Sadzenie i prowadzenie winogrona

Drzewa owocowe
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4830
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

A link, który ja podałem też jest mętny??
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Przepraszam Maryann jakoś przeoczyłem link. Jestem ślepy, oto mi właśnie chodziło.

Dziękuje. ;:100
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4830
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Dodam, co osobiście usłyszałem w tej szkółce: podczas sadzenia(po przysypaniu bryły korzeniowej- jak na ryc 1.) do dołka sypnąć garść wapna(rolniczego). No i to, co już padło wcześniej- bryła korzeniowa na głebokości ok 25-30 cm.
Powodzenia!
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Super Dzięki :D :D :D !
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dostałem wczoraj zamówione sadzonki winorośli.Jako zapylacz ma służyć
Wostorg.Sadzonki jak widać, za całość z przesyłką 120 zet.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Czy ja mogę się podłączyć pod temat?

Też kupiłam Izę i też to moja pierwsza. Nie mam zielonego pojęcia o hodowli winogron ale mam całą zimę na czytanie i naukę.
Żeby jednak sadzonka przetrwała mi do wiosny proszę abyście pomogli mi i wytłumaczyli jak mam ją posadzić.

To nie jest tak, że kupiłam i od razu na forum. Czytałam, żeby sadzić głeboko 25 cm poniżej poziomu gruntu ale wtedy trzeba recznie wycinać korzenie przygruntowe albo posadzić nad ziemią ale wtedy może przemarznąc...

zanim zrozumiem co to sztorba czy podkładaka czy okczko wytłumaczcie proszę blondynce jak posadzić.
Ziemię już umieszałam - piach plus glina.Mam też obornik o zapachu wanilii (niestety) i wykpany dołek.
A teraz łądnei się uśmiecham.. jak głeboko i co ma być na wierzchu :)
Rzumiem, że teraz nei tniemy.

Obrazek

Obrazek
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4830
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

liska pisze:trzeba recznie wycinać korzenie przygruntowe
Nigdy tego nie robiłem... a żyję- ja i moje wino! gdzie o tym czytałaś?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

widzisz Ty masz doświadczenie a ja widzę sadzonkę pierwszy raz na oczy ... i jeszcze mówię do Pani, ze jakaś taka sucha jest i czy nei ma zielonej...no prawdziwa blondynka na dzień dzisiejszy ze mnie ale ambitna więc dużo czytam... znalazłam takie informacje i zgłupiałam.

a stron pzrezcytałąm od wczoraj masę... więc nie wiem gdzie o tym czytałam :(

Poradżcie więc... posadzić tak jak proponowaliśie Grzesiowi? Czy inaczej?
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4830
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Nie martw się, dasz radę. Mój były szef miał powiedzenie takie(jedno z wielu): "poznasz- polubisz". Winorośl jest łatwa w uprawie, przyjmuje się bez problemu, można posadzić i zapomnieć...
Ale można ją też pieścić. I stąd ta walka o centymetry, wapno, oczka i zawartość cukru. Więc wybierz w miarę słoneczne miejsce(co pewnie już się stało), glebę nie kwaśną i wykop(a-ha, już wykopany...) dołek; posadź, podlej; a jak sypniesz garść wapna to będzie super.
Po lekkim mrozie(jak ziemia stwardnieje) przygnij do gruntu, następnie przyciśnij choiną i/lub przysyp by tylko schowało się pod ziemią. Jak będzie miało spokój całą zimę to na wiosnę odgrzebiesz tak by odsłonić do 10cm pędu poniżej poziomu ziemi a on pięknie ruszy. I chyba trzeba będzie przyciąć- zależy co zamierzasz.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

No właśnie tylko o ten dołek mi chodzi ... jak głeboki :)
z uśmiechami Iza
u liski
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

No nic ja posadziłam.
Od jutra ma padać, więc możliwe, ze dziś był ostatni dzień na prace w ogródku.
Nie mogłam czekać.
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4830
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Nic przecież nie trzeba nigdzie więcej szukać- w tym wątku na tej (drugiej) jego stronie jest wszystko.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Naprawdę tam są bardzo życzliwi ludzie tak jak u nas ;:138 ;:138 ;:138 ;:113 ;:108 ;:108 ;:108 .
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

maryann pisze:Nic przecież nie trzeba nigdzie więcej szukać- w tym wątku na tej (drugiej) jego stronie jest wszystko.
Tak pod warunkiem, że się wie które to jest co ma być 25 cm pod ziemią...
Drogą dedukcji doszłam do wniosku, że to to, z czego wychodzi pierwsza gałązka ta gruba, więc wykopałam większy dół. Na dno waniliowe g******* potem umieszałam glinę z piachem i tak wkopałam roślinkę, usypałam kopczyk i czekam do wiosny.

Grzesiu ja nie zakłądam winnicy. Chcę mieć winogrono deserowe po obiadku :) No i żeby mi łądnie drewutnię zarosło :)
z uśmiechami Iza
u liski
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”