W Januszowym ogródku
Ładny ten Twój klonik. Ja też mam taki, od kilku lat, tylko ten mój jest taki nieszczęśliwy. Sukcesywnie co rok obgryzany przez zajączki ( bo nie mieliśmy ogrodzenia ). O zeszłego roku ogrodzenie jest, to i klon się wziął za siebie. Tylko ten mój muszę przekopać w inne miejsce, bo to, w którym jest nie jest dla niego dobre. Dopiero w tym tygodniu wyczytałam, że aby uzyskać ten wymarzony i bardzo charakterystyczny dla klona palmowego czerwoniutki kolor, to klon musi być w miejscu gdzie ma mokre podłoże i wilgotne powietrze. Teraz ten mój jest w pełnym słońcu i dlatego ma przypalone końcówki liści.
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- izabella1004
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3630
- Od: 18 kwie 2008, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie