Wysoki Bawole Serce w gruncie?

[noka]

kasia82 przygotuj 6-8 wiaderek....a może i więcej

[x-p-o]

podobno jest mało odporny na choroby.

Są gorsze. Natomiast występują kłopoty z wiązaniem owoców zwłaszcza na I gronie i szybko widać na nim ewentualne niedobory. Są odmiany przy których głównym zajęciem jest obrywanie zbędnych pędów bocznych. Nie polecam uprawy tych pomidorów więcej jak na dwa pędy.

Pozdrawiam

[dorkosa]

Dam radę. Zawzięta podobno jestem.
W sumie mam ponad 20 krzaczków. Trochę za dużo, ale będzie z czego wybrac najzdrowsze, bo z powodu moich błędów kilka sztuk wygląda tak sobie.

[ostatnia szansa]

... Bawołki bez problemu osiągają wagę 500 - 1000 gram a łodygi są raczej delikatne, ...

Co roku się dziwię jak takie mizeroty dadzą radę wydać takie dorodne owoce . Bawole serca są pyszne.

[agaszkobel]

Ja również zaczynam przygodę z ogródkiem warzywnym i szklarnią. Zaszalałam i mam 10 odmian pomidorków min.bawole serce, na razie na parapecie, a w sobotę część idzie do szklarni część pod chmurkę.

[GunnarSK]

Czy ktoś uprawiał odmianę pomidorów CUOR DI BUE o typie bawole serce firmy Franchi? Jeśli tak to chętnie bym usłyszał coś o ich uprawie, a szczególnie jej wynikach, jakie owoce rodzi ten typ odmiany w polskich warunkach?

Kupiłem nasiona wyprodukowane przez Vilmorin, a sam ich nie wysiałem, tylko wysłałem niektóre do Alaski, gdzie prawdopodobnie jest w szklarni. Podobno nie jest to pomidor malinowy jak "prawdziwe" Bawole Serce, a czerwony, ale nie wiem jak z nasionami od Franchi Sementi i Wilmorin.

[jokaer]

Ja w zeszłym roku miałam Bawole Serce, jest pyszny, jest trochę problemów,
ale miałam w ogóle pomidory pierwszy raz w życiu i dałam sobie radę.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p2617745

Ciekawostka wśród typowych Bawolich znalazł się bawoli, ale o czerwonych owocach.
Wysiałam go w tym roku, już są posadzone i zobaczymy, czy to moja jakaś nieuwaga i pomyłka ubiegłoroczna,
czy faktycznie trafił się czerwony Bawoli wśród malinowych.

[GunnarSK]

Do postu Capek (polecam) na poprzedniej stronie chciałbym dodać:
Oxheart nie jest konkretną odmianą, raczej ogólne określenie typu tak jak bawole serce. Faktycznie na paczkach PNOS Ożarów Mazowiecki jest napisano, że to pomidor typu bawole serce, a na tych z Torseed nie ma takiego napisu, tylko piszą, że to pomidor malinowy Bawole Serce. Origynału już nie mam, Gdzieś wysłałem. Mam nadzieję, że do Izraela, do Alona (tu na forum naga), którego matka wspomina, że jej ojciec (jego dziadek) uprawiał malinowe pomidory i je sprzedawał w Legnicy przed przeprowadzką (pewnie w 1968. r.).

[PaulaPola]

ja w sumie mam ok 150 krzaków pomidorów i ok 40 bawolego serca, może troche więcej. Też uprawiam 1 rok. mam nadzieje że coś z tego będzie.

[Suppa]

Wow, to bardzo dużo, szczególnie jak na pierwszy raz
Ja w tym roku posadzę trzy rodzaje bawolich serc: moje "stare" z legutki, od Idy i od Kasencji. Różnice w pokroju krzaczków już są bardzo widoczne, ciekawe jakie wydadzą owoce.

[Kasencja]

Ja w tym roku posadzę trzy rodzaje bawolich serc: moje "stare" z legutki, od Idy i od Kasencji. Różnice w pokroju krzaczków już są bardzo widoczne, ciekawe jakie wydadzą owoce.

Maciek, ode mnie nazywają się : "Bawole serca teściowej" . Nowa nazwa .

[Suppa]

no tak, trochę dwuznacznie

[Kasencja]

No cóż, musisz się przyzwyczaić .

[PaulaPola]

Suppa nie wiem czemu zalzylam ze nie wszystkie nasiona wyjda. Pozniej sie okazalo ze duzo tego a wyzucic szkoda. Dobrze ze dzialke mam duza. Do tych 150 krzakow jeszcze 32 sztuki San Marzano dochodza. 30 bawolich juz w folii, 40 pojdzie do gruntu, a reszta to faworyt, pokusa i Sm

[GunnarSK]

no tak, trochę dwuznacznie

Zawsze lepsze niż "bezimienne" Bawole Serce.