
Leśne ranczo nad wodą I.
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Ale jest mocna różnica w zapachu i pokroju 

- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Madziu, wspaniałe masz powojniki, widać, że im dobrze u Ciebie. A Isago... bajka
Czy mnie oczy nie mylą? Pokazałaś liliowce???
Pamiętam jak pisałaś u mnie, że ich nie lubisz, bo kwiaty trzymają się tylko jeden dzień..... Zmieniłaś zdanie?

Czy mnie oczy nie mylą? Pokazałaś liliowce???

Pamiętam jak pisałaś u mnie, że ich nie lubisz, bo kwiaty trzymają się tylko jeden dzień..... Zmieniłaś zdanie?
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Witaj Madziu Artemis to jedna z pierwszych róż jaką zamówiłam i nie zawiodłam się na niej.
Powojniki masz cudowne

Co ja bym nie zrobiła, żeby moje tak rosły

W tym roku zamówiłam kilka ale tym razem kwitnące na tegorocznych pędach, zobaczymy co te pokażą
-
- 200p
- Posty: 376
- Od: 11 mar 2015, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
W tym roku mam w planach właśnie zakup jeżówek, zachwyciłam się w Soni ogrodzie, później będąc w ogrodach pokazowych na wakacjach, a Twoje w moim zachwycie mnie tylko utwierdziły 

Paulina
Chmielakowo-początki
Chmielakowo-początki
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Liliowców w zeszłym sezonie i ja kilka wsadziłam.
Ale nie wiem czy przez to że młode, czy to upalne lato ale zakwitły może jednym, dwoma kwiatami
A Madzia Twoje ile lat mają i kwitną Tobie sporo?
Ale nie wiem czy przez to że młode, czy to upalne lato ale zakwitły może jednym, dwoma kwiatami

A Madzia Twoje ile lat mają i kwitną Tobie sporo?
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Witaj
Piękne powojniki, liliowce. U mnie powojniki nie chcą rosnąć. Próbowałam z kilkom odmianami i nic. Chyba brak chemii między nami
Ale u Ciebie to jest na co popatrzeć
Pozdrawiam
Piękne powojniki, liliowce. U mnie powojniki nie chcą rosnąć. Próbowałam z kilkom odmianami i nic. Chyba brak chemii między nami



Pozdrawiam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17388
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Madziulka cześć!!
Widzę ,że lubimy dużo takich samych roślin; liliowce, róze, clemki
Twoje wszystkie sa piękne.
Ja jeszcze na powojnik Rubens będę polować
pozdrowionka zostawiam
Widzę ,że lubimy dużo takich samych roślin; liliowce, róze, clemki

Twoje wszystkie sa piękne.
Ja jeszcze na powojnik Rubens będę polować

pozdrowionka zostawiam

- wiewioreczka
- 500p
- Posty: 903
- Od: 11 maja 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Madziu ja z anginką więc tylko pozdrowienia zostawiam
Wybierasz się może na Gardenie 27, ja mam w planach
Pozdrawiam ciepło
edit Ach te róże.... ach też jeżówki ....


Pozdrawiam ciepło

edit Ach te róże.... ach też jeżówki ....

- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Madziu jak długo rośnie u Ciebie powojnik Pilu?
U mnie rośnie 4 lata i też kwiaty ma pojedyńcze a tak bym chciała żeby pokazała się w pełnej krasie może z nimi coś nie tak jest hmm.
Kwiatuchy na zdjęciach bajeczne.
U mnie rośnie 4 lata i też kwiaty ma pojedyńcze a tak bym chciała żeby pokazała się w pełnej krasie może z nimi coś nie tak jest hmm.
Kwiatuchy na zdjęciach bajeczne.
Ela
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11748
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Madziu co u Ciebie słychać? U mnie zimno i pochmurno
Zajmuję się wysiewami,chociaż tak sobie czas umilam...
Hippolyte to jest to
Mocny kolorek widoczny pewnie z daleka
Liliowce bardzo lubię jak kwitną,chętnie całą rabatę bym sobie stworzyła,ale co potem jakby przekwitły?
Miłego weekendu

Hippolyte to jest to


Liliowce bardzo lubię jak kwitną,chętnie całą rabatę bym sobie stworzyła,ale co potem jakby przekwitły?
Miłego weekendu

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Witaj Madziu. Jak tam przedwiośnie u Ciebie ?? Byłaś ostatnio na działeczce czy nie było czasu ?? Pozdrawiam
.

- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Madziu, zdjęcia Hippolyte
Jej kolor jest zjawiskowy. Ostatnio kręcą mnie właśnie te ciemne kolory. Szkoda, że kwitnie tylko raz, bo pewnie bym się skusiła, a tak będę ją podziwiać u Ciebie.

