Mnie chyba rzeczywiście odbiło!!!! Pobiegłam dziś po pracy do Biedronki bo zasłonki prysznicowe miały być (na ranczo potrzebne!!!) a tam zamiast zasłonek NASIONKA!!!!
Cicho sza...... ale dokupiłam 5 torebek
Nie maki a tak narkotycznie przyciągały
Jolka! Dziś w Biedronce kupiłam :
Aster Pinocchio, Kompozycja niebieska( miałam w ubiegłym roku ) , Cynia daliowa, Cynia karłowata, wilec mieszanka oraz mieszanka kwiatów ogrodowych i mieszanka pnących (na taśmie te ostatnie).
Już żadnych nasion nie kupię!!!!! Oprócz porcelanki !!!!
Ulka, pobiegłam sprawdzić co za mieszanki ja kupiłam i co się okazuje - mam kompozycję niebieską i mieszankę kwiatów ogrodowych !!!!
i też już obiecałam sobie, że żadnych nasion nie kupię... ale... w czwartek będę w Lidlu i jak znam życie to coś tam jeszcze wypatrzę...
Oj Ula, ja mam to samo, co wejdę do sklepu to jakieś nasionka wpadną mi w oko. Jedyna rada nie zbliżać się do regału z nasionami. Jeszcze tylko muszę zajść po nasiona karczochów i białej kobey: Nakupię tych nasion a potem zdarza się i to nie rzadko, że wszystkich nie wysieję.
Witaj Uleńko Widzę, że humorek rewelacyjny.No cóż nie ma się co dziwić... którego to dzisiaj mamy...a już 19 luty
Nasionka kupione i nie inne roślinki też przygotowane.Walizki spakowane ;:2
Pewnie mąż będzie musiał po Ciebie przyjechać z przyczepką.
Ulko, może z internetem też się uda. Piękne perspektywy przed Tobą.... cudownie
Zaczęłam odliczanie !!!!! Halinko Fakt kapkę daleko!!!! Ale przecież dla chętnego nic trudnego
Czy u Ciebie ta sama strefa zimna na mapie ????
Grażynko No cóz mogę tylko łezki ronić !! Do LM kapke daleko mam a autko z kierowcą na ranczo
Marysieńko Jeszcze tylko max. 9 dni Jutro do pracy nie idę więc przycisnę do muru (telefonicznie) firmę od netu
Nastrój coraz lepszy!!!!! Już świat dla mnie bardziej kolorowy!!!!!
Jutro jeszcze posieję kobeę. Inne wymagające domowego siania już na ranczo!!!!
Wierzby od Krysi z dnia na dzień postępy robią
Posiane nasionka zaczynają kielkować!!!!!!
Na wieś zabieram też jeden kwiat doniczkowy !!! Aniu! Twoje ( teraz moje) pupilkowe dziecię nie zostawię pod opieką przyjaciół sąsiadów !!! Przy okazji poprosze o wskazówki !! Tydzień temu tak wygladał (teraz znacznie lepiej) :
Aniu!!! Czy ja mam mu jakąś podpórkę zapewnić ????