Pęcherznica kalinolistna (Physocarpus opulifolius)uprawa,cięcie
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Kiedyś szukałem jakiegoś konkretnego spisu, ale niczego takiego nie ma. Czasem można znaleźć jakieś info na stronie z etykietami do roślin (na nich jest napisane, czy roślina chroniona). Czasem na niektórych spisach oferowanych roślin są wymienione te chronione, ale to też nie do końca, bo często przy niektórych ta informacja jest pominięta. I jak tu się czymkolwiek kierować?
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
Z tego co wiem to o polskich odmianach informację uzyskasz w Coboru w Słupii Wielkiej k. Poznania. Gorzej jest z odmianami zagranicznymi. Wszystkie pęcherznice poza Red Baronem mają pełną ochronę w Uni Europejskiej.
Również siew w celu uzyskania nowych odmian bez zgody właścicieli odmian strzeżonych, jest zabroniony. Można natomiast spokojnie siać odmiany wolne.
Pozdrawiam Janusz
Również siew w celu uzyskania nowych odmian bez zgody właścicieli odmian strzeżonych, jest zabroniony. Można natomiast spokojnie siać odmiany wolne.
Pozdrawiam Janusz
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Żółtolistne też? Wydawało mi się ,że 'Dart's Gold' nie? A 'Luteus'?
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pęcherznica kalinolistna purpurowa
Witajcie forumowicze.
Właśnie dzisiaj stałem się szczęśliwym posiadaczem pęcherznicy "Diabolo". Krzaczek ma ok. 90cm i tylko 3 pędy. Chciałbym go zagęścić, a ponieważ nie mam żadnego doświadczenia z pęcherznicami proszę Was o radę jak to zrobić i kiedy.
Właśnie dzisiaj stałem się szczęśliwym posiadaczem pęcherznicy "Diabolo". Krzaczek ma ok. 90cm i tylko 3 pędy. Chciałbym go zagęścić, a ponieważ nie mam żadnego doświadczenia z pęcherznicami proszę Was o radę jak to zrobić i kiedy.
Pozdrawiam, Andrzej
Re: Pęcherznica kalinolistna purpurowa
Pęcherznicy nie trzeba ciąć, sama wspaniale się zagęszcza.Moja 'Diabolo' ma ok. 7 lat, nigdy jej nie cięłam, a co roku wypuszcza sporo nowych odrostów od korzenia.Ostatnio nawet złamałam niechcący jeden silny, młody podczas ściółkowania trawą podstawy krzewu.
Powiedziałabym nawet, że zbytnie zagęszczenie tej odmiany jest niekorzystne, spowoduje nienależyte niewybarwienie jej liści, gdyż nie dojdzie słońce.
Powiedziałabym nawet, że zbytnie zagęszczenie tej odmiany jest niekorzystne, spowoduje nienależyte niewybarwienie jej liści, gdyż nie dojdzie słońce.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22024
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Pęcherznica kalinolistna purpurowa
Mam wrażenie,że wszystko zależy od miejsca uprawy pęcherznicy...
Mam "żywopłocik" z pęcherznicy już wieloletni i za nic w świecie nie wypuszcza rozłóg ani też nie mogę jej rozmnożyć żadną znaną mi metodą
(A mam przecież sukcesy z innymi krzewami )
Rośnie niemalże strzeliście w górę i jest cięty 3 x w roku bo taki mam wymóg.
By mieć dodatkowy krzak zostałam obdarowana siewką od przemiłej Forumki Agatki - inaczej nie dorobiłabym się sama dodatkowego egzemplarza tej pęcherznicy.
Wierzcie mi,robiłam wszystko co możliwe by go uzyskać... u mnie jest to odporna na rozmnożenie odmiana
w przeciwieństwie do "Luteus" ,której pokładające się pędy same się ukorzeniły bez żadnych zabiegów.

aden byłoby fajnie gdybyś mógł pokazać swój krzaczek...
ale jeśli nie jest to możliwe po prostu przytnij jej pędy teraz,skracając o 1/3 obecnej długości.
To z pewnością pobudzi ją do wytworzenia nowych pędów.