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Madziu nadrabiam zaległości w spacerach u ciebie,
piękne energetyczne kolory. Jeżówki i róże mogę oglądać stale. Chippendale ma taki mocny kolor u ciebie.
Jakoś częściej widziałam bladego.
Jerzy Popiełuszko zjawiskowy, jednak pełne kwiaty są wyjątkowe.
Ja też się wstrzymywałam z zakupami, ale nie na długo, dwie paczki przyjdą w marcu. 





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Twoja Hyppolite piękna. Kiedy sadzona? Moja młoda sadzonka wydała trzy kwiatki na krzyż. Liczę że w tym roku nadrobi. Rośnie w cieniu i bardzo jestem ciekawa jak to wpłynie na kwitnienie. Taki eksperyment 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Leśne ranczo nad wodą I.
Dziewczyny, dopadł mnie zimowy sen.. Wiem, trochę późno. Lenia załapałam ogrodowego takiego że hoohoooo.... jak to mówią u nas.. Jak stąd do Warszawy.
Aniu-Aneczka kochana, aparatu dalej brak. Pan ma chyba dużo pracy, także na termometr jeszcze troszkę musisz poczekać. Powojniki...hmmm uwielbiam je i o dziwo nie zakupiłam jeszcze ani jednego. Chyba jak już się zacznie sezon i róże będą posadzone a prace pielęgnacyjne i czyszczące wykonane to dopiero na spokojnie jakieś zamówię. A Ty już zamówiłaś? Zdecydowałaś się na coś?
Dorotko-Dorota71 ciekawa jestem, jakie powojniki wybrałaś? Ustaliłaś już coś? A może już zamówiłaś? Ja poczekam do wiosny.

Ewelka ja też jestem niecierpliwa. Ale pocieszę Cię, jestem mniej niecierpliwa niż te 2 lata temu- od kiedy pojawiłam się na forum
. Na działce nie byłam, jeszcze nie czas na sezon.
Dorfi na jednego, małego powojniczka chyba miejsce znajdziesz? Czy nie ma szans? Jakie lilie zamówiłaś?


Lucynko jeżówki są fajne. Ale zeszłego, suchego lata nie bardzo się spisywały.
Anitko na wszystko przyjdzie czas. Musimy sobie dozować przyjemności
. No Kochana....ale Tobie przyjemności to ostatnio nie brakuje
.
Oranżowa Laguna


Startle

Betinko różane nowości już niedługo . Za to u Ciebie kozich nowości nie brakuje.
Moniczko to prawda, wyglądają bardzo podobnie.
Cardinal Richelieu też mam . Rosną sobie z Hippolyte razem.



Tulap masz obie?
Elwi mam sporo liliowców. Przynajmniej miałam. Bo po zimie to nie wiem ile wylezie. Ja je raz kocham raz nienawidzę. Czasami mnie denerwują, czasami zachwycają.
Emilien Guillot








Ewuniu jestem ciekawa, jakie róże zamówiłaś?
Paulinko witam nowego gościa. Ja się jeżówkami aż tak nie zachwycam. Ale w zeszłym roku oszalałam na ich punkcie. Już więcej nie będę ich dokupywać. A Ty, wybrałaś już jakieś odmiany dla siebie?
Green Envy



Zuzia moje liliowce też młode. Nie kwitną bukietami. Ale daję im czas, nie przeszkadza mi to zbytnio.
Michasia a jakie powojniki miałaś? Pozbyłaś się już ich?
Aniu-anabuko witaj! Jak się cieszę że Cię "widzę". Jak zdrówko?? Kiedy otwierasz furtkę do Zakątku??
Only Believe



Anetko wyzdrowiałaś już? Dużo zdrówka bidusiu. Nie wybieram się na Gardenię. Miałam parcie w zeszłym roku, w końcu nie dojechałam. W tym roku nie mam jakoś ochoty. Nie kupuję za dużo nowych roślin, może dlatego.
Ela Pilu rośnie około 2 lat. Może 3. Jako jeden z pierwszych. Już go wykopywałam w zeszłym roku bo bałam się, że drenażu nie dostał. Ale wszystko z nim ok. No nie wiem, czemu się buntuje? Może one tak lubią.
Secret Lust

Aniu-Annes u mnie też pogoda do niczego. Wczoraj świeciło mocne słońce, potem sypał śnieg że aż buzie obijał. Dzisiaj przymrozek i ogólnie nieprzyjemnie. Muszę wysiać pomidory ale ziemi jeszcze nie kupiłam. Rabatę liliowcowcą ja wzbogaciłam o lilie. W takim łuku przed miejscem na samochód u mnie rosną. Na piachach. Pewnie nie będę miała tam za bardzo rozrośniętych sztuk przez tą ziemię. No ale wkopywałam je jak nie bardzo miałam pojęcie co i jak.
Dorotko-dorotka350 też żałuję, że Hipcio kwitnie tylko raz. No ale co poradzić. Mąż mnie namówił na takie kolory w ogrodzie. Kupiłam bardziej pod niego. Nie żałuję.
Soniu po pierwsze, gratuluję Karolka
. Jakie paczuszki do Ciebie przyjadą?
Jolu Hippolyte zeszłoroczna. Moja rośnie w półcieniu. Kwiatków miała sporo. Na razie nie złapała minusów. Powiedz mi, co Ty robisz że tak pięknie Ci wszystko w lesie kwitnie? Ja chciałam posadzić róże w miejscu, gdzie słonko jest do południa. Obawiam się, że nie przetrwały by.
Heidi Klum




