Cosikś Gandalfa.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cosikś Gandalfa.
No nieźle to wygląda, tylko co za nitka, która przywiązana jest do trzonu?
			
			
									
						
							"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
			
						Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cosikś Gandalfa.
Taka dratewka do podwieszania przy zamgławianiu.
Nie zdjąłem do zdjęcia.
			
			
									
						
							Nie zdjąłem do zdjęcia.
Grzegorz 
			
						Re: Cosikś Gandalfa.
Faktycznie to co odciąłeś mogło jedynie pogrążyć Vandę.
Niektórzy stabilizują taką reanimowaną roślinę NAD wilgotnym keramzytem, żeby sprowokować wzrost korzeni (czyli
z pominięciem fiolki). Ale ja nie jestem specem od Vand, więc się nie będę wymądrzać 
 
Ta część, która pozostała po odcięciu trzonu wygląda całkiem nieźle.
Oczywiście pora roku nie je jest sprzyjająca i trzeba się będzie uzbroić w cierpliwość 
 
Pooglądałam jeszcze Twoją katlejkę. Przyznam Gandalfie, że ona przed przesadzeniem wyglądała całkiem dobrze.
Ja raczej nie decydowałabym się na zmianę podłoża zimą u zdrowej rośliny, bo to zawsze stres dla niej
i konieczność przestawienia się na nowe warunki. Inna sprawa jest oczywiście przy konieczności ratowania.
Ale "mleko się rozlało" i teraz trzeba wierzyć, że storczyk da radę się przestawić.
I tego Ci oczywiście życzę
			
			
									
						
							Niektórzy stabilizują taką reanimowaną roślinę NAD wilgotnym keramzytem, żeby sprowokować wzrost korzeni (czyli
z pominięciem fiolki). Ale ja nie jestem specem od Vand, więc się nie będę wymądrzać
 
 Ta część, która pozostała po odcięciu trzonu wygląda całkiem nieźle.
Oczywiście pora roku nie je jest sprzyjająca i trzeba się będzie uzbroić w cierpliwość
 
 Pooglądałam jeszcze Twoją katlejkę. Przyznam Gandalfie, że ona przed przesadzeniem wyglądała całkiem dobrze.
Ja raczej nie decydowałabym się na zmianę podłoża zimą u zdrowej rośliny, bo to zawsze stres dla niej
i konieczność przestawienia się na nowe warunki. Inna sprawa jest oczywiście przy konieczności ratowania.
Ale "mleko się rozlało" i teraz trzeba wierzyć, że storczyk da radę się przestawić.
I tego Ci oczywiście życzę

Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
			
						Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cosikś Gandalfa.
Wszystko jeszcze można zmienić.
Ja jestem jak Dziecko za rączkę i na..... 
  
Jestem otwarty na mądre sugestie i jak ktoś ma racje i dobry pomysł to grzech nie skorzystać.
Byłem dziś w LM w Mirkowie.
Wywalili wszystkie zmaltretowane storczyki. 
  
Zamiast jeszcze przecenić to woleli wywalić. Żenada.
Zostały tylko Cymbidia po cenie wyjściowej 110zł ale już mocno wysuszone.
			
			
									
						
							Ja jestem jak Dziecko za rączkę i na.....
 
  Jestem otwarty na mądre sugestie i jak ktoś ma racje i dobry pomysł to grzech nie skorzystać.
Byłem dziś w LM w Mirkowie.
Wywalili wszystkie zmaltretowane storczyki.
 
  Zamiast jeszcze przecenić to woleli wywalić. Żenada.
Zostały tylko Cymbidia po cenie wyjściowej 110zł ale już mocno wysuszone.
Grzegorz 
			
						- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Cosikś Gandalfa.
Ehhh no szkoda. Widać nie sprzedają po kosztach. Niestety... Może oni to zwracają do producenta  
Widzę że mieszkamy niedaleko siebie, jeśli byłeś w Mirkowie
			
			
									
						
										
						
Widzę że mieszkamy niedaleko siebie, jeśli byłeś w Mirkowie

- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Cosikś Gandalfa.
Hehe sami swoi   teraz siedzę u Teściów na Psiaku
 teraz siedzę u Teściów na Psiaku   Pozdrawiam
 Pozdrawiam   przynajmniej wiem że nie ma po co jechać do LM
 przynajmniej wiem że nie ma po co jechać do LM 
PS patrzę jeszcze raz na zdjęcie Vandy na tyle okna i chyba wiem gdzie mieszkasz
			
			
									
						
										
						 teraz siedzę u Teściów na Psiaku
 teraz siedzę u Teściów na Psiaku   Pozdrawiam
 Pozdrawiam   przynajmniej wiem że nie ma po co jechać do LM
 przynajmniej wiem że nie ma po co jechać do LM 
PS patrzę jeszcze raz na zdjęcie Vandy na tyle okna i chyba wiem gdzie mieszkasz

Re: Cosikś Gandalfa.
Trzymam kciuki za Vandę  Kiedyś miałam, ale jakoś mi z nimi nie po drodze.
 Kiedyś miałam, ale jakoś mi z nimi nie po drodze.
			
			
									
						
										
						 Kiedyś miałam, ale jakoś mi z nimi nie po drodze.
 Kiedyś miałam, ale jakoś mi z nimi nie po drodze.- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cosikś Gandalfa.
Żebyś wiedziała gdzie to musiala byś patrzeć z tego "bloku"zabkamarta pisze:Hehe sami swoiteraz siedzę u Teściów na Psiaku
Pozdrawiam
przynajmniej wiem że nie ma po co jechać do LM
PS patrzę jeszcze raz na zdjęcie Vandy na tyle okna i chyba wiem gdzie mieszkasz
Grzegorz 
			
						- 
				MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Cosikś Gandalfa.
Mocno trzymam kciuki ,żeby vandę udało się uratować,  wierze ,że kamyki potrafią zdziałać cuda .
			
			
									
						
							Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
			
						Moje wątki
- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cosikś Gandalfa.
Taka fajna hybrydka jest w lidlu koło mnie za przystępną cenę.
NIe wiecie przypadkiej jak może się nazywać?
Ona może mieć taki kolor na stałe czy to może być jednorazowe farbowanie?

			
			
									
						
							NIe wiecie przypadkiej jak może się nazywać?
Ona może mieć taki kolor na stałe czy to może być jednorazowe farbowanie?

Grzegorz 
			
						- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cosikś Gandalfa.
I kupiłem sobie   
 
Kwiaty "zamszowate" 
 



Niestety na etykiecie nie jest na pisane co to za mieszaniec.
"Orchidea II-pęd Premium"
Może ktoś pomoże i coś podpowie?
			
			
									
						
							 
 Kwiaty "zamszowate"
 
 


Niestety na etykiecie nie jest na pisane co to za mieszaniec.
"Orchidea II-pęd Premium"
Może ktoś pomoże i coś podpowie?
Grzegorz 
			
						- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cosikś Gandalfa.
To chyba Ravello. 
Z hybrydami marketowymi często jest taki problem, że nie mają nawet nazwy handlowej. A jeśli ma, to bywa zarezerwowana dla konkretnego producenta.
			
			
									
						
							Z hybrydami marketowymi często jest taki problem, że nie mają nawet nazwy handlowej. A jeśli ma, to bywa zarezerwowana dla konkretnego producenta.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
			
						Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta





 
 
		
