Róże dalej śliczne! a dalijka taka jakie lubię
Ogród Marty cz.VIII
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty cz.VIII
Oszałamiająca ilość grzybów
Tyle rydzów to tylko na placu na raz widziałam
Róże dalej śliczne! a dalijka taka jakie lubię
Śpij spokojnie i niech Ci się prawdziwki przyśnią 
Róże dalej śliczne! a dalijka taka jakie lubię
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz.VIII
Marysiu,nie mam czasu Ci odpisać ,zaraz wyjeżdżam na grzyby w świętokrzyskie ,nie będzie mnie parę dni ,do usłyszenia po powrocie

- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7973
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Marty cz.VIII
Martuś ,ale grzybów .
Nie lubię chodzić po lesie ,ale gdybym miała pewność ,że nazbieram taką ilość od razu bym poszła
Miłego grzybobrania
Miłego grzybobrania
Pozdrawiam Alicja
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Marty cz.VIII
Tyle grzybów masz na swoim terenie a Ty jeszcze wyruszasz na grzybobranie!
Dobrze, że grzybów nie lubię
Za to lubię Twoje kwiatki - astry i karczochy
Dobrze, że grzybów nie lubię
Za to lubię Twoje kwiatki - astry i karczochy
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród Marty cz.VIII
Marto u Ciebie zawsze jest na co popatrzeć. Ja już czuję zimę , też smutno się robi jak pomyślę, że znowu tyle czekania do wiosny. Ty masz pocieszenie chociaż w chryzantemach i marcinkach no i pięknych zbiorach grzybków, aż ślinotoku dostałam
.
Moje marcinki i chryzantemy chyba nie pokażą w pełni swojego uroku. Słoneczko idzie niżej i u mnie cień, cień, pewnie dlatego takie leniuchy nie chcą rozkwitnąć .
Moje marcinki i chryzantemy chyba nie pokażą w pełni swojego uroku. Słoneczko idzie niżej i u mnie cień, cień, pewnie dlatego takie leniuchy nie chcą rozkwitnąć .
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12200
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Marty cz.VIII
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Marty cz.VIII
Ale pięknie u Ciebie kwitnie Larissa
Ja swoją oddaję. Zrzuca masę pąków. W tym roku nie wiem, czy miała z 10 kwiatków.
Ostatnio wzięło mnie na róże w kolorze foletu
Mam Novalisa, Lavender Ice. Blue for you.Teraz dokupiłam Minervę i Eyes for you
Czy ta fioletowa rózyczka, którą pokazywałaś na jednym e zdjęć to Raphsody in blue?
Moje grzybki oakzały się chyba niejadalne.
Poszłam pokazać je m, ale pies tak szalał z radości, że obydwoje jesteśmy na dworze, ze wyrwał jednego
Pod spodem były blaszki. Ja się na grzybach nie znam więc wolałam je wyrzucić
Ja swoją oddaję. Zrzuca masę pąków. W tym roku nie wiem, czy miała z 10 kwiatków.
Ostatnio wzięło mnie na róże w kolorze foletu
Mam Novalisa, Lavender Ice. Blue for you.Teraz dokupiłam Minervę i Eyes for you
Czy ta fioletowa rózyczka, którą pokazywałaś na jednym e zdjęć to Raphsody in blue?
Moje grzybki oakzały się chyba niejadalne.
Poszłam pokazać je m, ale pies tak szalał z radości, że obydwoje jesteśmy na dworze, ze wyrwał jednego
Pod spodem były blaszki. Ja się na grzybach nie znam więc wolałam je wyrzucić
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Marty cz.VIII
Marto, grzybów nawet nie skomentuję, bo mnie zazdrość zżera i jak się zawezmę to pójdę sama do tego wielkiego, ciemnego lasu
Skomentuję natomiast twoje wciąż kwitnące róże szczególnie niezawodną Elhmsorn. Pięknie wygląda
