Soniu, choiny nie przycinałam, bo ona jest prawdopodobnie z tych karłowych, ale gdzieś czytałam , że choina lubi cięcie , jeśli zacznie bardzo rosnąć to oczywiście, że będę ją przycinać.
Elu, jeszcze nie zaczęłam ciąć bukszpanów , ale jest tak zimno, że nawet nie chce mi się wyjść z domu, a mam ich sporo ,nie wiem dlaczego ,ale niektóre z nich mi tak dziwnie pożółkły , ciekawe co im się stało ( może je pieski obsikały).
Witaj Wisiu Pięknie u Ciebie cudowne kolorki a ciemiernik rzuca na kolana
Już tniecie bukszpany ?? a ja kiedy , jeszcze mam dużo do posadzenia .
Piękny różanecznik kupiłaś szkoda że nie upilnowałam bo też były w planie żeby kupić
Panda pogłaskaj ja ode mnie .
Pozdrawiam i życzę
Tereniu , nareszcie się odezwałaś, rododendrona kupiłam w Biedronce, było ich bardzo dużo . psiunia pogłaskałam, dziękuję, bukszpany dopiero mam zamiar obcinać, ale jak się zrobi trochę cieplej.
Dziękuję Elu, tak zrobię , bo wyglądają śmiesznie.
Wisiu pierwsze listki wyglądają jakby z Candidum ,ale czy to ona głowy nie dam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=26422&f=31 Kiedyś je miałam u siebie ,ale wszystkie mi wyginęły jednego roku .Zapytaj Terenię ona ma je u siebie .Dzisiaj koleżanka też mnie agitowała ,ze podobno jest tam cudny Rh Rasputin .Kusisz mnie a gdzie ja go posadzę Rasputin też cudny
Jadziu, już mi nie podrzucaj nazw, bo znowu jak spotkam to kupię i będą kłopociki.
Monika, nie miałam zamiaru, to wszystko przez Jadzię i fryzjerkę, poszłam podciąć włosy, a ona kazała mi poczekać 15min, a obok jej zakładu jest Tesco , a w nim Rh, którym pisała Jadzia o i wystarczyła chwila, teraz się zastanawiam gdzie wsadzić.
Wisiu ja mam Novą Zemblę-jak on cudownie kwitnie, przekonasz się sama, ale musi mieć dużo miejsca 1,5-1,5m, bo ma duże przyrosty. Jutro jadę do pracy a po drodze mam 4 biedronki w innych miejscowościach, to chyba się nachapię,już tak dawno nic nie kupywałam nie mogę się doczekać Candidum nie miałam , nie pomogę. Mnie to wygląda na normalną młodą lilię
tymbardziej że Józefka wypuszcza czuprynę już jesienią, nie pamiętasz czy były liście? Jeśli to ona to lubi wapienną glebę wiesz o tym prawda?
Elu, nie pamiętam czy były liście, u mnie ziemia jest wapienna , ale to co wyszło ,to takie jakieś liche .Czy tę zemblę wsadzić na słońcu, czy w półcieniu?
Wisiu jak każdy roduś, połcień. U mnie ma patelnię od rana do 11,30(wschód) jak słońce przechodzi na południe zasłania go magnolia,a potem dom.. Wisiu namocz korzenie i bardzo rozczochraj bryłę, ja to małymi grabkami szarpię, nie wiem ile masz tych kwasolubów, ale ja mam dużo i wiem że warunkiem dobrego przyjęcia się rośliny jest kwaśna gleba głęboko-50cm
i odpowiednie przygotowanie korzeni. Moje sąsiadki pytają, co ja robię rodusiom że one tak u mnie rosną, odpowiadam im że ja je kocham jak lilie .
Elu, u Was jest klimat sprzyjający rododendronom, będąc w Ustroniu, nie mogłam się nadziwić, jakie były piękne prawie w każdym ogródku, pięknie rosły , kwitły i nic im nie przeszkadzało. U nas rosną gorzej i nie wszystkie odmiany są odporne na nasze warunki, ja próbuję już kilka lat i tylko dwa się utrzymały, więc ciągle dokupuję ,może znów któryś się zadomowi.
Soniu, te sasanki to maluchy ,sama je siałam, te większe były przesadzane i troszkę zmarniały, ale mam nadzieję , że się zbiorą.