie wymyślił nic.Niestety uschła i ją wykopałam.
Perukowca kupiłam w zeszłym roku nowego-purpurowego i odpukać miał peruczki tym razem posadziłam go koło tuj i róż.Mam nadzieję że da sobie radę i w tym roku ponownie zakwitnie.
KaRo
masz rację - ja na jesieni posadziłam dużo białego czosnku ozdobnego - niski 25 cm ma mieć i w tych miejscach w ogóle nie ma np nornic i krecików - myślalam,że może korzenie zostały poobgryzane
jak wykopywałam to korzenie nie miały w ogóle tych najważniejszych cieńkich.
Bo tak dziwnie dwie rosliny w tym samym miejscu tak samo padły.
masz rację - ja na jesieni posadziłam dużo białego czosnku ozdobnego - niski 25 cm ma mieć i w tych miejscach w ogóle nie ma np nornic i krecików - myślalam,że może korzenie zostały poobgryzane
Bo tak dziwnie dwie rosliny w tym samym miejscu tak samo padły.
Witaj Krystyno
Wpadłem do Ciebie z rewizytą, Twoja zima a właściwie ogród zimą bardzo ładnie wygląda,
chociaż są jakieś kolory.
Śniegu tylko trochę Ci zazdroszczę, ale tylko troszkę faktycznie u mnie trochę mniej.
Wczoraj wieczorem byłem w Łodzi i śnieg "walił" strasznie a u mnie tylko trochę.
Za to mam mniej do odgarniania.
Pozdrawiam, Krzysztof.
Wpadłem do Ciebie z rewizytą, Twoja zima a właściwie ogród zimą bardzo ładnie wygląda,
chociaż są jakieś kolory.
Śniegu tylko trochę Ci zazdroszczę, ale tylko troszkę faktycznie u mnie trochę mniej.
Wczoraj wieczorem byłem w Łodzi i śnieg "walił" strasznie a u mnie tylko trochę.
Za to mam mniej do odgarniania.
Pozdrawiam, Krzysztof.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Krysiu Twoim ogrodem i rosnącą w nim roślinnością jestem oczarowana od dawna. Teraz przy okazji rewizyty w Twoim ogrodzie mogę jeszcze upajać się widokami zimy. U nas wprawdzie mroźno, ale śniegu jak na lekarstwo
Tęsknię za taką prawdziwą śnieżną zimą, ale jeszcze bardziej tęsknię za wiosną 
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;