Aniu-Aneczka kochana, aparatu dalej brak. Pan ma chyba dużo pracy, także na termometr jeszcze troszkę musisz poczekać. Powojniki...hmmm uwielbiam je i o dziwo nie zakupiłam jeszcze ani jednego. Chyba jak już się zacznie sezon i róże będą posadzone a prace pielęgnacyjne i czyszczące wykonane to dopiero na spokojnie jakieś zamówię. A Ty już zamówiłaś? Zdecydowałaś się na coś?
Dorotko-Dorota71 ciekawa jestem, jakie powojniki wybrałaś? Ustaliłaś już coś? A może już zamówiłaś? Ja poczekam do wiosny.

Ewelka ja też jestem niecierpliwa. Ale pocieszę Cię, jestem mniej niecierpliwa niż te 2 lata temu- od kiedy pojawiłam się na forum

Dorfi na jednego, małego powojniczka chyba miejsce znajdziesz? Czy nie ma szans? Jakie lilie zamówiłaś?


Lucynko jeżówki są fajne. Ale zeszłego, suchego lata nie bardzo się spisywały.
Anitko na wszystko przyjdzie czas. Musimy sobie dozować przyjemności


Oranżowa Laguna


Startle

Betinko różane nowości już niedługo . Za to u Ciebie kozich nowości nie brakuje.

Moniczko to prawda, wyglądają bardzo podobnie.
Cardinal Richelieu też mam . Rosną sobie z Hippolyte razem.



Tulap masz obie?
Elwi mam sporo liliowców. Przynajmniej miałam. Bo po zimie to nie wiem ile wylezie. Ja je raz kocham raz nienawidzę. Czasami mnie denerwują, czasami zachwycają.
Emilien Guillot









Ewuniu jestem ciekawa, jakie róże zamówiłaś?
Paulinko witam nowego gościa. Ja się jeżówkami aż tak nie zachwycam. Ale w zeszłym roku oszalałam na ich punkcie. Już więcej nie będę ich dokupywać. A Ty, wybrałaś już jakieś odmiany dla siebie?
Green Envy



Zuzia moje liliowce też młode. Nie kwitną bukietami. Ale daję im czas, nie przeszkadza mi to zbytnio.
Michasia a jakie powojniki miałaś? Pozbyłaś się już ich?
Aniu-anabuko witaj! Jak się cieszę że Cię "widzę". Jak zdrówko?? Kiedy otwierasz furtkę do Zakątku??
Only Believe



Anetko wyzdrowiałaś już? Dużo zdrówka bidusiu. Nie wybieram się na Gardenię. Miałam parcie w zeszłym roku, w końcu nie dojechałam. W tym roku nie mam jakoś ochoty. Nie kupuję za dużo nowych roślin, może dlatego.
Ela Pilu rośnie około 2 lat. Może 3. Jako jeden z pierwszych. Już go wykopywałam w zeszłym roku bo bałam się, że drenażu nie dostał. Ale wszystko z nim ok. No nie wiem, czemu się buntuje? Może one tak lubią.
Secret Lust

Aniu-Annes u mnie też pogoda do niczego. Wczoraj świeciło mocne słońce, potem sypał śnieg że aż buzie obijał. Dzisiaj przymrozek i ogólnie nieprzyjemnie. Muszę wysiać pomidory ale ziemi jeszcze nie kupiłam. Rabatę liliowcowcą ja wzbogaciłam o lilie. W takim łuku przed miejscem na samochód u mnie rosną. Na piachach. Pewnie nie będę miała tam za bardzo rozrośniętych sztuk przez tą ziemię. No ale wkopywałam je jak nie bardzo miałam pojęcie co i jak.
Dorotko-dorotka350 też żałuję, że Hipcio kwitnie tylko raz. No ale co poradzić. Mąż mnie namówił na takie kolory w ogrodzie. Kupiłam bardziej pod niego. Nie żałuję.
Soniu po pierwsze, gratuluję Karolka

Jolu Hippolyte zeszłoroczna. Moja rośnie w półcieniu. Kwiatków miała sporo. Na razie nie złapała minusów. Powiedz mi, co Ty robisz że tak pięknie Ci wszystko w lesie kwitnie? Ja chciałam posadzić róże w miejscu, gdzie słonko jest do południa. Obawiam się, że nie przetrwały by.
Heidi Klum



