AGUSIU to mój raj i kocham w nim przebywać jak w dodatku kosy zaczynają swoje trele to nie chce się wracać do domu .Tulipany w tym roku długo kwitną i można sie nimi nacieszyć bo te chłody dobrze na nie wpłynęły a tak byłoby już po nich.
JOASIU mój brat mieszka parę kilometrów ode mnie, a u niego to kraina zimna ,bo ogródek ma w dole.Mój jednak jest osłonięty murem ,Z Pamelki będziesz zadowolona, bo to bardzo wigorny powojnik tak jak Polish Spirit ten to też okropny wariat .Wszystkie moje róże szaleją i niedługo zacznie sie spektakl .Jednak jedna z jesiennego zakupu tak na której kwiaty tak czekałam niestety raczej pójdzie na kompost ..no chyba ,że się jeszcze opamięta
GABI lubię kusić i niedługo zakwitną, bo widać już kolor
ELWI fotka nie oddaje całego piękna tego powojnika w realu wygląda to wprost cudownie te spadające z góry łany kwiatów .Chciałabym ,żeby okrył całą tę brzydką ścianę, bo patrzyć się na nią nie umiem .Szkoda ,że nie ma takich rzepów na łodygach
BEATKO mój Pieris ma już swoje lata i chyba się już porządnie zakorzenił .Szkoda ,ze April snow ma tak mało kwiatów lecz myślę ,że w przyszłym roku juz lepiej zakwitnie .Powinien być w bardziej słonecznym miejscu lecz gdzie mam go szukać jak słoneczne rabatki zajęte przez królowe.Jakoś w tym roku orliki rosną bez umiaru i niektóre mają co najmniej 80 cm wysokości
Jeszcze ani razu nie osiągnęły takich rozmiarów strach się bać 
rabatkach u Ciebie jest 
, u mnie takie różane pączki mają róże rosnące w doniczkach pod osłoną . Powojniki już w pełni kwitnienia 
Rozpoczęłaś sezon na bogato 
Zastanawiam się nad tą koperkową piwonią, mogłabyś coś więcej o niej napisać?
, kupiłam ten substral 2 w 1 ale widocznie jak już róża chorowała to trudno będzie ją doprowadzić do zdrowia. Już róż nie kupuję za wilgotno mam od deszczówki sąsiada i wszystko mi gnije a grzyb się panoszy 
U nas lekki grad dzisiaj sypał
Już nawet miałam ją sobie kupić na targach, ale cena (60zł) za jeden pączek jakoś mocno zamykała mi kieszeń. I dobrze, że jej wtedy nie kupiłam, bo okazało się, że u mojej mamy tak się rozrosła, że można ją podzielić. I po kwitnięciu koperkówna zamieszka i u mnie 
u mnie sucho, podrzuć kilka chmurek z kropelkami
lecz to jest mój raj na ziemi
