Witajcie, kochane ogrodniczki
Przepraszam za zaległości, postaram się być już bardziej na bieżąco, choć prawdę powiedziawszy nie mam motywacji...
Za mną trudny osobiście czas

... , więc ogród mam w tym roku tak zaniedbany, że nie wiem, czy zdołam uporządkować do jesieni

Wszędzie na rabatach rosną chwasty wszelkiej maści i nie wiem tak naprawdę od czego zacząć, by to ogarnąć. Od kilku dni mamy też rozpoczęte prace tynkarskie - to troszkę zajmuje moje myśli i działa pozytywnie, więc może jakoś się powoli rozkręcę
Na razie, nie uwierzycie, ale moje rabaty wyglądają tak
wszędzie wyrosły wielkie perze, nawłocie, podagryczniki, maki i inne chwasty... nie wiem jak to ogarnąć
lawenda ginie w gąszczu chwastów
Chyba straciłam motywację do posiadania ogrodu
