Wróciłam własnie z Wrocławia....Kupiłam ziemie z substrala bo innej nie było.....I.......kolejnego storczyka fotki dam jutro rano.
Teraz mysle co tu zrobic z tamtymi przesadzonymi......
A jeszcze jedno...Ten przesadzony storczyk ma liscie klapniete bardzo.....Baaaaaaaardzo wiotkie.....Korzenie obciełam ale klka było "zywych" - przynajmniej mi sie tak wydawało......A ja głupia wszystkie wcisnełam.....te napowietrzne tez.....
Anka, poczytaj wątek założony przez Smofi - "O storczykach wiem... czyli czego nie robić"
- tam jest o tym mowa. Wiotkie liście możesz co jakiś czas przemyć celem dostarczenia wilgoci (przede wszystkim
od spodu). Pamiętaj o osuszeniu ran po cięciach...