Kiedyś miałam ją w koszyku i jakoś się z niego wywinęła, teraz mi o niej przypomniałaś, a przecież to niezawodna odmiana, kwitnąca do samych przymrozków 
Skomentuję natomiast twoje wciąż kwitnące róże szczególnie niezawodną Elhmsorn. Pięknie wygląda
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród Marty cz.VIII
Czego to w twoim ogrodzie nie ma
Nawet grzybów więcej niż w lesie
u mnie kiedyś też były ale teraz psy wszystko zadeptują...
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Marty cz.VIII
Marta jak wyzbierasz w Ś. wszystkie już grzybki to wróć. Zimę zapowiadają,to nie siedź tam za długo. 
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Ogród Marty cz.VIII
Martuś spora kolekcja a rydze
ja je uwielbiam podsmażone.
Pracy przy grzybach wiele ale można potem się delektować.
Kolorów w ogrodzie jeszcze masa, róże to są wytrzymałe rośliny.
Pracy przy grzybach wiele ale można potem się delektować.
Kolorów w ogrodzie jeszcze masa, róże to są wytrzymałe rośliny.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz.VIII
Witajcie drodzy przyjaciele ,dziękuję za pamięć i wpisy ,bardzo mi miło,że odwiedzaliście mój ogród podczas mojej nieobecności ,aż chce się siąść przed laptopem i czytać tyle miłych i pozytywnych słów,wróciłam wcześniej ,bo tyle śniegu dzisiaj tam nasypało,że nie było już co robić ,więc wróciłam szczęśliwie do domu,droga powrotna była okropna ,pasteryzuję teraz słoiczki zamarynowanych grzybków,suszę to co wczoraj dozbierałam ,nie ma tych grzybków tyle co zawsze ,brakuje większej ilości prawdziwka,jest tam bardzo sucho ,może teraz jak śnieg stopnieje,to będzie ich więcej to jeszcze pojadę na drugi tydzień,ale to wszystko pod znakiem zapytania
.ale tymczasem można iść u mnie na rydze,a mąż został w domu i codziennie zbierał kozaczki w ogrodzie i suszył,więc ostatnia półka w spiżarni czekająca na grzybki też się zapełnia i dwie duże szuflady w zamrażarce różnych duszonych na masełku są pełne,więc wybór już jest spory .
Marysiu,taka dalijka będzie i dla Ciebie ,bo mam je 3 szt,prawdziwków jest najmniej i niedużo też maślaków ,ale cieszę się z tego co jest ,mam za to rydze ,też wspaniałe,jak stopnieje śnieg to zaraz pojadę sprawdzić ,czy jeszcze są ,to może dasz radę przyjechać na rydze,pozdrawiam
Aluś,ja znowu uwielbiam być w lesie ,a jak są grzybki to podwójnie ,ważne ,żeby znać miejsca to i grzybki się znajdzie ,pozdrawiam
Jacuś ,na swoim terenie nie mam wszystkich gatunków,może i by się znalazły,ale trzeba by bardzo daleko iść i są góry ,bardzo męczące takie grzybobranie
,ja lubię chodzić swobodnie i nie przejmować się czy grozi mi jakieś niebezpieczeństwo,po prostu to całodzienny spacerek .czyli przyjemne z pożytecznym
,grzybki uwielbiamy ,a jak sobie sama z nimi zrobię to wiem co jem ,są czyściutkie i wolne od niepożądanych osobników,ale cieszę się ,że lubisz moje kwiatuszki ,jutro zobaczę jak wygląda ogród po tygodniu mojej nieobecności ,może coś jeszcze zostało,śnieg je co prawda przysypał troszkę ,ale myślę ,że te dzielniejsze przetrwały,pozdrawiam i zapraszam znowu
Dorotko,ja taki grzybowy świr,nawet ogród zostawiam ,ale muszę dopełnić spiżarnię,i zawsze na końcu są grzyby ,no i jeszcze gruszki muszę zrobić i żurawina czeka na mnie ,bo zamówiona z gór przyjechała jak mnie nie było,u mnie też chryzantemy nie wszystkie jeszcze kwitły ,jutro zobaczę ,czy śnieg ich nie powalił,u nas mniej jest śniegu niż w świętokrzyskim ,droga była fatalna
