Danusiu, u mnie wczoraj było bardzo przyjemnie, ciepło i słonecznie.

Po załatwieniu sprawy z kurierem poszłam sobie spacerkiem na działkę, ale nie zabrałam sadzonek, które zawiozłam i wsadziłam dzisiaj. Na szczęście choć nie było dziś słońca, pogoda sprzyjała pobytowi na działce.
Twoje dalie faktycznie w pełni kwitnienia.

Niech Ci kwitną jak najdłużej.

Widzę u Ciebie kwitnące marcinki.

Moim deszcze zniszczyły kwiatki i tylko jeden jeszcze ich trochę zachował.
A goździki miłą
niespodziewankę Ci zrobiły!

I te bielutkie zawilce!!! Śliczniutkie!
O nasiona się nie martw.

Mnie udało się trochę zebrać, bo moje dalie wcześniej zaczęły kwitnąć, a tym samym wcześniej wytworzyły nasiona.
Ty się, Kochana, nie dziw, że koleżance krokusy jesienne wyginęły.

One widocznie tak mają, bo ja też nie dałam rady dochować się tych kwiatków

, a podejmowałam wiele prób.
Mam nadzieję, że dotarłaś dzisiaj na działeczkę.
Uważaj na siebie i trzymajcie się zdrowo.
