Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.8

[BobejGS]

Witaj.

Oficjalny wuynik, to taki zważony na konkursie. Obecnie rekord Polski wynosi 648,2kg. W tym roku tak na szybko kojarze trzy liczące się konkursy w Polsce. Pierwszy w Krapkowicach 1.10, drugi w Grzybnie również 1.10 i trzeci we Wrocławiu, nie znam daty niestety na szybko.

Nasiona można zdobyć prywatnie od każdego hodowcy chyba. Ale Ja będe miał jak rok temu bardzo liczną oferte nasion z całego świata z puli Stowarzyszenia ale to za jakieś 1,5miesiąca, bo konkursy, wybieranie nasion, suszenie itp. Są jeszcze aukcje na Pumpkin.pl i innych profesjonalnych sklepach zagranicznych. Co kto woli.

Dynie giganty nawozimy podobnie jak każde inne dynie, z tym że poletko jest dużo większe. Możesz użyć wyszukiwarki forumowej w poszukiwaniu informacji. Użyj tylko dobrych słów kluczy (nawoziłem poletko, ja dawałem pod dynie) jak użyjesz dobrych słów, to w każdej części wątku znajdziesz mase informacji nt nawożenia. Zresztą chyba lepiej usiąść i otworzyć na każdej osobnej karcie każdą część, przeskoczyć na dane strony interesującego nas tematu. Jak nawożenie jesienne, to strony zaczynające sie od miesiąca wrzesień/pazdziernik. Jak nawożenie wiosenne, to striny marzec/czerwiec itp itd.

-- 7 wrz 2017, o 20:12 --

Sky12 Na jakim konkursie zawitasz z dynią?

[marcin10312]

Moja Dynia dziś:
DAP 60 OTT 727 przez trzy ostanie noce zrobiła 18 kg to chyba dobry wynik mimo zimna i deszczu?

[BobejGS]

To bardzo dobrze, choć ostatnie dwie nice nieco cieplejsze od poprzednich.

[Sky12]

Dziś zrobiłem ostatni oprysk nawozem potasowym na liście. Dzień dzisiejszy naprawdę zimny, noc też pewnie zimna będzie. Wczoraj znów deszcz popadał.

Data konkursów jest najgorsza z możliwych . 2 października jest inauguracja roku akademickiego, więc logistycznie nie jestem w stanie się wyrobić. Do Grzybna by było chyba najbliżej ale co z tego jak data nie pozwala. Będę starał się zrobić materiał z ważenia dyni.

[BobejGS]

Nie wiem kiedy jest konkurs we Wrocławiu. Może na ten termin byś się wyrobił.

A jaką wage masz, do zważenia dyni?

[elaos]

Jeżeli konkurs dyni we Wrocławiu to to samo co Festiwal Dyni w Ogrodzie Botanicznym to jest 8 pażdziernika.

[Sky12]

Za wagą rozglądam się, nie wiem czy takie wagi od złomu, albo co ważą samochody będzie dobra. Muszę podzwonić po okolicznych miejscowosciach. Ważyć na pewno zważe. A jeśli chodzi o podnoszenie to albo jakimś podnosnikiem albo inna maszyną rolniczą i pewnie na pasach innego pomysłu nie mam.

A wy gdzie się wybieracie?

[BobejGS]

Ela tak, dokładnie o tą impreze mi chodzi. Czyli tydzień później.

Sky12 Ja jako powiedzmy w części organizator, będe w Grzybnie. Pasy są, ładowarka zamówiona, tylko dynia musi spokojnie doczekać konkursu.

A tu znów pada.

[marcin10312]

A myśleliście o wadze hakowej można wytarować pasy i zważyć dynie? Tylko trzeba mieć czym podnieść do góry.

[BobejGS]

W Krapkowicach taką wagą ważą.

[Sky12]

Dlaczego wszyscy na tą niedzielę z konkursami upierają się, jakaś masakra i do tego w ten sam dzień. Będę kombinować.

[Sky12]

Z tą wagą hakową dobry pomysł, poszukam w okolicy. Może ktoś ma.

[BobejGS]

Pierwsze dwie niedziele października, to terminy bardzo uniwersalne w wielu konkursach i o to chodzi, by wszyscy ważyli optymalnie w tym samym terminie.

[mdabr]

Obiecane wczoraj zdjęcie:


Co do Krapkowic, to waga, która była używana ostatnio najprawdopodobniej pokazywała zaniżona wagę - te same dynie które były ważone później na innych konkursach ważyły więcej (nawet na konkursie pośród hodowców było słychać pewne zastrzeżenia do wagi).

Czy ktoś może napisać o której zakończył się ostatnio konkurs w Krapkowicach (tj. o której można było odebrać dynie i wracać w stronę domu)? Próbowałem też potwierdzić informację o możliwości zważenia squasha ale uzyskanie jakichkolwiek informacji od organizatorów konkursu w Krapkowicach graniczy chyba z cudem (podobnie było w ubiegłym roku, dlatego byłem bez dyni).

Sam już nie wiem gdzie zważyć squasha. W planach były Krapkowice ale jechać w ciemno 350km nie za bardzo chcę (chyba, że jednak dostanę potwierdzenie od organizatorów), do Grzybna jeszcze dalej - prawie 600km (z opinii o konkursie to tam chyba było by najłatwiej), może Wrocław (trochę dalej niż Krapkowice, ale tam są ważone chyba wszystkie dynie bez względu na kolor).

[BobejGS]

Co do wagi z Krapkowic w tamtym roku, to owszem coś było nie tak. Nia pamiętam jednak ile wynosiła różnica u mnie. Musiałbym w domu sprawdzić. Temat ten z tego co wiem, został poruszony z organizatorami. Co do ważenia squasha, to mogę spróbować podziałać w tym temacie by rozwiać wątpliwości ale nie wiem skąd obawy że nie zważą. Możesz nie dostać nagrody i dyplomu, ze względu na brak konkurencji ,,squash" w konkursie ale raczej bez żadnego ale ją zważą, przecież to max 10min roboty.

Nie pamiętam o której się z tamtąd zwinęliśmy z dyniami ale nie wiem czy to nie była 15 lub 16godzina.

W Grzybnie są ważone wszystkie dynie bez wyjątku. Nie patrzą na kolor, wielkość, czy uszkodzenia.

We Wrocławiu zważą na teh samej zasadzie, co w Krapkowicach zapewne.