Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12754
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

U mnie pierwsze mieczyki (zimujące w gruncie) właśnie w tym tygodniu wychyliły nosy nad ziemię. :-D

Pozdrawiam!
LOKI
JustynaL89
100p
100p
Posty: 107
Od: 31 lip 2014, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

A ja mam problem, ponieważ wystawiłam cebulki na dwór i przyszła straszna ulewa i oczywiście o nich zapomniałam, teraz pytanie czy jeszcze raz mam je namoczyć preparatach owadobójczym i grzybobójczym? :( :oops:
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Dzisiejszy wiatr zaraz je wysuszy :). Potem przenieś je do domu i rozłóż w pozycji jak będą rosły (korzeniami do dołu). W temperaturze 18 - 20 stopni będzie im teraz najlepiej. Za tydzień, dwa można będzie już je sadzić (po uprzednim zaprawieniu).

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2859
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Adam-Rotos moje mieczyki mają już kiełki te maluchy z koperty też, ale są ładne. Kiedy je sadzić, jak duże mogą być te kiełki
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Nie obawiaj się tego, że wypuszczają kiełki. Teraz im już wolno :wink: i tak jak pisałem wcześniej, jest to korzystne. Ważne, aby stały "w pionie", a przy sadzeniu ich nie uszkodzić, nie złamać.
Sadzenie mieczyków możesz rozpocząć właśnie od tych najmniejszych czyli najmłodszych. Są one bardziej odporne na chłód, wilgoć i choroby. Temperatura ziemi trochę poniżej 10 stopni nie powinna im zaszkodzić. Sadzi się je płycej niż duże bulwy, czyli w cieplejszą glebę.
Myślę, ze w Twoim regionie śmiało można je posadzić pod koniec tego tygodnia. Ja swoje jednoroczne oraz przybyszowe rozpocznę sadzić w sobotę.

Pozdrawiam
Adam
JustynaL89
100p
100p
Posty: 107
Od: 31 lip 2014, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Już się wystraszyłam, że deszcz zmył te preparaty, którymi zaprawiałam cebulki... ale w takim razie jeszcze trochę pobędą na dworze i je przyniosę do domu :)
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Jeżeli to był Kaptan (działa tylko kontaktowo) to na pewno go zmył. Jeżeli środek o działaniu systemicznym (np. Topsin), wgłębnym - to dalej działa.
JustynaL89
100p
100p
Posty: 107
Od: 31 lip 2014, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Użyłam Mospilanu i nadmanganianu potasu, środek grzybobójczy nie pamiętam jak się nazywał ;/ i jeszcze mam pytanie czy coś się stanie cebulką, jeśli do wody dodałam za dużo nadmanganianu potasu? (na oko wsypałam łyżeczkę nadmanganianu do miski o szerokości ok 30 cm) cebulki po wyjęciu są miejscami czarne, boję się, że je zniszczyłam :cry:
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

To wszystko w porządku :). Mospilan na pewno zadziałał i zlikwidował owady (jeżeli były). Oczywiście nie zabezpiecza on naszych mieczyków na długo. Gdy pokażą się liście zainteresują się nimi mszyce i wciorniastki i wtedy ponownie trzeba działać.
Nadmanganian potasu działa grzybobójczo, ale nie tylko. Jest też stymulatorem wzrostu. Na wiosnę zawsze go stosuję.

Pozdrawiam
Adam
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

rotos pisze: Jest też stymulatorem wzrostu.
Czy to oznacza, że gladiole lepiej rosną tzn są wyższe?
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Wielkość rośliny uzależniona jest od właściwego dokarmiania, zdrowia no i pogody :)

Stymulator pobudza roślinę do rozpoczęcia wegetacji. Udowodnione jest na przykład to, że nadmanganian świetnie działa jako ukorzeniacz dla zdrewniałych sadzonek.

Zapomniałem dodać, że razem z nadmanganianem do wody dodaję też inny stymulator - siarczan miedzi.

Pozdrawiam
Adam
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Dzięki za nauki. ;:196
JustynaL89
100p
100p
Posty: 107
Od: 31 lip 2014, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

A ja znowu proszę o poradę, ponieważ wczoraj przyniosłam swoje cebulki do domu i tak dzisiaj je oglądałam i zauważyłam maleńkiego robaczka, ledwo go było widać, oczywiście zabiłam, ale mnie bardzo to zmartwiło. Czy mogę dzisiaj jeszcze raz zaprawić jakimś środkiem owadobójczym? Mam Decis i mospilan(na którym nie pisze nic, że jest to środek na wciornastki) :(
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2859
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Justyna jak najszybciej mospilan, bo Ci wciornastki zjedzą mieczyki. Zajrzyj na poprzednią stronę Rotos komuś radził z mospilanem
Pozdrawiam Ela
JustynaL89
100p
100p
Posty: 107
Od: 31 lip 2014, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3

Post »

Niestety zabrakło mi mospilanu, myślałam, że go jeszcze mam :cry: Jutro zaraz rano muszę jechać kupić. Muszę się tez poprawić, że na ulotce jednak pisze, że jest to też środek na wciornastka.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”