Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 9

[Kurkadomowa]

Jacku kiedy siałeś i w jakich warunkach rosły że już masz owoce

[bioy]

Siałem początkiem stycznia. Rosły pod lampą, a od drugiej połowy marca pod folią.

[Pelasia]

Bioy ,jak będziesz mógł , pokaż te pomidorki w przekroju . Jak smakują? Bardzo kwaśne ?

[jode22]

Pokaż też jak wygląda wyrośnięty krzak, jak jest duży.

[Sandra_San]

Pomidorki pomimo wcześniejszych chłodnych nocy przetrwały, do szklarni posadzone w drugiej połowie kwietnia. W tym sezonie mam największy problem z mszycami, można poprosić o jakiś skuteczny środek. Do drzewek owocowych i róż stosuję Emulpar 940 EC, ale mam obawy przed opryskiem pomidorów.

[bioy]

Bioy ,jak będziesz mógł , pokaż te pomidorki w przekroju . Jak smakują? Bardzo kwaśne ?

Pomidorki smaczne, delikatnie kwaśne.

Pokaż też jak wygląda wyrośnięty krzak, jak jest duży.

Krzak mały, ale wariat.

[90chrzan]

Pomidorki pomimo wcześniejszych chłodnych nocy przetrwały, do szklarni posadzone w drugiej połowie kwietnia. W tym sezonie mam największy problem z mszycami, można poprosić o jakiś skuteczny środek. Do drzewek owocowych i róż stosuję Emulpar 940 EC, ale mam obawy przed opryskiem pomidorów.

Proszę sobie kupić
Inazuma 130 WG (Mospilan + Karate Zeon)

[sawka]

Marnieją mi sadzonki pomidorów po wysadzeniu do szklarni. Sprawdziłam że mam za niskie pH gleby. Czym mogę szybko je podnieść? Mam kredę ogrodniczą tylko zastanawiam się jak szybko ona zadziała.

[przemek1136]

Wczesne odmiany już posadzone na właściwe miejsce a drugi rzut pomidorów czeka aż wyprowadzę rozsady ciepłolubnych warzyw i kwiatów.

[ekopom]

Marnieją mi sadzonki pomidorów po wysadzeniu do szklarni. Sprawdziłam że mam za niskie pH gleby. Czym mogę szybko je podnieść? Mam kredę ogrodniczą tylko zastanawiam się jak szybko ona zadziała.

Wróżyłbym z fusów, bo brak choćby zdjęcia, to mają za wilgotno i zbitą ziemię. Profilaktycznie oprysk saletrą wapniową.

[sawka]

Ludwik, super ze to właśnie Ty się odezwałeś . Ale oczywiście opinie innych też będą cenne.













Pomidory przelane nie są na pewno. Sądziłam w długi weekend, mocno podlałam. Potem po ok 10 dniach i wczoraj.
Ziemia też nie jest zbita bo szklarnia stoi w nowym miejscu gdzie była dowieziona i wsypana nowa gleba. Chodzę po ścieżkach- deskach więc nie udeptuję.
Przesiedziałam pół nocy nad własną diagnozą i podejrzewam zły odczyn. Na takim zwykłym kwasomierzu z płynem Heliga odczyt dobija do 5. Ziemia pochodzi częściowo z kopanie stawu więc może zakwaszać.
Rozsada była na prawdę ładna ale sadzonki systematycznie się pogarszają.

[anulab]

Wyglądają na głodne . Ja bym je podlała nawozem na fazę ukorzeniania z większą zawartością fosforu .
Skoro nie mają mokro to może za sucho ?
Teraz temperatury w dzień wysokie i rośliny potrzebują więcej wody . Podlewanie raz na 10 dni to chyba
za mało .
Ja po posadzeniu robię przerwę w podlewaniu , oczywiście pod warunkiem że nie ma upałów . W upały trzeba
częściej podlewać .

[massur]

Nie będą rosły w tak kwaśnym podłożu - mimo podawania jedzenia do korzeni i tak będą głodne.
Możesz je zasilać dolistnie a między czasie powalczyć o pH rzędu 6-6,5
Podniesienie pH jest łatwiejsze niż obniżenie, nawet domowe patenty jak popiół drzewny się nadają.

[bioy]

Przyczyny szukałbym gdzie indziej.
Pomidory rosną bardzo dobrze w pH nieco poniżej 5.

[sawka]

Wg książki dr Marii Wysockiej Owczarek z IO w Skierniewicach pH poniżej 5,5 zaburza "odżywianie" pomidora.
Jacek, a miałbyś jakiś inny pomysł?

Podlewanie raz na 10 dni to chyba
za mało .
Ja po posadzeniu robię przerwę w podlewaniu , oczywiście pod warunkiem że nie ma upałów . W upały trzeba
częściej podlewać .

Te 10 dni przerwy to było po posadzeniu, a i tak trochę oszukane bo podlewałam nowalijki które rosły pomiędzy. Teraz podlewam częściej.

Podniesienie pH jest łatwiejsze niż obniżenie, nawet domowe patenty jak popiół drzewny się nadają.

Popiół nie zadziała z opóźnieniem? Jakaś inna propozycja?

Kupiłam saletrę wapniową i opryskam jak radzi Ludwik. Potem myślałam żeby po jakimś czasie ją rozpuścić i podlać. Mąż ma jeszcze pomysł na zamoczenie kredy i podlanie taką zawiesiną.