Powiem Wam, że

podglądainie storczyków jest.... nie mniej pasjonujące jak zmagania z nim.
Oczywiście ,sam finał w kwitnieniu jest osobnym rozdziałem.
Emocje największe wzbudza jednak dochodzenie do finału.
Dodatkowo jest to okres ,który u bardziej wrażliwych osób wzbudza wyobrażnie
inspiruje itp...SAMO-PRZYJEMNO jak mawiam czasami i wykorzystuję

do twórczych

inspiracji.
POLECAM - już widzę i u Was skojarzenia KOSMOS, SZPIEG , mnie też waściwa----dobra droga
Pokażę moją " sierotkę " którą już wykorzystywałam na wiele sposobów.
W wątku o inspiracjach ,który chyba założę osobno ,pokażę co czynię z takimi obrazami.
Też to jest przyjemność ,a sam fakt inspiracji storczykami (własnymi) podwaja frajdę.
pozdrawiam J

VANKA