Mam "żywopłocik" z pęcherznicy już wieloletni i za nic w świecie nie wypuszcza rozłóg ani też nie mogę jej rozmnożyć żadną znaną mi metodą

(A mam przecież sukcesy z innymi krzewami )
Rośnie niemalże strzeliście w górę i jest cięty 3 x w roku bo taki mam wymóg.
By mieć dodatkowy krzak zostałam obdarowana siewką od przemiłej Forumki Agatki - inaczej nie dorobiłabym się sama dodatkowego egzemplarza tej pęcherznicy.
Wierzcie mi,robiłam wszystko co możliwe by go uzyskać... u mnie jest to odporna na rozmnożenie odmiana
w przeciwieństwie do "Luteus" ,której pokładające się pędy same się ukorzeniły bez żadnych zabiegów.

aden byłoby fajnie gdybyś mógł pokazać swój krzaczek...
ale jeśli nie jest to możliwe po prostu przytnij jej pędy teraz,skracając o 1/3 obecnej długości.
To z pewnością pobudzi ją do wytworzenia nowych pędów.

Re: Pęcherznica kalinolistna purpurowa
Dziękuję wszystkim. Jutro wieczorem wkleję fotkę. Może wtedy łatwiej będzie doradzić.
Pozdrawiam, Andrzej
Re: Pęcherznica kalinolistna purpurowa
Zgodnie z obietnicą wklejam zdjęcia "krzaczka". Trochę później niż obiecałem - kłopoty z netem.KaRo pisze: aden byłoby fajnie gdybyś mógł pokazać swój krzaczek...
ale jeśli nie jest to możliwe po prostu przytnij jej pędy teraz,skracając o 1/3 obecnej długości.
To z pewnością pobudzi ją do wytworzenia nowych pędów.


KaRo, myślisz, że wystarczy obciąć tylko 1/3 długości? On ma ok. 90 cm i jest jakiś taki łysawy od dołu.
Pozdrawiam, Andrzej
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22024
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Pęcherznica kalinolistna purpurowa
Ja zdecydowanie przycięłabym max. nad 3 oczkiem od dołu...
Trzeba pomóc tym patykom rozkrzewić się
Zrobiłam foto mojego ,mimo cięcia min.3 razy w sezonie wcale mocno nie krzewi sie ta pęcherznica...

Trzeba pomóc tym patykom rozkrzewić się

Zrobiłam foto mojego ,mimo cięcia min.3 razy w sezonie wcale mocno nie krzewi sie ta pęcherznica...

- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Pęcherznica kalinolistna purpurowa
Rośliny sadzone na żywopłot przycinamy nisko, zaraz na wiosnę po posadzeniu. Krzewy odrobią straty, a dodatkowo będą gęste od dołu. Jeśli tego nie zrobimy, to później efekt jest taki; ażurowe od spodu, gęste w miejscu cięcia ( 90% miejskich żywopłotów).
Tak, jak mówi Karo, tnij mocno, bo od tego cięcia zależy dalszy pokrój rośliny. Później już się tego nie skoryguje.
Tak, jak mówi Karo, tnij mocno, bo od tego cięcia zależy dalszy pokrój rośliny. Później już się tego nie skoryguje.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
Re: Pęcherznica kalinolistna purpurowa
Dzięki Jakubie. Mój krzaczek będzie pojedynczy. Ma stanowić akcent kolorystyczny. Niemniej zależy mi żeby był gęsty, ładnie rozkrzewiony. Kiedy powtórzyć cięcie?
Pozdrawiam, Andrzej
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Pęcherznica kalinolistna purpurowa
Zobaczysz, jak będzie rósł. Pamiętaj jednak, że we wrześniu sekator odkładamy na półkę i do zimy już nie tniemy 

mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
-
- 100p
- Posty: 122
- Od: 12 kwie 2010, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Żywopłot z pęcherznicy
Myślę o dereniu elegantissima (ma czerwone pędy zimą) i jeszcze drugim, o żółtych pędach, ale którą odmianę zestawić z tą pierwszą żeby ładnie komponowały ze sobą?
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: jaki dereń na żywopłot?
Dereń elegantissima to ładny krzew ale wbrew temu co niekiedy się pisze moim zdaniem nie jest dobrym krzewem żywopłotowym. Jeżeli już to wyłącznie na nieformowany. Mimo,że jest dość rozpowszechniony i łatwo dostępny bardzo rzadko w ogrodach można spotkać naprawdę ładne okazy. Wbrew powszechnej opinii jest krzewem wymagającym: wilgotne podłoże to warunek konieczny, uwielbia dużą wilgotność powietrza, jest wrażliwy na wysuszające wiatry, ładnie się wybarwia na stanowisku słonecznym ale wtedy często jest przypalany, nie znosi suszy, cięty nie rozgałęzia się wcale tak dobrze. W żywopłocie każda roślina ma gorsze warunki wzrostu. Jeżeli jesteś w stanie zapewnić takie warunki to efekt murowany, a jeżeli nie to naprawdę lepiej dać sobie spokój i zdecydować się na inny wybór. Jarko