
początek na skraju ścieżki





po zejściu w węższą dróżkę (po obu stornach woda) natrafiłem na kaczeńce, ostatnio ich ilość w naszym regionie się zmniejszyła ale i tak wezmę trochę wykopię i na działkę przytargam ;)


Zastanawiam się co to takiego? Zdrewniała łodyga . . . trochę tego rośnie, zaintrygowało mnie to ;)

trzeba było zmienić trasę bo moja ścieżka wyglądała tak:

zmieniłem drogę i natrafiłem na takie rozkopaliska :> ludzie twierdza że to dziki buszują :>



już za jeziorem, natrafiłem na rzeczkę Piwonię

i ostatnie fotki - tereny za jeziorem - tam te drzewa w oddali to najbardziej "gęsty teren" bo nikt tam nie chodzi, wszystko rośnie jak chce, w sumie już od jakiegoś czasu się tam wybieram ale na to trzeba czasu bo żeby dojść do tego terenu skąd robiłem te fotki trzeba około 40 minut w jedna stronę no a dalej to nie wiem jak tam jest, chciałbym się tam wybrać bo może natrafię na jakieś interesujące rośliny a ponadto kiedyś było tam podobno jezioro i ciekawość mnie zżera ;) jakby co aprat ze soba wezmę ;]

