
W.o... Psach 6cz. (2008.11 - 2009.03)
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
śliczne masz dziewczyny Dorko, Malwince zdrówka i pandzi też.
Pokaż jeszcze trochę takich fotek wspólnych, aż miło patrzeć
Pokaż jeszcze trochę takich fotek wspólnych, aż miło patrzeć

serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- tok76
- 100p
- Posty: 196
- Od: 18 paź 2008, o 07:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŻORY
- Kontakt:
No ja zrobiłam sobie małą przerwę w sprzątaniu i zaraz zamieszczam zdjęcia Molly...
Na początek słodki sen...
A to jej zabawy w ulubionym miejscu- czyli w łóżeczku pani
Kąpiel w "wannie"
Specjalna poza do zdjęcia...
Ale zawsze najfajniej i najwygodniej jest u pani na kolankach...
Zdjęcie jak najbardziej oryginalne i nie "ustawiane", bo Molly uwielbia spać w tej pozycji. Mam nadzieję ,że Wam się podoba 









Pozdrawiam, Gosia
- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Jejku, ile cudnych szczeniaczków na naszym psim forum
Dorka, Panda jest przepiękna, faktycznie sporo urosła odkąd ją ostatnio pokazywałaś
rób jak najwięcej fotek i wstawiaj, wstawiaj
niech zdrowo rośnie i będzie grzeczniutka
Malwie życzę duuuużo zdrówka
z takim Przyjacielem u boku na pewno będzie radosna
Gosiu Molly jest przesłodka, poza na kolanach rozbawiła mnie do łez
Ach, zatęskniłam za szczeniaczkiem w domu...

Dorka, Panda jest przepiękna, faktycznie sporo urosła odkąd ją ostatnio pokazywałaś




Malwie życzę duuuużo zdrówka


Gosiu Molly jest przesłodka, poza na kolanach rozbawiła mnie do łez

Ach, zatęskniłam za szczeniaczkiem w domu...

Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
tok76 Ja zawsze powtarzam daleko po psełdohodowlii a zwłaszcza bez papierowych, bo jak oskarżyć i miec pretensje
Zazwyczaj jest tak że umywają ręce jak jest coś nie tak. Bardzo mi przykro z powodu choroby Molly ja bym pojeździła po wetach i popytała się, może zastosuje inne leczenie. A jeszcze lepiej i prościej to pojechać do najbliszej kliniki, wiem że tam pracują "fachowcy" co się znają i wybiorą alternatywne leczenie.
Molly jest słodką, kochaniutką kruszynką ;:12

Molly jest słodką, kochaniutką kruszynką ;:12
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
Też nie mam psa rasowego

Tak wyglądał w schronisku...

a tak teraz,kocham gówniarza bardzo mocno


Fred jest bardzo przystojny

Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę