Witam Was !
Dziś miałem ciężki dzień walki z ogrodzeniem, tzn kiedyś ta sterta próchna była ogrodzeniem, 15 letnim zaniedbanym żywopłotem z ligustru i sąsiadką.... największy opór materii stawiała sąsiadka. Ale już niedługo będzie nowe , solidne ogrodzenie i Thuje... i święty spokój. Rośnie ich sobie 230 szt. i czekają na swój czas. A stary ligustr już wycięty i ścięty rozdrabniarką do gałęzi, będzie dobry do rozsypania pod thujami. Muszę tylko dodać, że w czasie trwania akcji "żywopłot" nie ucierpiała żadna sąsiadka !
A teraz odpowiem ;
GRZESIOWI
Jak szaleć to szaleć. A łącze to samo tylko trochę zmniejszyłem fotki, wiesz jak się jest blondynką komputerową..... . Ja swoje kaliny zbieram co roku od paru lat, na majówce w Mogilanach. Dają więc biorę... i tak mam ich kilka, każda w innym wieku ale zwykle na drugi rok już kwitną. Więc na pewno i Tobie zakwitnie.
KATARYNCE
Tak , to mamutowiec, znamy się od nasionka, teraz ma 2m... i chyba 5 lat?
ZOLINCE
Dziękuję, przekazałem gunnerze

A ta roślinka rośnie u mnie 4. albo 5. rok. Przetrwała pierwszą zimę z mrozami do 30 stopni ale padła w tę ciepłą dwa lata temu...? I odbiła w z trzech pąków i dlatego teraz jest taka ... rozwleczona. Ale powoli się zabiera. Rośnie w pełnym słońcu ale między 11 a 13 cień od brzóz, ma ciągle wilgotno i dużo jedzonka. Na wiosnę solidna porcja nawozu mineralnego, a potem gnojówka z pokrzyw. A na jesień dostaje kompost . Jak liście zważy mróz wtedy je ścinam i robię z nich daszek nad gunerrą (gdzieś to widziałem) obsypuję liśćmi i nakrywam starym linoleum. Zwykle starcza.