Wężymord ( skorzonera )
Re: Wężymord (skorzonera)
Jankiel, u mnie po wykopaniu było tak samo, a przy obieraniu problemu nie było.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7731
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Wężymord (skorzonera)
witam,dość przypadkowo trafiłem na ta stronę,szukałem coś innego a po drodze wstąpiłem tutaj bo w tym roku po raz drugi posadziłem skorzonerę i chciałem się dowiedzieć jak i z czym to się je.Pierwszy raz posadziłem skorzonerę 2 lata temu i to tylko dlatego że dostałem od wujka jedną paczuszkę ,którą przywiózł Niemiec.Posiałem wtedy tą skorzonerę,ale jesienią kiedy ją wykopałem to nie wiedziałem co z nią zrobić i ja po prostu wyrzuciłem a było tego parę kilo.W tym roku mam zamiar jednak ją zjeść,choć nie mam jej dużo bo coś słabo wzeszła,ale na jeden porządny obiad dla 2 osób wystarczy, zastanawiam się tylko jak ja zrobić,ale chyba zdecyduję się na pprzepis kolegi który w pierwszych postach napisał że wystarczy obrać i wrzucić do osolonej i wrzącej wody na 20-30 min i gotowe,jak nie wyjdzie to znów wyrzucę,tylko tym razem gotowaną nie surową.
- Jankiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 244
- Od: 2 cze 2010, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)
Re: Wężymord (skorzonera)
aalal jak mogłeś wyrzucić?
Ja tu zastanawiam się gdzie można w handlu kupić to warzywo, bo tak mi smakowało moje z działki, że chce więcej, a ty po prostu wyrzuciłeś. Ty profanie

Ja tu zastanawiam się gdzie można w handlu kupić to warzywo, bo tak mi smakowało moje z działki, że chce więcej, a ty po prostu wyrzuciłeś. Ty profanie

-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Wężymord (skorzonera)
nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem jankiel,wyrzuciłem bo tego nie znałem, ludzie gorsze rzeczy robią.A co do dostępności skorzonery w sklepach,to faktycznie raczej jest problem,ja się z nią jeszcze w sklepach nie spotkałem
Re: Wężymord (skorzonera)
Dorzucę moje 3 grosze w temacie skorzonery.
Moją wysiałam w lipcu ubiegłego roku. Wzeszła po 4 dniach (więc jak widać czas kiełkowania zależy od temperatury gleby). Do zimy niewiele urosła, ale wspaniale przezimowała bez przykrycia.
Obecnie wybija właśnie w pędy kwiatowe, (jak wszystko po zimie) więc zabrałam się za zbiór.
A teraz
moje przepisy na skorzonerę:
1. z ryżem i pieczarkami.
Obraną skorzonerę w kawałkach ugotować w bulionie 30 min. Obrane pieczarki w kawałkach przesmażyć krótko na maśle. Do pieczarek dodać posiekkany koperek, łyżkę mąki i 100 ml śmietany. Podusić razem przez chwilę. Nałożyć na talerze a w sosie, który powstał z duszenia wykąpać przed podaniem uprzednio ugotowany ryż. No, pycha!
2. Naleśniki ze skorzonerą
Obraną skorzonerę w kawałkach ugotować w bulionie jak zwykle 30 min. Kawałki drobniejsze niż do poprzedniej potrawy. Przygotować beszamel z masła, mąki i bulionu po gotowaniu skorzonery. Do beszamelu wrzucić skorzonerę oraz kawałki ulubionego sera żółtego. Mieszać aż się rozpuści. Usmażyć naleśniki i pozawijać w rulony z tą skorzonerą. Ułożyć w żaroodpornym naczyniu wysmarowanym masłem, polać resztką beszamela, posypać resztką sera i zapiec. Oj, jaka pycha!
Bardzo polecam skorzonerę, zwłaszcza jako warzywo zimowe do zbioru zimą i wczesną wiosną.
Moją wysiałam w lipcu ubiegłego roku. Wzeszła po 4 dniach (więc jak widać czas kiełkowania zależy od temperatury gleby). Do zimy niewiele urosła, ale wspaniale przezimowała bez przykrycia.
Obecnie wybija właśnie w pędy kwiatowe, (jak wszystko po zimie) więc zabrałam się za zbiór.
A teraz

1. z ryżem i pieczarkami.
Obraną skorzonerę w kawałkach ugotować w bulionie 30 min. Obrane pieczarki w kawałkach przesmażyć krótko na maśle. Do pieczarek dodać posiekkany koperek, łyżkę mąki i 100 ml śmietany. Podusić razem przez chwilę. Nałożyć na talerze a w sosie, który powstał z duszenia wykąpać przed podaniem uprzednio ugotowany ryż. No, pycha!
2. Naleśniki ze skorzonerą
Obraną skorzonerę w kawałkach ugotować w bulionie jak zwykle 30 min. Kawałki drobniejsze niż do poprzedniej potrawy. Przygotować beszamel z masła, mąki i bulionu po gotowaniu skorzonery. Do beszamelu wrzucić skorzonerę oraz kawałki ulubionego sera żółtego. Mieszać aż się rozpuści. Usmażyć naleśniki i pozawijać w rulony z tą skorzonerą. Ułożyć w żaroodpornym naczyniu wysmarowanym masłem, polać resztką beszamela, posypać resztką sera i zapiec. Oj, jaka pycha!
Bardzo polecam skorzonerę, zwłaszcza jako warzywo zimowe do zbioru zimą i wczesną wiosną.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7731
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Wężymord (skorzonera)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7731
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wężymord (skorzonera)
Dość dobrze? jak dla mnie rewelacyjnie:D Mi nie chce kiełkować:/ A podobno jej liście są też jadalne, zwłaszcza jak ją zostawić w ziemi i użytkować je na wiosnę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7731
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Wężymord (skorzonera)
Nasiona skorzonery bardzo szybko tracą zdolność kiełkowania i dlatego warto co roku kupować świeże nasiona.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wężymord (skorzonera)
No właśnie były świeże i z 2 różnych firm i nic:/
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7731
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Wężymord (skorzonera)
- aśka2006
- 500p
- Posty: 554
- Od: 18 gru 2007, o 13:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury
Re: Wężymord (skorzonera)
Wpisuję się aby wątku nie zgubić i pędzę szukać nasion
Kolejny gość w moim ogrodzie 


Aśka
Re: Wężymord ( skorzonera )
Tak mnie zachęciliście że też skorzonera jest na liście nasion do kupienia
Re: Wężymord ( skorzonera )
Zawsze się "czaiłam" na skorzonerę, w tym roku na 100% kupię 

Pozdrawiam Sylwia.