,ale szczęśliwie dotarłam do domu,pozdrawiam
Soniu,miło,że zaglądnęłaś ,nie żartuj ,że nie widziałaś tyle grzybów,nie chodzisz na grzyby?ten rok jest bardzo skromny w grzyby ,bo ta susza jednak się odbiła na nich,ale cieszę się ,że i tyle mam,jutro zobaczę czy coś jeszcze w ogrodzie kwitnie,bo przyjechałam jak było już ciemno,przed domem to róże kwitną w śniegu,ale są,pozdrawiam
Gosiu,róże widzę kwitną przed domem ,przysypane lekko śniegiem ,w ogrodzie nie byłam ,to Raphsody in blue ,Minerwę też mam i Novalisa też ,a resztę nie pamiętam,popatrzę na karteczki ,jak nie znasz na 100 % grzyba to lepiej nie zbierać ,ja zbieram tylko takie które dobrze znam ,resztę omijam i już,pozdrawiam
Sabinko,las trzeba dobrze znać ,bo inaczej łatwo się zgubić ,nie ma w tym roku aż tak dużo grzybów,Elhmsorn to nawet z mrozów nic sobie nie robi ,dopiero duże mrozy ją zniszczą ,w tamtym roku to już ani jeden kwiatek nie kwitnął,tylko ona dalej była piękna ,aż dziwnie to wyglądało w ogrodzie,nie mogłam wyjść z podziwu,,pozdrawiam
Jolu,w tym roku w moim ogrodzie najwięcej grzybów w porównaniu, z innymi latami,mimo takiej suszy ,aż dziw bierze ,te grzyby są tam z rozmysłem rozsiane i zasadzone odpowiednie drzewa,żeby być samowystarczalnym
Ala,nie wyzbierałam wszystkich grzybów,bo mnie śnieg dzisiaj przegonił,nasypało go bardzo dużo,aż zerwało linie i nie było prądu ,to co było tam robić ,spakowałam manatki i wszystkie grzybki, te przerobione i ususzone i te świeże i teraz suszą się na piecu,a jutro będzie pyszna zupka z podgrzybków,ale jak zima stopnieje to może jeszcze pojadę,pozdrawiam
Kasiu,ja też uwielbiam rydze,jak stopnieje śnieg to zaraz sprawdzę ,czy jeszcze są i znowu będą na masełku uduszone ,tylko pewnie wiesz,że rydze dusi się do 5 min ,bo potrafią zgorzknieć długo smażone i nie są takie dobre,pracy przy grzybach dużo,ale można takie świetne dania z nich zrobić ,że nie wyobrażam sobie ich nie mieć ,a nie kupię gotowych ,przerobionych bo nie lubię robaczywych
,pozdrawiam 
Marysiu,taka dalijka będzie i dla Ciebie ,bo mam je 3 szt,prawdziwków jest najmniej i niedużo też maślaków ,ale cieszę się z tego co jest ,mam za to rydze ,też wspaniałe,jak stopnieje śnieg to zaraz pojadę sprawdzić ,czy jeszcze są ,to może dasz radę przyjechać na rydze,pozdrawiam
Aluś,ja znowu uwielbiam być w lesie ,a jak są grzybki to podwójnie ,ważne ,żeby znać miejsca to i grzybki się znajdzie ,pozdrawiam
Jacuś ,na swoim terenie nie mam wszystkich gatunków,może i by się znalazły,ale trzeba by bardzo daleko iść i są góry ,bardzo męczące takie grzybobranie
Dorotko,ja taki grzybowy świr,nawet ogród zostawiam ,ale muszę dopełnić spiżarnię,i zawsze na końcu są grzyby ,no i jeszcze gruszki muszę zrobić i żurawina czeka na mnie ,bo zamówiona z gór przyjechała jak mnie nie było,u mnie też chryzantemy nie wszystkie jeszcze kwitły ,jutro zobaczę ,czy śnieg ich nie powalił,u nas mniej jest śniegu niż w świętokrzyskim ,droga była fatalna
Soniu,miło,że zaglądnęłaś ,nie żartuj ,że nie widziałaś tyle grzybów,nie chodzisz na grzyby?ten rok jest bardzo skromny w grzyby ,bo ta susza jednak się odbiła na nich,ale cieszę się ,że i tyle mam,jutro zobaczę czy coś jeszcze w ogrodzie kwitnie,bo przyjechałam jak było już ciemno,przed domem to róże kwitną w śniegu,ale są,pozdrawiam
