Pomidorki koktajlowe - 1cz.

robert45 · Post » 21 lis 2006, o 17:24

Mariola54 pisze:Zduno2 spróbuj zapylić pomidorki Bajletonem.

Raczej nie próbuj bo Bayleton to środek grzybobójczy.
Jeśli już to :BETOXON,ale to już nie jest pora na uprawę pomidorów(w mieszkaniu).Pozdrawiam.

alka · Post » 21 lis 2006, o 18:38

Nie będę ich do niczego zmuszać, nie mają ochoty na sex- ich strata ;:12

Mariola54 · Post » 21 lis 2006, o 23:33

Przepraszam, faktycznie pomyliłam nazwy

Oczywiście, że chodziło mi o BETOXON.

zduno2 · Post » 2 gru 2006, o 18:06

dzięki za porady. muszę jednak dodać że na punkcie tych maleńkich pomidorków zwariowałem i póbuję zastąpić słoneczko dla mych pociech lampą hps 400W- są efekty. na przyszłość musze zastosowac bardziej przewiewną gegę-podłoże:) jak nic nie zawiedzie to dodam fotki.jeszcze raz dzięki

zduno2 · Post » 2 gru 2006, o 18:09

doświetlam zaledwie ok4 godzin dziennie-przyznam że traktuję to uprawę raczej jako doświadczenie

Mary · Post » 3 gru 2006, o 13:39

i co Zduno2???
jak efekty?
dojrzewaja, czy tylko rosną???

zduno2 · Post » 3 gru 2006, o 17:13

są efekty 12 zawiązujących się kwiateczków- aż miło

Post » 3 gru 2006, o 17:22

To gratuluję,przeniosłeś pomyślnie uprawy z działki do mieszkania.

Yaro32 · Post » 24 sty 2007, o 16:55

Miałem w zeszłym roku kilka krzaczków pomidorków koktajlowych. Wspaniały dodatek w czasie grillowania. W tym roku myślę również o miejscu dla nich na działce.

panda7 · Post » 24 sty 2007, o 18:27

Yaro32 pisze:Miałem w zeszłym roku kilka krzaczków pomidorków koktajlowych. Wspaniały dodatek w czasie grillowania. W tym roku myślę również o miejscu dla nich na działce.

Jarku, sadziłeś już kiedyś te pomidorki na działce?
co roku mam kilka krzaczków tych miniaturek ale w doniczkach na balkonie... bo jak tylko próbuje je wysadzić do ogrodu to coś je łapie i krzaczki marnieją

z innymi odmianami nie mam tych problemów (oczywiście nie mam dużo krzaczków, tylko kilka i w zasadzie dla ozdoby np. żółte gruszkowate pomidorki)

Yaro32 · Post » 25 sty 2007, o 22:44

DorkaWD pisze:
Yaro32 pisze:Miałem w zeszłym roku kilka krzaczków pomidorków koktajlowych. Wspaniały dodatek w czasie grillowania. W tym roku myślę również o miejscu dla nich na działce.
Jarku, sadziłeś już kiedyś te pomidorki na działce?
co roku mam kilka krzaczków tych miniaturek ale w doniczkach na balkonie... bo jak tylko próbuje je wysadzić do ogrodu to coś je łapie i krzaczki marnieją z innymi odmianami nie mam tych problemów (oczywiście nie mam dużo krzaczków, tylko kilka i w zasadzie dla ozdoby np. żółte gruszkowate pomidorki)

Oczywiście Dorko , że sadziłem je do gruntu na działce. Udały się nadspodziewanie dobrze. W przeciwieństwie do tradycyjnych pomidorów, których w zeszłym roku się niestety nie udały i zrezygnowałem z ich uprawy na gruncie. Plony pomidorka koktajlowego pozwoliły na urozmaicenie menu na kilku grillach na działce. Zbytnio ich nawet nie musiałem pryskać.

Nela · Post » 26 sty 2007, o 08:05

Yaro- napisz coś więcej- gdzie rosły te pomidorki koktajlowe - na działce w gruncie, donicach czy pod folią ?
Pierwszy raz się do nich przymierzam.
/ Już od dawna nie sadzę pomidorów od kiedy sąsiad za płotem sadził ziemniaki.../

panda7 · Post » 26 sty 2007, o 10:30

Nela pisze:Yaro- napisz coś więcej- gdzie rosły te pomidorki koktajlowe - na działce w gruncie, donicach czy pod folią ?
Pierwszy raz się do nich przymierzam.
/ Już od dawna nie sadzę pomidorów od kiedy sąsiad za płotem sadził ziemniaki.../

Pytanie może wydać się głupie… ale co mają wspólnego pomidory z ziemniakami? Lub raczej co mają przeciwko sobie, że nie można ich sadzić koło siebie?
Czy ktoś mnie oświeci ?

;-)

Mariola54 · Post » 26 sty 2007, o 10:34

Nelu tutaj odpowiedziałam Ci na zadane pytanie .

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2&start=30
Erazm wskazał nawet link.

Mariola54 · Post » 26 sty 2007, o 10:37

DorkaWD pisze:[Pytanie może wydać się głupie… ale co mają wspólnego pomidory z ziemniakami? Lub raczej co mają przeciwko sobie, że nie można ich sadzić koło siebie?
Czy ktoś mnie oświeci ? ;-)

Dorko na ziemniaki wchodzi często zaraza ziemiaczana,
która również atakuje pomidory
i dlatego nie powinno się sadzić
pomidorów w sąsiedztwie ziemniaków.