Zielone wybryki, czyli najoryginalniejsze fotki roślin

[ewa321]

Hmmm, co by tu rzec ...
Już wszystko - i pięknie i mądrze zostało powiedziane
To ja sobie tylko popodziwiam pomidorową anatomię

[Laryssa11]

kaLo, mogę Ci zawsze Auriję wstawić

[whitedame]

Wielka klatka, mały ptaszek

[kaLo]

Z tego co pamiętam z lekcji biologii,to ptaszki wysiadują jajka ,a nie klatki! Mogą to robić w klatkach,ale tutaj takowej nie widzę.

Laryso,dzięki.Mam.

[ewa321]

Laryssa11 - Aurija
No tego to chyba jeszcze w tym wątku nie grali
Dawaj - powspominamy lato

Whitedame - ja też szukałam rozpaczliwie tej ... klatki
Myślałam, że czegoś nie zauważyłam ...
Bo o metaforze to przy poniedziałku nie pomyślałam

KaLo - to, że Ty masz, że tak powiem ... Auriję
nie znaczy, że inni też ją mają
Ja nie mam, nie znam, nie siałam

[Laryssa11]

No akurat jedyne zdjęcia jakimi dysponuję są specjalnie tak ustawione, by bulwersować więc Regulamin Forum NA PEWNO by na to nie pozwolił. Tylko najbliższe koleżanki (nieforumowe) widziały Potem poszukam jeszcze czegoś na laptopie, tam mam różne wybryki sprzed lat

[Laryssa11]

Mam coś do pary dla poprzednika :P żałuję, że zerwałam i nie pozwoliłam się zaczerwienić


Wersja multi:


Pozostałe niestety się nie nadają do publikacji, bo oczywiście ja tam jestem
Jak coś jeszcze znajdę to wstawię.
PS mieliście keidyś pomidora z taką łodygą?

[kaLo]

Faktycznie,mogło się chociaż troszkę zaróżowić .
Były podobne zdjęcia.Zbyt duża wilgotność powoduje pękanie łodyg i powstawanie kalusa.W efekcie wyrastają korzenie przybyszowe.

[onectica]

Zdjęcie jest kiepskie - stary miałam telefon do dyspozycji, ale może ktoś zobaczy w nim, to, co ja? Bo rodzina patrzy na mnie podejrzanie

[ewa321]

Lucy - ale co to jest
Pomimo nieostrości, to ja jednak dojrzałam coś, jakby ... pisankę
Zgadłam

[mymysteryy]

Ja widzę fokę (w pomarańczowym ubranku)

[onectica]

No to zaczynam się martwić, bo ja widzę chomika....
Z przekrzywioną lekko główką

A tak naprawdę to jest czubek marchewki, lekko podeschnięty, który wpadł jakimś cudem (cudów takich dokonują moi panowie zazwyczaj ;) ) za ekspres do kawy, sam nie wyszedł i podesechł lekko, zanim go wczoraj znalazłam

[mymysteryy]

Wahałam się między foką i chomikiem (brak wyraźnych uszek skłonił mnie raczej do foki ). Przekrzywiona główka się zgadza . Jakby co zamkną nas na jednym oddziale

[kaLo]

Ja widzę coś w rodzaju indiańskiej maski.Wielkie oczy, nos ,usta z wywalonym jęzorem, a na czubku głowy szara czapeczka. Może być i z foki albo chomika
Widać lepiej jak się trochę zmruży oczy.

[mymysteryy]

Też nieźle , ale Ciebie w takim razie umieszczą na oddziale dla bardziej dzikich