Gosiu,róże widzę kwitną przed domem ,przysypane lekko śniegiem ,w ogrodzie nie byłam ,to Raphsody in blue ,Minerwę też mam i Novalisa też ,a resztę nie pamiętam,popatrzę na karteczki ,jak nie znasz na 100 % grzyba to lepiej nie zbierać ,ja zbieram tylko takie które dobrze znam ,resztę omijam i już,pozdrawiam
Sabinko,las trzeba dobrze znać ,bo inaczej łatwo się zgubić ,nie ma w tym roku aż tak dużo grzybów,Elhmsorn to nawet z mrozów nic sobie nie robi ,dopiero duże mrozy ją zniszczą ,w tamtym roku to już ani jeden kwiatek nie kwitnął,tylko ona dalej była piękna ,aż dziwnie to wyglądało w ogrodzie,nie mogłam wyjść z podziwu,,pozdrawiam
Jolu,w tym roku w moim ogrodzie najwięcej grzybów w porównaniu, z innymi latami,mimo takiej suszy ,aż dziw bierze ,te grzyby są tam z rozmysłem rozsiane i zasadzone odpowiednie drzewa,żeby być samowystarczalnym
Ala,nie wyzbierałam wszystkich grzybów,bo mnie śnieg dzisiaj przegonił,nasypało go bardzo dużo,aż zerwało linie i nie było prądu ,to co było tam robić ,spakowałam manatki i wszystkie grzybki, te przerobione i ususzone i te świeże i teraz suszą się na piecu,a jutro będzie pyszna zupka z podgrzybków,ale jak zima stopnieje to może jeszcze pojadę,pozdrawiam
Kasiu,ja też uwielbiam rydze,jak stopnieje śnieg to zaraz sprawdzę ,czy jeszcze są i znowu będą na masełku uduszone ,tylko pewnie wiesz,że rydze dusi się do 5 min ,bo potrafią zgorzknieć długo smażone i nie są takie dobre,pracy przy grzybach dużo,ale można takie świetne dania z nich zrobić ,że nie wyobrażam sobie ich nie mieć ,a nie kupię gotowych ,przerobionych bo nie lubię robaczywych
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty cz.VIII
Martusiu cały czas myślę o Tobie, co Ty tam w tym śniegu tak siedzisz
Wszyscy piszą, że grzybów nie ma a Ty przywozisz grzyby
Niedzielę i poniedziałek mam zajęty, bo imieniny koleżanki i w poniedziałek kardiolog, więc zdzwonimy się
bo dopiero dzisiaj mam wolne, a tak to codziennie coś się dzieje
Popatrz jak nas zasypało!
Wypoczywaj w cieple przy piecu! Dobrej nocy, a spać będziesz jak niemowlę
Wypoczywaj w cieple przy piecu! Dobrej nocy, a spać będziesz jak niemowlę
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty cz.VIII
Moje grzybowe zbiory.
prawdziweczki

podgrzybki

z innych dni




już na sitach

to przyjechało do domu ,bo padł prąd od śniegu


część słoiczków już przerobionych ,ususzonych i marynowanych ,a reszta duszona na maśle w zamrażarce


Tak dzisiaj wyglądał las






tak wyglądały grzybki ,to są akurat muchomorki czerwone

i kot sąsiadów przesiadujący u mnie codziennie

i fragment mojego małego domeczku w lesie

prawdziweczki

podgrzybki

z innych dni




już na sitach

to przyjechało do domu ,bo padł prąd od śniegu


część słoiczków już przerobionych ,ususzonych i marynowanych ,a reszta duszona na maśle w zamrażarce


Tak dzisiaj wyglądał las






tak wyglądały grzybki ,to są akurat muchomorki czerwone

i kot sąsiadów przesiadujący u mnie codziennie

i fragment mojego małego domeczku w lesie

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty cz.VIII
Ile grzybów
Marta jesteś Wielka!!!
W domeczku wysprzątane na błysk! Las zaprasza
W domeczku wysprzątane na błysk! Las zaprasza


